<
+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15
  1. #1
    Zaciekawiony FNiN Awatar Maratka
    Dołączył
    Apr 2013
    Płeć
    Posty
    43

    Domyślnie Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    Już jakiś czas przymierzałam się do napisania fanfiku i wreszcie udało mi się zacząć . Na początku może być trochę mało akcji, ale wybaczcie. Niestety nie znam się zbytnio na technologii, więc nie spodziewajcie się wielu wynalazków Felixa. Oczywiście będą przygody, ale głównie będę skupiać się na relacji Net - Nika. Ale nie mam zamiaru robić z tego romansidła . Pierwszy fragment jest trochę krótki, lecz cóż... Komentujcie i enjoy


     


    WSTĘP


     


    Przed Gimnazjum numer 13 im. Stefana Kuszmińskiego powoli zbierała się spora grupka nastolatków. Rozmawiali, śmiali się, kłócili. Niektórzy samotnie słuchali muzyki. Na schodach obok małej torby podróżnej siedział przystojny blondyn ubrany, mimo czerwca i prognozy pogody, w długie spodnie wyposażone w nieskończoną ilość kieszeni i buty trekkingowe. Zawzięcie pisał coś na telefonie, co chwilę uśmiechając się pod nosem. Nagle zauważył kogoś przeciskającego się przez spory już tłum i wstał ze swojego może i nie za wygodnego, ale zacienionego siedziska. Podeszła do niego drobna dziewczyna z burzą rudych loków, ubrana w martensy, spódniczkę w szkocką kratę i bluzkę na ramiączkach. Przez ramię miała przewieszoną wysłużoną torbę i kurtkę dżinsową. Uścisnęła blondynowi rękę i cmoknęła go w policzek.


    - Neta oczywiście nie ma? – spytała Nika.


    - No oczywiście. Pewnie doprowadza do doskonałości swoją fryzurę – odparł Felix.


    Dziewczyna uśmiechnęła się i zaczęła rozglądać się po chodniku przed szkołą.


    - I pomyśl, że to nasza ostatnia wycieczka... – powiedziała, po czym zatrzymała wzrok na Aurelii uwieszonej na Lucjanie. Klasowa piękność pomimo, że jechali na wycieczkę w Tatry, ubrała się w błyszczącą mini i pantofelki na wyjątkowo niskim jak na nią obcasie. – No nie powiem, niektórych nie będzie mi jakoś strasznie brakować, ale w końcu spędziliśmy ze sobą trzy lata. To jednak coś znaczy.


    - Całe szczęście, że idziemy w trójkę do jednego liceum. Ale to prawda, będzie mi ich brakować.


    - Och, powzruszajcie się jeszcze trochę, to takie piękne – odezwał się głos zza ich pleców. – A tak w ogóle, to elo mała, elo Feluś.


    Posiadaczem głosu okazał się wysoki i chudy chłopak w okularach. Jego fryzura, o ile to co miał na głowie można nazwać fryzurą, przypominała stóg siana po wybuchu petardy. Jednym słowem: Net. W ręku trzymał wojskowy worek służący mu za torbę podróżną.


    - Nika, proszę cię, weźże mu wymyśl jakieś zdrobnienie, bo muszę się zemścić – mruknął Felix.


    Net uśmiechnął się do niego promiennie i uścisnął mu rękę. Potem objął Nikę i pocałował ją na powitanie. Nie zdążyli nawet zacząć rozmowy, bo usłyszeli głos pani Joli wołającej, aby włożyć bagaże do luku i ustawić się przed autokarem. Szybko policzyła, czy nikt z III a się nie zgubił i wpuściła swoją klasę do pojazdu.


    Przyjaciele się nie spieszyli, tylko spokojnie podążali w stronę końcowych siedzeń. Po drodze założyli latarki nauszne udające anihilatory drgań i zajęli swoje stałe miejsca. Nagle Felix zachichotał i powiedział:


    - A co byś powiedział na Necika? Albo nie, mam lepszy pomysł. Bieluś. To nawet do ciebie pasuje, taki jakiś blady jesteś. Co o tym myślisz, Nika?


