Warszawskie łyżwy

[Karmel]

Czas już zacząć planować zimowe spotkanie na łyżwy w Warszawie!
Dzisiaj ogłoszono, że 6 grudnia zostaną uruchomione odkryte lodowiska i przy PKiN, i na Rynku Starego Miasta (na stadionie chyba jeszcze nie wiadomo kiedy).
Ja proponuję terminy: 29 lub 30 grudnia albo 5 lub 6 stycznia.
Ktoś chętny? Ktoś chce, ale pasuje mu kiedy indziej?

[Isaa]

6 stycznia! Bo na pewno wtedy będę w warszawie.

[Fileas]

To mi pasuje wszystko, ale 29 grudnia najmniej.

[kam193]

5-6 stycznia wstępnie brzmią fajnie, może nawet 5 fajniej.

[Zegarmistrz]

Hm, a dlaczego nie weekend? Wiem, że pewnie więcej tłumów będzie, ale i tak, jeśli idziemy na stadion, to obowiązują rezerwację i się pomieścimy przecież, a sądzę, że będzie większa frekwencja, jeśli ludzie nie będą mieli zajęć dzień przed/po. No a 29 grudnia, odpada dla mnie, chyba, że to mają być rzeczywiście wyłącznie warszawskie łyżwy .

[Hiszpan]

Dla mnie 6 stycznia brzmi spoko, choć rzeczywiście może weekendy są lepszym pomysłem, bo jeśli to będzie sobota to później na spokojnie można wrócić nawet w środku nocy i nie martwić się, że następnego dnia są jakieś zajęcia.

[Isaa]

Przesadzacie, ląduję w Kolonii o północy, muszę jeszcze dojechać do Aachen, a następnego dnia zaczynam zajęcia o 10.

[Fileas]

Jak długie planujemy te łyżwy? Bo nie wiem czy wracać 6 wieczorem, czy 7 rano?

[Karmel]

Mi weekendy raczej nie pasują. A łyżwy nie wiem czy bardzo długie, Asia i tak chyba ma lot o 22 tego szóstego, ale pewnie bezpieczniej byłoby siódmego rano. Zależy pewnie jak późno masz lot

[Isaa]

Asia i tak chyba ma lot o 22 tego szóstego

No właśnie chyba jakoś tak. I z Modlina.
Kup na 7, po co się ograniczać, w zeszłym roku skończyły się te łyżwy... ee, późno