Piszcie tu, co się wam śni. Ja zaczynam: (w formie opowiadania, inaczej nie umiem)
Ja, 4 moje przyjaciółki (imiona/ksywy: Ania, Ola, Nastia, Zuzia) i 1 koleżanka (inna Zuzia) wykryłyśmy w szkole tajną organizację szpiegowską, ale tylko ja i Anka to dobrze zapamiętałyśmy. Potem jacyś goście porwali naszą szóstkę i rozdzielili nas, każdą wsadzając do osobnego, czarnego pomieszczenia z czarną kolumną pośrodku. Do tych kolumn nas poprzywiązywali, wypytując, co wiemy. Oczywiście najwięcej wiedziałyśmy ja z Anią. Najpierw mnie wypytywali, lejąc po twarzy, potem wzięli mnie (związaną) do pomieszczenia Ani i rzucili na podłogę. Potem zaczęli mnie lać biczem na jej oczach. Pamiętam, jak na mnie z bólem patrzyła... i obudziłam się (o 4 nad ranem :/ ).
poryte...........
a najgorsze jest to, że jak się obudziłam, to mnie wszystko bolało........