Praca sezonowa (wakacje)

[Bookman]

Osoby, które ukończyły 15 lat mogą pracować sezonowo w okresie wakacyjnym (na przykład przy zbieraniu truskawek, ogórków, pomidorów, itp.) Pytanie moje: czy ktoś z was z tego korzysta?

Ja osobiście tak. Pracuję w wakacje u sąsiadów, pomagając przy żniwach albo sianokosach.

[Kos]

Ja mam 14 lat i z tego nie korzystam ;d Moze za rok

[Jasti]

Od piętnastu? No nie wiem, wydaje mi się, że dopiero od szesnastu. Wcześniej to chyba tak na lewo... Wszędzie, gdzie widziałam jakieś oferty jest od szesnastu lat...

[Mazda]

ja tam wiem tylko o rozdawaniu ulotek ale pracę wakacyjną mam. Ciocia ma hurtownię, więc naklejam kody na kartki informacyjne. Tydzien temu skończyłam ostatni 1000 kartek ręce bolą. Ale wracając do tematu, moja koleżenka miała 15 lat gdy sprzedała mi litr jagód

[Wiana]

Ja jak będę w liceum to może chciałabym pracować w stadninie albo w sklepie z ciuchami (takim lepszym, nie w jakimś ciucholandzie). Ale na razie mam 14 lat i chcę korzystać z życia

[Mazda]

w stadninie... przy koniach... też bym chciała...ale to raczej w moim przypadku nie możliwe jest

[Procesor]

Ja tam zarabiam niezłą kasę za projektowanie www. Oczywiście robię to "na czarno" i dla fundacji własnego ojca, ale kasa jest

Przykłady:
http://jadwiga.org/
http://sukces.jadwiga.org/

Tam na dole jest napisane yanlab.infotylko dlatego że nie jestem pełnoletni

[Jasti]

No, ale to też jakiś sposób Ale ja się na stronkach nie znam... Trudno, tak nie zarobię

[Mazda]

oj, ja raczej też nie. A czemu, to wiecie zostaję przy kodach do obrusów.

[As Luftwaffe]

No cóż - ja pracowałam i wciąż pracuję na lotnisku. Wiecie - podaj, przynieś... Czasami pomagam pilotom w ubiorze. Kiedyś polerowałam jakieś części. Zawsze się trochę grosza złapie... Ale do samolotów dotknąć mi jeszcze nie pozwalają... "To muszą zrobić fachowcy, jeszcze coś zepsujesz albo coś... Oczywiście, wierzymy ci, jednakże..." O, cała gadka...