Ja różnie mam, raz czytam przy muzyce, a raz nie. Jak piosenka mnie interesuje to skupiam się na niej, ale czasami też przy interesujących kawałkach da się czytać. W przeciwieństwie do wielu, najbardziej mnie rozprasza muzyka klasyczna i spokojna, bo przy niej najbardziej "bujam w obłokach" i zapominam o książce.