Co aktualnie czytacie?

[Bookish'a]

wczoraj skończyłam pierwszą część Oka Jelenia "Drogę do Nidaros" Pilipiuka
teraz jestem w trakcie FNiN oraz PN i "Kłamca 2" J. Ćwieka, chociaż powinnam czytać "Lalke" na polski

[Mortenka]

Leonie Swan, "Triumf owiec". Świetna książka, równie dobra jak pierwsza część ("sprawiedliwość owiec").

[Y-oda]

Hmm właśnie, muszę w końcu wziąć się za ten triumf, bo gnije u mnie na półce
Ostatnio przeczytałam 'Tajemnicę jednej nocy' Szymeczki. Fajne. Takie trochę pomieszanie FNiN z Panem Samochodzikiem.
No i jestem w trakcie kilku książek jak zawsze w tym Sherlocka Holmesa na przykład.

[Bookish'a]

Znów zamiast czytać książki wypożyczone z biblioteki bo termin goni, to czytam swoje, ale...:
Dukaj, "Król bólu"

[kam193]

Długo nie miałem kompletnie czasu czytać, więc czekają na mnie cztery nie zaczęte powieści (+ 2-3 do kupienia, + kilka lektur). A aktualnie jestem w trakcie Dziedzictwo cz. I Paoliniego.

[Izyda]

Stale wertuje wszystkie cztery części "Tuneli" Gordona i Williamsa, żeby umilić czekanie na piątą część

[გრიგოლი]

"Zemsta najlepiej smakuje na zimno". Jak na razie mi się podoba i nie spodziewam się, żeby to się zmieniło ;p

[Andrzej]

Ostrzeżenie sztormowe Jacka Higginsa... jak zresztą każda książka tego autora, którą miałem przyjemność czytać - świetna. Wielowątkowość, nieco pokręcona fabuła i dobre zakończenie.
Teraz na tapecie: KG-200 bez tajemnic Andrzeja Fryszkiewicza.

Leonie Swan, "Triumf owiec". Świetna książka, równie dobra jak pierwsza część ("sprawiedliwość owiec").

Może Twoim zdaniem. Gdy czytali to coś, pretendujące do miana książki w radiu, było mi niedobrze. Szczyt głupoty tworzącej ''treść'' został przez autorkę osiągnięty.

[Zegarmistrz]

Co Ty, Andrzej? "Sprawiedliwość Owiec" to jedna z najlepiej zapamiętanym przeze mnie książek, które ostatnio czytałem. Zastanawia mnie, na jakiej podstawie oceniłeś treść... Tylko fragmentu czytanego w radiu? Nie twierdzę, że Ci by się książka spodobała, nie ma tam żadnych karabinów i postaci historycznych, a całość jest potraktowana mocno nierealistycznie, ale przecież mówimy o książce, w której gadają owce!

[Karol(ina)]

Kończę czytać "Siewcę Wiatru" Maji Lidii Kossakowskiej. Prolog fajny, przez trzy pierwsze rozdziały ledwo przebrnęłam, ale na szczęście później coś zaczęło się dziać. Polecam, chociaż styl Kossakowskiej jak dla mnie nie należy do najlepszych to za pomysł należy jej się plus.