Nie wiem jak Wy, ale według mnie "Sekret Czerwonej Hańczy" to najśmieszniejsza część.
Chce żebyście tutaj napisali co sądzicie o tej książce:
1. Według Was najśmieszniejszy tekst bądź moment:
Według mnie najśmieszniejszy moment był wtedy kiedy Gilbert w pociągu robił tzw. krzywe zwierciadło.
2. Według Was najważniejszy moment.
Niestety sam nie jestem pewien, który moment był najważniejszy. Według mnie ważny był moment z wyjazdem nad jezioro, testowanie bulbota.
3. Co Wy na zarobek Neta? Wsadził do sieci filmik, obejrzało go, jeśli dobrze pamiętam, 8 mln ludzi, a znając jego charakter nie dał ogłoszenia do jednej firmy, tylko do jakoś 50 albo ciut mniej, co i tak daje mniej więcej 8000000*50=40000000 gr (gdyż za każde obejrzenie przez osobę dostaje się 1 gr) 400tys. zł.