<
+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1
    Antyspiskowiec Awatar kam193
    Dołączył
    Apr 2009
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    2,967

    Domyślnie "Koszmarna Podróż" - fragment

    Dzisiaj Rafał Kosik na swoim blogu zamieścił fragment opowiadania Felix, Net i Nika oraz Koszmarna Podróż, które będzie można za darmo otrzymać na zbliżających się Warszawskich Targach Książki (oraz nieco później we Wrocławiu). Zeszyt z opowiadaniem będzie też zawierał fragmenty Amelii i Kuby (tudzież Kuby i Amelii), których premiera już jutro.

    Cytat Zamieszczone przez Rafał Kosik
    Net wyjął z kieszeni batonik, który kupił w charakterze prowiantu i zważył go w dłoni. Plan był taki, żeby zjeść go dokładnie w połowie podróży. Minęły może trzy sekundy, nim plan uległ zmianie. Net rozerwał papierek. Nie zdążył jednak odgryźć pierwszego kęsa, gdy otworzyły się drzwi i do przedziału wszedł wysoki i szczupły mężczyzna w zbyt obszernym szarym garniturze. Trzymał pod pachą wyrywającego się pieska rasy niewiadomoco. Prawdopodobnie był to york, ale dobrał się do niego ktoś okrutny, kto przyozdobił psa kolekcją czerwonych wstążeczek spinających sierść w liczne kitki. Przez to york wyglądał jak włochaty ukwiał.
    — …bry — powiedział mężczyzna.
    — …bry — odparł uprzejmie Net.
    Facet spojrzał na półkę pod sufitem, potem na walczącego o wolność psa, na walizkę i znów na półkę. Było jasne, że jedną ręką nie włoży tam bagażu. Było również jasne, że jeżeli spróbuje użyć drugiej ręki, pies natychmiast czmychnie. Net czekał na to, co musiało nastąpić, czyli na prośbę o pomoc. Sam nie zamierzał się wyrywać. Mężczyzna zerknął na niego, znów na półkę, na walizkę i niespodziewanie zręcznie pociągnął ją do góry w ten sposób, że w okamgnieniu wylądowała precyzyjnie tam, gdzie miała się znaleźć.
    Niestety po drodze zahaczyła o trzymany przez Neta batonik i posłała go wprost w szczelinę między fotelem przy oknie a ścianą.
    Net popatrzył na pusty papierek, który został mu w dłoni, na szczelinę, na mężczyznę i znów na papierek. Powstrzymał się, żeby nie wykrzyknąć „Mój prowiant, człowieku!” i zacisnął tylko zęby. Facet przecież nawet nie zauważył, co zrobił, i dyskusja z nim nie mogła przynieść żadnego skutku, skoro corpus delicti leżał w wieloletnim brudzie za fotelami. Net udał więc, że interesuje go architektura Dworca Centralnego za oknem. Było to trudne.
    Żongler jednej walizki wyjął z kieszeni bilet, popatrzył po numerkach nad fotelami i usiadł na na środkowym miejscu, na wprost Neta. Pies wbił w chłopaka spojrzenie wyłupiastych oczek i natychmiast zaczął warczeć. W jego wydaniu brzmiało to jak brzęczenie starej golarki.
    — Ciupciulinek, stul pysk — powiedział cicho mężczyzna, a pies, o dziwo, się uspokoił i tylko oblizał z zakłopotaniem nosek.
    Net wyjął telefon, żeby sprawdzić, czy nie przyszła żadna wiadomość od Felixa albo Niki. Niestety, nie było ani SMS-a, ani e-maila, ani niczego na fejsie, ani nawet wiadomości przez kodowany Net.com, czyli komunikator, którego autorem był sam Net (i z wrodzoną sobie skromnością nazwał program własnym imieniem).
    (…)
    Net zerknął na Ciupciulinka, który znów pokazywał małe ząbki. Obcy. Mały obcy, bo przecież psy tak nie wyglądają. Gdy Net zaczął rozważać, czy nie przesiąść się pod okno mimo numeru miejscówki, drzwi przedziału rozsunęły się i do środka weszły cztery zakonnice. Net aż zamrugał, żeby przestało mu się dwoić albo i czworzyć w oczach. Nie przestało.
    — Niech będzie pochwalony — powiedziała pierwsza.
    Net z wrażenia zapomniał, jaki jest prawidłowy odzew, i zamiast tego rzucił:
    — Dobry wieczór.
    Było to bez sensu, zważywszy wczesną godzinę.
    Zakonnice włożyły na półki niewielkie torby podróżne i zajęły wszystkie wolne miejsca – te przy drzwiach i te przy oknie. Teraz rozkład pasażerów w przedziale wyglądał jeszcze bardziej idiotycznie. Żongler walizek też nie sprawiał wrażenia zadowolonego z tej sytuacji, a Ciupciulinek łypał podejrzliwie na nowe pasażerki.
    Pociąg ruszył bez szarpnięcia, a zakonnice synchronicznie się przeżegnały i złożyły dłonie do modlitwy. Przedział wypełniło kwadrofoniczne mamrotanie. Net zamknął oczy. To będzie bardzo, bardzo długa podróż.
    Więcej o majowych spotkaniach z Rafałem Kosikiem dowiecie się z wcześniejszego newsa, zaś z Kubą i Amelią można spotkać się na Facebooku (Amelia i Kuba lub Kuba i Amelia, co kto woli).

