Nie wiedziałem, do której części serii przypisać ten temat, więc wstawiam go tu
Ostatnio, w oczekiwaniu na 13. częśc serii zacząłem powtarzać serię od początku, i podczas czytania TMK naszło mnie takie spostrzeżenie, że charaktery postaci między pierwszym a drugim tomem nieco się zmieniły. Szczególnie widać to chyba na przykładzie Neta, który w "Gangu..." jest, jak dla mnie zdecydowanie mniej tchórzliwy (poza tym, że boi się Mortena) - w końcu wspólnie z Felixem planował poszukiwania skarbu babci Lusi, a na koniec rozdziału ze św. Mikołajem sam przyznał Nice, że zrobił to przede wszystkim dla samej przygody. Jest tu też nieco bardziej nieczuły na innych, często nie myśli do końca o konsekwencjach swoich czynów ( list do prezydent w 3. rozdziale.), i nie rzuca śmiesznymi odzywkami tak często, jak w kolejnych tomach. W "Gangu" , ogólnie, Felix wydaje mi się zdecydowanie weselszy od niego. W postaciach Felixa oraz Niki zaszły mniejsze zmiany, , ale np. jak pisałem, Felix zdaje się poważnieć dopiero od TMK, a Nika ma w kolejnych częściach słabsze działanie mocy, najczęściej ograniczające się do przeczuć, niż do pchania Nart pod górę czy możliwości porozumiewania się ze zwierzętami ( choć trzeba przyznać, że to ostatnie znów pojawiło się w SCH)
To tylko moje spostrzeżenia, ale ciekawi mnie, czy Wy też zauważyliście coś takiego, a może macie przeciwne zdanie niż ja?