<
+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 1 z 154 1 2 3 11 51 101 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1534
  1. #1
    Zafascynowany FNiN Awatar Toth
    Dołączył
    Nov 2006
    Wiek
    29
    Posty
    436

    Domyślnie Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    Zakładam ten temat, bo tak mi się uwidziało. Za mniej więcej tydzień zaczyna się nowy rok szkolny, a ja piszę to w ponurym nastroju, bo moja nowa wychowawczyni w gimnazjum będzie najgorsza z możliwych. Nie oczekuję tu np. wyrazów współczucia ani planów zabójstwa nauczycielki, tylko komentów na tematy okołoszkolne.
    Tyle mego.
    Aayla Secura: "You chose a difficult approach to the fortress, Master."
    Quinlan Vos: "It's impossible. So the defenders will not expect us to use it."

  2. #2
    Zaciekawiony FNiN
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    22

    Domyślnie Re: Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    Na razie staram się nie myśleć o szkole, choć mam jeszcze do załatwienia pare spraw wliczając w to także kupno książek i zeszytów Później już tylko zacznie się żmudne odrabianie lekcji i słuchanie dennych pouczeń równie dennych nauczycieli. Teza bolesna, lecz prawdziwa... A tak swoją drogą to wybrałaś sobie drażliwy temat

  3. #3
    Zegix Awatar Zegarmistrz
    Dołączył
    Jan 2007
    Płeć
    Posty
    3,648

    Domyślnie Re: Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    Grr... Musiałaś przypominać...
    Ja o szkole w te wakacje nie myśle. Zazwyczaj co roku w wakacje to sprzątałem pokój. A w tym roku ani pokój nie posprzątany ani książki nie kupione nawet zdjęć do szkoły nie zaniosłem. Ale się tym nie przejmuję, będzie na to wszystko czas Póki co są wakacje to nie moja sprawa. To założenie jest niezwykle wygodne W wakacje trzeba odpocząć więc to robię. Wstaje "rano" (10-12 godz.) idę do kibla, gram na kompie\czaytam książki, oglądam TV, jadę do babci na rowerze a tam czaytam książki jem pyszny obiad i takie to jest moje odpoczywanie

    P.S. A skąd wiesz że na najgorszego wychowawcę trafiłaś, Toth?
    Od brata - ta sama wychowawczyni. Podobno nie jest jakaś szczególnie "bad", ale nie umie uczyć. A to (jak dla mnie) gorzej. // Toth

  4. #4

    Domyślnie Re: Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    Totheńko nie mart się tą nauczycielką. Jak ja szłam do gimnazjum to też mi wszyscy mówili, że najgorsza torba to moja wychowawczyni. A jak widać, ja jeszcze żyje i mam się dobrze.

  5. #5
    Zafascynowany FNiN
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    395

    Domyślnie Re: Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    Oj Zegarmistrzu to Twoje rano to wcale nie w cudzysłowiu. Dla mnie to jest świt, bo bywały dni, że wstawałem o piętnastej, szesnastej...

  6. #6
    Zafascynowany FNiN Awatar Roxeus
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    270

    Domyślnie Re: Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    Ja wogole nie mysle o szkole w wakacje. Tylko 2 dni przed rozpoczęciem roku szkolnego mysle o niej jak to bedzie nudno...

  7. #7
    Zegix Awatar Zegarmistrz
    Dołączył
    Jan 2007
    Płeć
    Posty
    3,648

    Domyślnie Re: Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    Ja o szesnastej to tylko raz wstałem. Jak wróciłem z obozu(5-6). Tylko, że wiadomo, że tam to się kładziesz 1-2, a wstajesz 7-8. No i jeszcze kilka nocek wogóle nie przespanych.

  8. #8

    Domyślnie Re: Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    No, a ja bym chciała nie myśleć o szkole, ale się nie da, bo możliwe, że mi będzie kolidować ze szkołą muzyczną x_X
    I trochę mnie to przeraża...
    Książek nie kupiłam, bo na spisie jest wypisanych po parę możliwości na jeden przedmiot (różni nauczyciele- różne gusta).
    Z zeszytami też czekam, bo nie wiem czy kupić A4 czy A5, bo jeszcze się przyczepią do czegoś "
    No i wreszcie, będę musiała się zaaklimatyzować w nowej klasie, znaleźć sobie nowych przyjaciół, takie tam.
    Dobrze przynajmniej, że nie będę musiała jeździć na drugi koniec Krakowa.
    Moją wychowawczynią będzie polonistka (chyba dobrze, bo polski mam rozszerzony).
    No i co najgorsze, w tym liceum właściwie nie ma czegoś takiego jak Samorząd -.-

  9. #9
    Zaciekawiony FNiN
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    18

    Domyślnie Re: Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    No niestety, czas leci. Książki ja naprzykład kupiłem w czerwcu (przecena) a zeszyty to w ostatni dzień wakacji (a potem nieodłączne zakończenie - grill u kolegi ) Ja ide pierwszy raz do gimnazjum i na szczęście mamy spox wychowawczyni... ę... A czy jest u was popularne tzw. kocenie? (karmienie czosnkiem, papryką chilli, malowanie różnych rzeczy w "urocze"kotki itp... ?)

  10. #10
    Zainspirowany FNiN
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    129

    Domyślnie Re: Szkoła, szkoła, szkoła... Grrr

    Hehe koltunov95 było popularne jednak nauczyciele zabronili i teraz pilnują.
    Też idę teraz do gimnazjum. Wychowawchyni podobno wredna, ale dużo znajomych będzie w klasie, więc przetrwamy
    Ja z charakteru wszystko na ostatnią chwilę odkładam. (Może to i źle ) Książki kupione w piątek (ten co był) i niektórych nie było to dzisiaj reszta Zeszyty itp. także.
    No niestety szkoła musi kiedyś nadejść...

+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 1 z 154 1 2 3 11 51 101 ... OstatniOstatni

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

     

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
Odwiedź nas na Google+!
wspiera nas:
©FNiN.eu 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Developed by: Hern.as

Strona korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz,
by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku
zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Rekomendacje: Quizado.com - Symulator Familiady, zorganizuj swoją własną Familiadę