Nie możliwe. Przemknęło Poli przez myśl Mamy aż tyle szczęścia?
- No to skoro robimy plażing, to ja chyba pójdę się przebrać w kostium. - Wspięła się na palce i złożyła szybki pocałunek na ustach chłopaka. - Widzimy się za chwilkę!
I już jej nie było.