Ogólnie część niezbyt wypełniona śmiesznymi tekstami, ale mi podobały się wypowiedzi Grace i jej polski/angielski akcent.
Ogólnie część niezbyt wypełniona śmiesznymi tekstami, ale mi podobały się wypowiedzi Grace i jej polski/angielski akcent.
Ja sobie poczytam, bo życie jest krótkie.
Hmm... W sumie w tej części śmiałam się głównie z głupoty bohaterów... Niestety :/
Strona 99
- Wracaj do domu, Beatrice - polecił kamerdyner, - Zaraz ich wyrzucę. Mówią, że przyjechali z Polski. Nie potrzebujemy nikogo do pracy.
Net (oczywiście): "Ta cała Grace Pierdzikowska ma jakieś zwarcie pod deklem." Padłam
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)