    Dziewczyna niestety nie mogła wyrazić swojego zdania z tej prostej przyczyny, że starała się nie wybuchnąć śmiechem. Zamiast niej głos zabrał Net.


    - Oj Feluś, Feluś. Coś ty się taki złośliwy zrobił? To ja tu od tego jestem. Chyba Laura ma na niego zły wpływ, nie sądzisz, Brutusko?

    Ostatnio edytowane przez Maratka ; 02-08-13 o 13:52

  2. #2
    Zainspirowany FNiN Awatar Nika_Mickiwicz1005
    Dołączył
    Mar 2013
    Płeć
    Posty
    173

    Domyślnie Odp: Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    Pomysł ciekawy, fajnie się zaczyna. Tylko wydawało mi się, że przyjaciele chodzili do klasy "a", a ty napisałaś "b".
    Ostatnio edytowane przez Alfa ; 02-08-13 o 13:58
    "Życie jest zbyt poważne, by o nim poważnie mówić."
    Oscar Wilde

  3. #3
    Wokulski Awatar Fileas
    Dołączył
    Mar 2012
    Płeć
    Wiek
    31
    Posty
    528

    Domyślnie Odp: Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    Całkiem dobry debiut. Kage, czy Magda to jeszcze nie jest, ale potencjał spory. Przynajmniej jeżeli chodzi o styl, bo fabuły to nie widać.

    Nadużywasz zaimków nieokreślonych - "ktoś"; "jakiś" itd. W 3/4 przypadków w ogóle można je wykreślić.
    Korzystaj z bogactwa form gramatycznych jakie oferuje język - nie wszystko musi być napisane jako czasownik w stronie czynnej czasu przeszłego.
    Pułkownik Aureliano Buendia zorganizował trzydzieści dwa zbrojne powstania i wszystkie przegrał. Wyszedł cało z czternastu zamachów, siedemdziesięciu trzech zasadzek i sprzed wycelowanych w niego karabinów plutonu egzekucyjnego. Odrzucił dożywotnią rentę ofiarowaną mu po wojnie i do późnej starości utrzymywał się ze sprzedaży złotych rybek.

  4. #4
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    Fajne i czekam na więcej, bo póki co niewiele się dzieje
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  5. #5
    Zaciekawiony FNiN Awatar Maratka
    Dołączył
    Apr 2013
    Płeć
    Posty
    43

    Domyślnie Odp: Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    Poprawiłam na "a" i sorki, po prostu nigdy nie umiem tego zapamiętać

  6. #6
    Zainspirowany FNiN Awatar Mia Clevleen
    Dołączył
    Apr 2013
    Płeć
    Wiek
    23
    Posty
    56

    Domyślnie Odp: Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    Podoba mi się ; Zobaczymy, co będzie dalej. Styl masz niezły w każdym razie i nie można powiedzieć, że jest złe.
    Ja?!


  7. #7
    Zainspirowany FNiN Awatar Izyda
    Dołączył
    Feb 2012
    Płeć
    Posty
    54

    Domyślnie Odp: Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    Całkiem ciekawe, może się to w coś naprawdę fajnego rozwinąć.
    „Człowiek pozbawiony całkowicie lęku przestaje być człowiekiem. Odwaga osiągnięta bez pokonania lęków nie jest odwagą.”



    Dorota Terakowska, "Córka czarownic"

  8. #8
    Zaciekawiony FNiN Awatar Maratka
    Dołączył
    Apr 2013
    Płeć
    Posty
    43

    Domyślnie Odp: Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    Dzięki za komentarze!!! Postaram się poprawić styl, ale nie wiem, jak mi wyjdzie . Więcej akcji będzie w następnym (trzecim) fragmencie.

