Masz rację, można to porównać do TMK i Ś0, ale mi chodziło bardziej o podzielenie książki na dwie części. W SCH dalsza część akcji praktycznie nie wiązała się z wymianą.
Masz rację, można to porównać do TMK i Ś0, ale mi chodziło bardziej o podzielenie książki na dwie części. W SCH dalsza część akcji praktycznie nie wiązała się z wymianą.
Ja bym chciała żeby w końcu Felix znalazł czas dla Laury
A ja właśnie nie chcę Laury za wiele, nie przepadam za nią. Nie obraziłabym się jakby znalazł sobie inną miłość (trochę innej strony zawsze stonowanego Felixa).
Natomiast chciałabym się dowiedzieć więcej o matce Niki, bo jej historia jest w sumie trochę tajemnicza. A była wspomniana przez komisarza.
Podobno Laura ma jechać na re-wizyte wraz z FNiN.
Wiadro horroru, szklanka SF, łyżeczka miłości i łyżeczka dowcipu.
Z innej strony, zmieniając temat również chciałbym zobaczyć nową sekretarkę czy będzie choć trochę bardziej ogarnięta niż poprzednia, ale faktycznie może jej nie być, bo to wakacje :/
Tak jak ktoś wyżej zdecydowanie nie przepadam za Laurą, więc ujawnienie tego faktu raczej nie napawa mnie optymizmem. Od Kuzynek staram się pogodzić z obecnością jej postaci w życiu Felixa, ale wszelkie moje próby spełzają na niczym. Niemniej jednak sam klimat szkockiego zamku do książki zachęca, tak samo jak tajemnica, która ma zostać odkryta. Przywodzi mi to na myśl lokum Knipszyców. Pragnę aury rodem z 1 sezonu 'American Horror Story'. To znaczy...cóż, perwersyjnej pokojówki nie uświadczymy, miałam tu na myśli raczej mrok domu z przerażającą historią. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)