Felix, Net i Nika są dopiero w drugiej gimnazjum a umieją angielski na poziomie filologa angielskiego. Bardzo płynnie rozmawiają z tymi Brytyjczykami i wgl. A Nika przecież nie mogła mieć lekcji angielskiego z wiadomych przyczyn, Net i Felix może mieli korepetycje czy coś, ale i tak mnie to trochę dziwi. Wypowiedzcie sie co o tym myślicie.