Fluskaki

[Pentinum]

Mnie się one kojarzą ze skokami w wirtualną przestrzeń.
- flu; przypomina słowo free czyli darmowy, swobodny
- skaki; ze skokami.
Czyli że taka wirtualna zabawa, w automacie były one "na szybko".
A umówić się można było, że albo w grupie taki "skok" do wirtualnych pól elizejskich, albo tak jak z rezerwacją stolika, tyle, że rezerwujesz taki serwer na okr. godzinę, ile czasu z kim itd.
A Grav im to zasugerował, by mogli się "rozerwać", poprawić nastrój itp.

[matek-1000]

Cóż za etymologiczne rozważania...
Prawdopodobnie masz rację co potwierdza fakt, że chodzi o "Fluskaki", a nie "Fluskaka". Niemniej jednak "flu" może znaczyć coś płynnego.

EDIT:
Moc serwerów jest na tyle duża że nie trzeba się umawiać. A co dopiero za 50 lat. Słyszałeś o Secound Live. Jest to coś takiego "Wirtualna przestrzeń"

[Zegarmistrz]

Ale nie wiemy, jakie te fluskaki mogłyby mieć wymagania . Być może nawet serwery za 50 lat będą musiały być dla nim zarezerwowane na wyłączność.

A flu-skaki, to tylko taki katar koloru khaki .

[login]

a pamiętacie tą reklamę "...fluskaki idealnie dostosowane do Twoich potrzeb..."???

moim zdaniem to jakaś gra towarzyska, na której przebieg wpływa się własnym nastrojem i potrzebami odczytywanymi przez komplant.

Może nie ma to związku z nazwą, ale zacytuję Neta:"...czy wyraz wielbłąd, wygląda jak wielbłąd..."

pozdrawiam,
login

[konpopoz]

myślę że to forma słodkości zmieniająca smak (tak jak u tego dzieciaka który jadł [lizał] takie ,,szkiełko'') w FNiN 2 hmm Czemu NIE!!!
//Nie używaj więcej niż trzech wykrzykników, pytajników lub kropek!//Klaudia

[Lily_Caroline_Carrolson]

Mi flusaki kojarzą się z jakimś zabiegiem ("idę na flusaki"), a konkretnie ze... SPA! Nie mam pojęcia dlaczego...
A tak po chwili namysłu to jakiś zabieg dotyczący snów i marzeń <znów nie wiem dlaczego> przeprowadzany z użyciem wody <fluss - niem. rzeka>

[Nika123]

A według mnie to makaron z fluoryzującymi wodorostami i małymi kuleczkami w kształcie groszku,które potrafią skakać

[czarna czaszka]

Z tego co można wyczytać z książek FNiN to:
1. Można je kupić
2. Można je "zapingować" (cokolwiek to znaczy)
3. Można się na nie umówić
Kiedy FNiN lecieli grav'em po pustyni w 2110 to komputer im proponował fluskaki. Myślę że to jest jakaś czynność....

[Hrabina]

Ja sobie wyobrażam fluskaki jako jako jakieś drzewa, albo inaczej: po prostu ogromne rośliny.

[გრიგოლი]

Fluskaki, to może być jakieś danie połączone z internetem, skoro można je zapingować... Np., że je się te fluskaki i można jednocześnie przeglądać sobie internet... Chodzi o to, że to byłby taki key do routera... Hym... W niektórych sytuacjach zjedzenie czterech mogło się okazać konieczne.