Tutaj piszcie co sądzicie o książkach Kornelii Funke - Atramentowe Serce i Atramentowa Krew. Dodam, że trzecia część - Atramentowa Śmierć prawdopodobnie ukaże się po polsku już 15 września br.
Ja uważam, że to niezwykle interesująca książka. Jest w niej dużo tajemniczych wątków, np. dopiero w połowie książki wiadomo co stało się z mamą Meggie oraz zostają rozwiązane takie tajemnice jak pochodzenie Smolipalucha. Niestety druga część jest według mnie nieco gorsza od poprzedniej, ale również tu panuje tajemniczy klimat. Polecam tę książkę wszystkim, którzy lubią wartką akcję i książki fantasy.
PS. Oczywiście FNiN do pięt nie dorasta!