[proszę usunąć]
[proszę usunąć]
Ostatnio edytowane przez Beztroski Czwartoklasista ; 17-11-14 o 19:29
Nowe opo. Tak krótkie, że nie potrafię ocenić stylu ani pomysłu. Przechodząc do błędów:
-Ważyła tą książkę? Bardziej pasowałoby określenie liczby jej stron.(...) mogę ci przynieść dwukilogramową książkę (...)
- W "pierwszej części" opowiadania oni cały czas siedzieli nad sprawdzianami i jednocześnie rozmawiali?
-W całym gimnazjum się miała odbyć? Jeśli nie odpowiedniejsze byłoby "w klasie IIa (Czy która tam jest...) gimnazjum etc..."Rano, w gimnazjum nr 13 im. Stefana Kuszmińskiego, dało się
wyczuć nerwową atmosferę. Miała się odbyć klasówka z geografii, (...)
- "Prześcieradło", a nie "przesicieradło".
- W ostatniej scenie hologram zrzucił na nią pchły?
Nawiasem mówiąc, nic nadzwyczajnego, ale nie zniechęcaj się
Możesz mieć wszystkie pieniądze świata, ale jest jedna rzecz, której nie możesz kupić... DINOZAUR *,*
Po pierwsze - opowiadanie ,póki co, dość chaotyczne, a i dialogi nieco nienaturalne. Jakoś nie wyobrażam sobie Felixa odzywającego się bez wyraźnego powodu do Neta "Net, daj mi spokój", a ty takiego nie podałeś - może to się wyjaśni w dalszej części, ale póki co dziwnie to brzmi.
Po drugie - zachowanie Konstancji. Jaka by nie była, nie sądzę by używała sformułowań typu "wasza klasa jest bip", czy wręcz "Bip, bip, bip", Nawet w takiej sytuacji - Prędzej poszła by po Stokrotkę, co zresztą zrobiła. No i uczniowie - niby dlaczego zrobili jej te dowcipy? Nie wytłumaczyłeś.
Ogólnie jest dość, hmmm... przeciętnie, żeby nie powiedzieć kiepsko, ale na plus brak literówek itp. Nie zniechęcaj się jednak i pisz dalej, to dopieto początek i nadal można się zdecydowanie poprawić
Krótkie, chaotyczne, konstrukcja opowiadania wygląda na nieprzemyślaną, nielogiczności (hologram zrzucający pchły?), nieco sztuczne dialogi, bipy całkowicie nie na miejscu oraz niekanoniczność postaci. To moje pierwsze wrażenie. Ale nie zniechęcaj się, tylko ćwicz. Nawet na naszym forum w niektórych opowiadaniach widać znaczną poprawę w ciągu pisania historii. Tak na prawdę nie jest źle, musisz zwracać większą uwagę na odczucia danej osoby oraz walnąć parę ozdobników. No i nie przesadzaj z bipami, gdy jest ich za dużo w jednym miejscu opowiadanie robi się chaotyczne i, moim zdaniem, nieco niesmaczne. (Zresztą zawsze można zamiast standardowego "bipa" dać coś w rodzaju "zaklął pod nosem" czy coś podobnego, byle nie za dużo.)
Edit: Masz 9 lat? Jeśli tak to... całkiem nieźle Ci idzie, serio.
Ostatnio edytowane przez Nubes ; 21-08-14 o 18:31 Powód: Bo tak.
Ja sobie poczytam, bo życie jest krótkie.
Zgadzam się z poprzednikami, za krótkie. Te dowcipy nie są w stylu FNiN. Ale fajnie, że piszesz, może następne opo trochę dłuższe?
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)