B³±d (str.19):
Dobrze, no ale kto?Pomiêdzy tym wszystkim przechadza³y siê wystrojone w uniformy garderobiane, rozpylaj±c wokó³ francuskie perfumy
¦mieszne (str.24):
Na workach z jedzeniem by³o napisane wielkimi literami, ¿e robionejest ze ¶wie¿ych, niepasteryzowanych kotów, pochodz±cych wy³±cznie z polskich hodowli i nie zawiera konserwantów ani sztucznych barwników.