Według prawa, w tym i polskiego Kodeksu Karnego, jest to pedofilia, niezależnie od panujących relacji między stronami. Wynika to z przytoczonego przez Ciebie faktu, że nieletnia osoba z reguły nie jest dostatecznie dojrzała, aby móc współżyć, ani nie jest także świadoma konsekwencji tegoż współżycia.Zaryzykuję stwierdzenie, że można, bo to zależy od punktu widzenia Jeśli taka para szczerze się kocha, to czemu nie? Różnica wieku nie jest tutaj żadną przeszkodą.
Tak jak wyżej napisałem - nie przeszkadza mi fakt, że ktoś jest homoseksualny, o ile nie próbuje mnie na siłę przekonywać do swojego światopoglądu (o czym napiszę niżej). Dla mnie orientacja seksualna to sfera intymna i nie mi oceniać, mogę być sceptyczny, ale nie znaczy to, że jeśli spotkam jakiegoś geja, to od razu będę go tłukł krzyżem po głowie i batożył.No dobrze, przyjmijmy w takim razie że jest. Czy Twoim zdaniem szkodzi on komuś?
Homoseksualizm jest niebezpieczny tylko w dwóch aspektach - małżeństwa i adopcji dzieci. Tu jestem zdecydowanym przeciwnikiem zezwalania homoseksualistom na ślub, który od zawsze dotyczył związku kobiety i mężczyzny jako sakrament, a także adopcji dzieci. Dzieci, wychowujące się w rodzinie, gdzie jest dwóch tatusiów, lub dwie mamusie, mają bardzo spaczony obraz rodziny, często również są wykorzystywane przez swoich ''rodziców'', a w środowisku są wyobcowane i nie rozumiane.
A jak to wygląda na paradach równości? Przecież to jest ta sama sytuacja, jaką przedstawiłeś, tylko, że w większej skali. Polecam obejrzeć zdjęcia z tych eventów. Na transparentach i tablicach są często agresywne hasła, skierowane przeciwko prawicy i Kościołowi, a także zdania, które mają przekonać odbiorcę do tego, że homoseksualizm jest dobry i fajny.Co przez to rozumiesz? Czy spotkałeś kogoś, kto wszedłby do kawiarni albo biblioteki i krzyknął do siedzących tam ludzi "Heej, słuchajcie mnie wszyscy! Jestem gejem!"? Bo ja to właśnie rozumiem przez "agresywne afiszowanie się"
I przez to, że je organizują, tym bardziej nikt na poważnie się nie chce nimi zająć. Tak jak poseł Biedroń i ''poślina'' Grodzkie ośmieszają ruch LGBT, tak parady równości i wszelkiej maści imprezy, organizowane przez mniejszości seksualne, najczęściej budzą śmiech i przekonują społeczeństwo, że geje to jacyś wariaci, ubrani w spódniczki i obwieszeni kondomami.Ci ludzie, którzy chodzą na parady równości, chcą po prostu zademonstrować że nikt na poważnie nie zajmuje się ich problemami.
Luk, wybacz, ale sprawę osób homoseksualnych zamiatano pod dywan w Związku Radzieckim. W III Rzeczypospolitej nikt nie udawał, ani nie udaje, że temat ten nie istnieje. Może nie zauważyłeś, ale od ładnych paru lat ruch LGBT jest na tapecie, jeśli chodzi o tzw. ''nowoczesną, tolerancyjną, fajną Polskę''.Chcą uniemożliwić dalsze milczenie w tym temacie, zamiatanie sprawy pod dywan.
Szkoda tylko, że homoseksualiści od 3 lat non-stop próbują ten marsz zatrzymać.Tak samo jak narodowcy w Marszu Niepodległości
Źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, że ja Roberta Biedronia (przykładowo) oceniam nie za jego orientację seksualną, tylko to, jak się zachowuje jako poseł, co mówi i jakie ma pomysły. Czepianie się orientacji jest tak samo dojrzałe, jak to, kiedy ludzie dowalają się do mnie, bo jestem gruby.Robert Biedroń nie opowiada o tym co robi w łóżku z partnerem. Przynajmniej ja nigdzie z taką publikacją się nie spotkałem. Jeśli jestem w błędzie, to mnie oświeć, chętnie poczytam, zawsze to jakaś wiedza
Prawo do pochówku ma każdy człowiek na Ziemi, nie można go nikomu odmówić. Natomiast dziedziczenie to jest inna sprawa, bo dziedziczą najpierw zstępni zmarłego, czyli jego dzieci, oraz jego żona, później wstępni, czyli rodzice. Partner nie ma nigdy prawa do dziedziczenia, także heteroseksualny, chyba, że jest wymieniony imiennie w testamencie. Partner może dziedziczyć na mocy ustawy tylko wtedy, kiedy między stronami doszło do zawarcia związku. Czyli przykładowo, masz dziewczynę, umierasz, to ona z mocy testamentu nie dostaje nic, bo nie jest Twoją rodziną.prawo do pochówku i dziedziczenia.
Sytuacja podobna - jeśli nie doszło do zawarcia związku usankcjonowanego prawnie, to nie może zachodzić wspólność majątkowa.wspólność majątkowa
Podstawowe prawa mają zapewnione. Odsyłam do Konstytucji, bo nigdzie w niej nie jest napisane, że z praw i wolności obywatela RP są zwolnione osoby homoseksualne.Odmawia im się podstawowych praw
Zadam jeszcze raz pytanie - a czym są parady równości, dni cipki, marsz szmat, manify etc., jak nie próbą narzucenia swojego światopoglądu i upowszechnianie go, mimo woli innych?Homoseksualiści nie starają się narzucić nikomu światopoglądu. Nie przekonują ludzi jakie to modne jest bycie gejem czy lesbijką i nie namawiają do tego, aby ludzie nagle zmieniali orientację (co z resztą nie jest możliwe).
Btw. - zmiana orientacji jest możliwa. Znam takie przypadki osobiście.