Niestety,kiedyś musi nastąpić...Ale pogadajmy,JAK się skończy,chyba w wielkim stylu,no nie??
Może początek wojny termonuklearnej?(nie,no żartuję)
Niestety,kiedyś musi nastąpić...Ale pogadajmy,JAK się skończy,chyba w wielkim stylu,no nie??
Może początek wojny termonuklearnej?(nie,no żartuję)
W sumie... nie mam pomysłu. To powinno być coś, co pobije wszystkie inne części. Tylko co tu wymyślić, skoro inne są takie dobre?...
Nie mam zamiaru o tym myśleć. Teraz myślę o 5 części FNiN.
Historie nigdy nie mają końca, chociaż książki nam to sugerują. One nie kończą się na ostatniej stronie ani nie zaczynają na pierwszej.
Ciekawe, ile jeszcze części będzie - TO mnie ciekawi. W sumie wszystkie tematy już były: duchy, skarby, sny, przenoszenie się w czasie. Co tu jeszcze wymyślać? Może jakieś morderstwa?...
Globalne zagrożenie? Tak wynika według mnie z opisu w empiku.
Historie nigdy nie mają końca, chociaż książki nam to sugerują. One nie kończą się na ostatniej stronie ani nie zaczynają na pierwszej.
może Pan Kosik opisze jak Nika zleciła mafii pogrzeb ojca
Wszystkie błędy w moich wypowiedziach są celowe. Umiem pisać i czytać
Ale to przecież nie ostatnia część...mam nadzieję?
A jakiej? Może japońskiej?
Może w 5 FNiN będzie znów wizyta w Archowum. Albo w kolejnej części.
Historie nigdy nie mają końca, chociaż książki nam to sugerują. One nie kończą się na ostatniej stronie ani nie zaczynają na pierwszej.
A może to ostatnie FNiN . Ostatnia piąta część FNiN. Taka z kopem, podzielona na dwa tomy i licząca 1000 stron. Mnie to pasi. No dobra... Może nie koniecznie. Ale z powodu końca FNiN jakoś specjalnie by się mnie nie smucił . Książka jak książka. Fajna to fakt, ale kiedyś skończyć się musi.
Każdą sprawę można rozwiązać w trojaki sposób: dobrze, źle i po mojemu.
Fear leads to anger; anger leads to hate; hate leads to suffering. - Yoda
"Cudzej pizzy się nie zeżera!"
~Buka
Ale mógłby do 7 dociągnąć Kosik, prawda? Miłoby było.
Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)