Łyżwy w Warszawie

[Isaa]

Hmm... A za co dycha, ej ja się pogubiłem już. Ja chcę od Was tylko hajs za rezerwację łyżw, coś jeszcze mam robić?

Jak Ci dają kasę to nie narzekaj

Jak chodzi o jedzenie, to z Alfą przyjeżdżamy trochę wcześniej, ugotujemy Wam coś, już się o to nie martwcie...
Dziobal, jak coś, to wszyscy będą Cię łapać. Chill

[Patrycjolona]

Isaa kiedy dokładnie macie zamiar byc ?

[Isaa]

Eee, nie mam bladego pojęcia To wyjdzie... jak wyjdzie, pewnego popołudnia pewnie stwierdzimy "idziemy na dworzec" i po prostu przyjedziemy...


//Podoba mi się ten plan //Alfa

[Patrycjolona]

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazk...jpg?1391029890 Coś dla tych którzy mają przed sobą ten pierwszy raz. Wdech, wydech jak załapiecie to nawet nie będzie boleć.

[Mortenka]

Ten obrazek strasznie komplikuje sprawę.

[Dziobal]

I jest źle opisany.

[Mortenka]

Mnie nie będzie.



// //kam

[Fileas]

Z kolejnych złych wiadomości, jednak się nie dogadałem z współlokatorem tak jak chciałem, a w zasadzie w ogóle i niestety nie mogę zrobić forumowego afterłyżwy i przenocować też raczej niezbyt.

[Addictowa]

Spoko ja mogę, nawet nie jest tak daleko ze Stadionu.

[Patrycjolona]

Jak już wczesniej wspomnialam najlepiej pójść na spontana, bo planowanie zawsze zawodzi jak widać .
Chyba że ustalacie też kwestie noclegu, wtedy planujcie dalej