Kiedyś, za pięknych czasów, jak jeszcze chodziłam do liceum, zdarzało mi się dość często pisywać do gazetki szkolnej. Raz napisałam artykuł o feminizmie, raz o postrzeganiu telewizji przez przeciętnego obywatela, raz o tym, że w życiu powinniśmy zwracać uwagę na detale, a nie całokształt... przede wszystkim poruszam tematy życiowe lub zakrawające jakoś o filozofię życia. Do tego niekiedy nachodziła mnie ochota pisać krótkie recenzje książek, gier, filmów, kreskówek.
Jeżeli zaczęłabym na forum publikować recenzje, bo ostatnio wyłącznie na taką formę nachodzi mnie ochota, ktokolwiek byłby chętny poświęcać tygodniowo pięć minut na czytanie ich i wszczynanie krótkiej dyskusji?
Dlaczego? Pisanie to moja pasja odkąd sięgam pamięcią i muszę jakoś trzymać fason, a świadomość, że mogłabym recenzować dla tak wspaniałej społeczności jak Wy jest dla mnie najlepszą motywacją.