- A ty rozsadzasz... Za dużo tego pchasz, dziewczyno...
- A ty rozsadzasz... Za dużo tego pchasz, dziewczyno...
- To jakbyś nalewała wodę do szklanki. Powoli, z wyczuciem.
Tym razem poszło lepiej i portal nawet zaczął się formować.
Nika znów zaklaskała, z nieco lepszym rezultatem.
[ma protezę, więc jak klaska, to odgłos jest dziwny]
[przeczytałam zakasłała xd]
Nie trwało to długo i zakończyło sir malym wybuchem, ale Lena szybko ponowiła próbę.
- No aż nie wierzę, że Hunt wysłała cię tu samą... - westchnęła alchemiczka z uśmiechem
- Zamknij się - tym razem portal się otworzył. Nie wiekszy od pięści.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)