Błędy

[Jasti]

Lol xD Nie kojarzę czegoś takiego Net ma rozdwojenie jaźni!

[Patryx]

Ja w TMK spotkałam się z rozmową Felixa z Netem i było coś w tym stylu -powiedział Net do Neta przyciszonym głosem

No nie!!! Załamka. To jest o GNL a nie TMK

[kadzia]

Ojj to sorki pomyłka

[B-MaN]

Ja znalazłem gdzieś "kościola" czy "kościólka"

[Patryx]

Ja znalazłem okropny, niewybaczalny błąd. Jeśli dobrze pamietam to do podziemii tego kościółka przed FNiN weszła kobieta-robot, która była Mortenem. FNiN znaleźli tam peta, który jal ustalili był jej. A od kiedy roboty palą...

[djdomin]

A czemu nie? Dla kamuflażu? Smród petów zabijał zapach plastiku i ogólnie maszynerii, który bijący od człowieka jest dość... dziwny...

[Patryx]

Ale Morten nie wiedział że ktos tam bedzie. Manfred mu nie powiedział dlaczego wysyła te plany

[Lee]

Zrobił to na wszelki wypadek -.- Szpieg nie wie, że się go wykryje ale się czai, na wszelki wypadek

[Patryx]

Ale co chciał osiagnac przez tego peta. ?eby FNiN wiedzieli że Morten tam jest? No bo po co innego by zostawiał peta.

[djdomin]

Nic nie chciał. Rzucił na ziemię, jak to czynią smrodzacze - palacze.