Trzy tryby

[Pentinum]

Ktoś już wcześniej mówił, że w czasach zbudowania sejfu żył Jan Twardowski. Myślę, że Pan Kosik zrobił taki polski Zakon Syjonu. A jak rozmawiamy o Mortenie, to i poruszmy temat Vidoktora. Moja teoria na temat Mortena jest taka:
był człowiekiem, lecz na skutek Polskiego ZS, "wgrano" go na komputer, przelał całe swoje dobro na Vidoktora, by Morten był w 100% zły( a przecież Vidoktor, to taki uczciwy gościu), a ludzi znienawidził dlatego, że zazdrości im "cielesności".

[BartW]

Hm. Ja osobiście uważam, że TT mogą pochodzić z dalekiej przyszłości ? założyciele organizacji (albo nawet i nie założyciele, mogły być to nieważne w TT pionki) przenieśliby się z pomocą JakiegośTam MegaHiperSuperWynalazku (Wungrung mógł być ich dziełem, bo co) do czasów ok. 1700 r, niestety ubocznym skutkiem podróży byłoby przemienienie się po jakimś czasie w Starszych. Ludzie z TT przekazali by swoją wiedzę i znak Twardowskiemu/komuś od Knipszyców/prapraprababci Niki (abo czemu nie?)/przodkom Schultza lub Mamrota/innemu Napoleonowi, który to poprowadził organizację dalej - aż do czasów Mortena.

To by było tyle ględzenia bez celu, dziękuję i polecam się na przyszłość.

[JACHU]

Oto moja wersja:

Jak wiemy Hitler i Himmler zajmowali się okultyzmem, więc mogli założyć organizację TT.
Mogły to być trzy projekty: Vidoctor (Morten), Wunrung i (może) UFO Hitlera*.Po wojnie Alianci mogli wykraść te projekty (założenie Vidoctora i stworzenie Latalerza ). W kodzie Vidoctora mogły zostać zapisane informacje o skopiowaniu się oraz szczegółowy wykład** dla niej.

-----------------------------------
*Krążą pogłoski o tajnym projekcie latającego pojazdu zleconego przez Hitlera.
**Taki jak na niektórych filmach, w których zły namawia dobrego na dark side przekonując o korzyściach złego życia.

[Andrzej]

Jak wiemy Hitler i

Bynajmniej Hitler się tym nie zajmował tak poważnie, jak ''Treue Heinrich''.

Mogły to być trzy projekty: Vidoctor (Morten)

Śmiem zaprzeczyć. Pierwszy komputer, czyli ENIAC, powstał pod sam koniec II Wojny Światowej, i to w dodatku daleko od Rzeszy. Zajmował on mniej więcej powierzchnię trzypokojowego mieszkania i miał moc obliczeniową mniej więcej kalkulatora.
Dodam, że Vidoktor nie był żadnym dziełem nazistów, lecz powstał kilka lat przed wydarzeniami ukazanymi w GNL.

(może) UFO Hitlera*

*Krążą pogłoski o tajnym projekcie latającego pojazdu zleconego przez Hitlera.

Dobrze, że to dodałeś, bo to są tylko i wyłącznie pogłoski. Nie ma ani jednego dokumentu, który by to potwierdzał.

Po wojnie Alianci mogli wykraść te projekty

Alianci niczego nie musieli po wojnie wykradać, bo to do nich należało. Wyważaliby otwarte drzwi.
Poza tym, których Aliantów masz na myśli?

Dodam, że z pewnością niczego nie wykradli, bo w nawet w książce Kosika Wunrung jest czymś bardzo tajemniczym i nowatorskim.

[ol@]

Myślę, że Mortenowi cały czas chodzi o zemstę. Jest zawsze krok przed nimi i w ostatniej części wszystko się wytłumaczy (nie chodzi mi o C. H.)

[manfredyou100]

Chyba do 1700 przyszli goście z przyszłości i pokazali im swoje poglądy i zrobili ten sejf.

//Zdanie zaczynamy wielką literą, a kończymy kropką.//Drago