    Źródło: http://rafalkosik.com/felix-net-i-ni...odroz-fragment
    Dobranoc.
    Doba powinna trwać 30 godzin!

    Skargi, prośby, odwołania do mnie - poradnik > > >
    - [...] Eee... A co znaleźliśmy?
    - Zobaczysz. Idziemy do pałacu. Sprowadź Anguę, może być nam potrzebna. I przygotuj nakaz rewizji.
    - To znaczy młot, sir?

    Vimes i Marchewa,
    Na glinianych nogach, T. Pratchett

  2. #2
    Zainspirowany FNiN Awatar nono99
    Dołączył
    Feb 2014
    Płeć
    Wiek
    30
    Posty
    109

    Domyślnie Odp: "Koszmarna Podróż" - fragment

    Ja nie mogę się doczekać kiedy to kupię, bo jeśli będzie w empiku to lecę w podskokach do Empika

  3. #3
    Zafascynowany FNiN Awatar Nubes
    Dołączył
    Mar 2013
    Płeć
    Posty
    271

    Domyślnie Odp: "Koszmarna Podróż" - fragment

    Lubię to. Świetnie się zaczyna, mam nadzieję, że podróż Neta będzie tak zarąbista jak Felixa i Niki.
    Ja sobie poczytam, bo życie jest krótkie.

  4. #4
    Antyspiskowiec Awatar kam193
    Dołączył
    Apr 2009
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    2,967

    Domyślnie Odp: "Koszmarna Podróż" - fragment

    To jest opowiadanie i tak jak poprzednie, samo się w księgarniach nie pojawi. Póki co będzie na tych dwóch spotkaniach, gdzie będzie dalej nie wiadomo.

  5. #5
    Zainspirowany FNiN Awatar nono99
    Dołączył
    Feb 2014
    Płeć
    Wiek
    30
    Posty
    109

    Domyślnie Odp: "Koszmarna Podróż" - fragment

    Szkoda!

  6. #6
    Zainspirowany FNiN Awatar Asiorek
    Dołączył
    Apr 2013
    Płeć
    Wiek
    26
    Posty
    124

    Domyślnie Odp: "Koszmarna Podróż" - fragment

    Mam nadzieję, że będzie można je znaleźć w PDFie, ewentualnie na Targach Książki w Krakowie, ale to dopiero w listopadzie

  7. #7
    Masz barna! Awatar Isaa
    Dołączył
    Feb 2013
    Płeć
    Wiek
    25
    Posty
    341

    Domyślnie Odp: "Koszmarna Podróż" - fragment

    Na Targach w Krakowie zawsze jest kilka opowiadań, więc najnowsze na pewno się pojawi W PDFie pewnie też będą, jak wszystkie poprzednie (bo czemu miałyby nie być?).

  8. #8
    Zainspirowany FNiN Awatar Ilovefnin
    Dołączył
    Jan 2014
    Płeć
    Posty
    73

    Domyślnie Odp: "Koszmarna Podróż" - fragment

    Mam nadzieję, bo nie byłam na żadnym spotkaniu
    Ostatnio edytowane przez Drago ; 22-05-14 o 20:24

+ Odpowiedz w tym wątku

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

     

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
Odwiedź nas na Google+!
wspiera nas:
©FNiN.eu 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Developed by: Hern.as

Strona korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz,
by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku
zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Rekomendacje: Quizado.com - Symulator Familiady, zorganizuj swoją własną Familiadę