Co aktualnie czytacie?

[Dziobal]

Star Wars: The Old Republic: Revan.

Jako literatura - wciągające od 1/3 czytadło. Bez specjalnego szału i intryg, wprawiających w osłupienie, ale daje radę. Autor umie myśleć, ale jako pisarz Sci-Fi... raczej by się nie sprawdził.
Moja pierwsza książka z universum Star Warsów, póki co jestem zadowolony

[Klaudia cD.]

"Kroniki Amberu" t.2 Rogera Zelazny'ego
Jakoś nie mam zapału do tej książki. Wcześniejszy tom na starcie zniechęcał słabym tłumaczeniem pierwszej księgi, dopiero od drugiej i zmiany tłumacza (Piotr Cholewa) widać zdecydowaną poprawę, chociaż mimo to styl i tak nie powala. W każdym razie czytało się w większości miło, czasem nawet nie mogłam się oderwać, ale na listę moich ulubionych książek "Kronik" bym nie wpisała. Może drugi tom jeszcze mnie zaskoczy, chociaż jak na razie się na to nie zapowiada.

[Hiszpan]

Ja skończyłem właśnie całe "Millennium" Stiega Larssona. Pewnie już to mówiłem, ale to NAJLEPSZY kryminał, jaki kiedykolwiek czytałem! Od tej książki nie mogłem się oderwać i zupełnie traciłem z poczucie czasu. Teraz od razu zabrałem się za następny thriller, tym razem Grisham'a "Firma". Na razie nie mam zastrzeżeń .

[Valixy]

"Imię róży" U. Eco.
Zadziwiająco wciągające, nie spodziewałam się. Denerwują mnie jednak całe wywody na temat heretyków tamtych czasów - po pierwsze, nie brdzo mnie to interesuje, po drugie, nie jestem w stanie całkiem zrozumieć ich sytuacji politycznej, więc na zbyt wiele mi się to nie zdaje.

[Karol(ina)]

Cały czas czytam mitologię Parandowskiego. Korzystając z okazji polecam wszystkim do przeczytania, ale nie do zgłaszania się na konkurs, gdyż jest w niej jak dla mnie zbyt dużo dziwnych nazw ;/.

[Bookish'a]

skończyłam dzisiaj "Dzieci Hurina" Tolkiena i byłam pozytywnie zaskoczona, bo nie myślałam, że na prawde mi sie ona spodoba. Co prawda denerwowało mnie te ciągłe zmienianie imion, aż zapisywałam sobie to wszystko na kartce i oczywiście dopiero jak skończyłam czytać to zuważyłam, że na końcu są rozrysowane drzewa genealogiczne No nic, przynajmniej porysowałam sobie

w kolejce czeka jeszcze "Pan Lodowego ogrodu" Grzędowicza i "Dom w ciemności" T. Vesaas

[Hiszpan]

O, "Pana..." czytałem, bardzo mi się spodobał Tylko szkoda, że tak rzadko wychodzą następne części i za każdym praktycznie razem trzeba czytać od nowa...

[Kolekcjoner dusz]

Ja aktualnie czytam Norweski Dziennik Andrzeja Pilipiuka. Jest to nawet ciekawe, ale ma kilka wad.

[KamcioKowal]

Adam Zamoyski, "1815- Upadek Napoleona i Kongres Wiedeński". Boskie pięścet strony geopolityki i intryg. Jestem poryty, wiem

[Gosiaw]

Ja skończyłam "Tańczącą" i zaczynam "Krzyżaków" (moja lektura).