Gitara jest trudna, wbrew wszelkim pozorom. Nie mówię o akordach, ale o grze profesjonalnejAle gra jako akompaniament jest fajna, też się uczę
![]()
Gitara jest trudna, wbrew wszelkim pozorom. Nie mówię o akordach, ale o grze profesjonalnejAle gra jako akompaniament jest fajna, też się uczę
![]()
zgadzam się, jest trudna. ja nawet z biciem mam problem. Ale dla chcącego nic trudnego. Za mało ambijcji po prostu.
<brak podpisu z przyczyn ekonomicznych, społecznych, politycznych i religijnych>
Bicie znam tylko jedne...I dopasowuję je do wszystkich utworów xD O tak! Święte słowa, Mazda xD Tylko trzeba chcieć
hm...albo ambicje mieć
![]()
ostatnio tata mi fajny szarpano-znęcający sposób bicia pokazał. Ale bez przesadyzmu, nie będę tak maltretować tego instrumentu.
<brak podpisu z przyczyn ekonomicznych, społecznych, politycznych i religijnych>
Ja na gitarze umiem "Gdybym miał gitarę" i "Piwa, dajcie piwa" - standard, ale uczyła mnie koleżanka na wakacjachOprócz tego fragment jakiegoś utworu Metalici... ja tego nie słucham, ale dziewczyna, która mnie uczyła - owszem
![]()
OO! To więcej ode mnieja znam 8 chwytów na krzyż ... po zastanowieniu może 10 i próbuję cos z tego sklecić. Ale mam taki jeden problem, z dostosowaniem rytmu do piosenki. Chyba zostanę przy flecie. Dostałam dziś 5 z muzy za "Sto lat"
![]()
<brak podpisu z przyczyn ekonomicznych, społecznych, politycznych i religijnych>
Brawo
Ja umiem kilka harceskich piosenek i jedną zespołu Green Day "Jesus of suburbia" którą dostałam z chwytami od Lee
A u mnie się okazało, że na apelu, na którym gram Poloneza a-moll M.K. Ogińskiego ("Pożegnanie ojczyzny") będę stanowiła tło... xD Myślałam, jak pan powiedział, że mam go grać na apelu, to że na koniec wyjdę i go całego zagram, że tu chodzi o ten utwór, a tu przychodzę na próbę i dowiaduję się, że mam zagrać do momentu, kiedy chłopak (nawet go nie znamchoć pan kazał mi się z nim zapoznać xD) skończy recytować wiersz... Czyli jak wolno mu pójdzie, to uda mi się zagrać połowę
No nic..w sumie to po co mi być gwiazdą wieczoru?
![]()
Aj, nawet gdybyś nie musiała grać, to byś nią była
Kupiłam se drugą harmonijkę. Tym razem C-dur, mam jeszcze jakąś.
<brak podpisu z przyczyn ekonomicznych, społecznych, politycznych i religijnych>
Tak...Ciekawe jak miałabym nią być, skoro by mnie tam nawet nie było? xD
Oo...a gdzie można takie kupić?![]()
No więc napisałam, ze nawet gdyby cię nie było, to i tak jesteś gwiazdą![]()
hmmm ... w sklepie muzycznym?w księgarni raz jeden widziałam (co mnie baaardzo zdziwiło) i ... w Lidlu
![]()
<brak podpisu z przyczyn ekonomicznych, społecznych, politycznych i religijnych>
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)