    Rozdział 1


    Mimo, że jechali już ponad godzinę, autobus wywlekał się powoli dopiero z okolic Warszawy. Panował typowy dla takich podróży przymulony nastrój. Większość trzecioklasistów przysypiała lub próbowała kontemplować jakże wspaniałe widoki. Czyli korek. Przyjaciele siedzący z tyłu nie odstawali zbytnio od reszty klasy. Net spał, a przynajmniej próbował, z głową opartą o szybę. Nika przyglądała się raz jeszcze swojej klasie. Wspominała ostatnie trzy lata. Gdy pierwszy raz się spotkali. Kiedy przygotowywali musical, nieustannie się kłócąc. Przypomniała sobie ostatniego sylwestra. to akurat nie miało związku z klasą, tylko z Netem. Pamiętała wyraźnie, jak odprowadzał ją po imprezie do domu. Pocałowawszy go na pożegnanie, wyszeptała mu do ucha:
    - Pamiętasz zeszłego sylwestra? Chciałeś mi wtedy coś powiedzieć... - zaczęła z nadzieją w głosie.
    - Powiem ci... Obiecuję, ale jeszcze nie teraz, dobrze? No, a teraz śpij dobrze, mała.
    Nika uśmiechnęła się raz jeszcze na wspomnienie tego wieczoru. Ułożyła sobie wygodniej głowę na ramieniu chłopaka i zamknęła oczy.
    Jedynie Felixa nie ogarnęło przymulenie. Gdy tylko wyjechali z parkingu, wyjął swój brudnopis, który dostał od przyjaciół na imieniny. Zaczął powoli go przeglądać. Dotarłszy do rysunku rozgałęziających się światów alternatywnych, uśmiechnął się pod nosem. W głowie ukazała mu się Laura w nieufarbowanych włosach. Nie, żeby miał coś przeciwko kolorowi pawianich tyłków. nawet go wolał, bo w tamtej fryzurze wygllądała trochę zbyt... dystyngowanie? Chociaż może przyczyną był jej ojciec. Z zamyślenia wyrwał go głos Neta, który, obudziwszy się, przecierał oczy i wyciągał słuchawki z uszu jedną ręką, by nie obudzić pochrapującej cicho Niki.
    - Myślę, że gdybyśmy teraz zawrócili, to akurat mielibyśmy wielkie wejście na zakończenie roku - zaczął narzekać. -Już to widzę: Stokrotka ogłasza mnie największym geniuszem w historii Kuszmińskiego i tu nagle wpadam na salę. Tak, to byłoby godne uhonorowanie mojej inteligencji i prestiżu.
    - Hmm... - odmruknął Felix.
    - No nie, ty się dalej boczysz o Felusia? Patrz, ja ci już wybaczyłem to najechanie na mój honor. A tak logicznie rzecz biorąc, to to wymyślił Gerald. Coś nowego w Instytucie?
    Felix chyba nie załapał do końca, że przyjaciel zmienił temat, bo tylko spojrzał na niego nieobecnym wzrokiem.
    - Ej, ej! - Net pomachał mu ręką przed nosem. - IBN, twój tata tam pracuje. Uratowaliśmy... ok, głównie dzięki tobie, ale jednak razem, im tyłek kilka razy. Kojarzysz? No weź, Feluś!
    - Już, już ale weź te łapsko. Chyba nic nowego, chociaż ostatnio tata jet jakiś taki... nie wiem. Słyszałem, że szukają miejsc na badania i... to by było na tyle.
    Ostatnio edytowane przez Maratka ; 06-08-13 o 12:19

  9. #9
    Zafascynowany FNiN Awatar serpens volucer
    Dołączył
    Jun 2012
    Płeć
    Wiek
    23
    Posty
    498

    Domyślnie Odp: Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    I co, IBN wykupi Kuszmińskiego na laboratoria?

    ^A to przez zasady na za dużą sygnaturę.

  10. #10
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: Fanfik Maratki (na razie bez tytułu)

    Hmm, akcja rozwija się powoli... Ale i tak fajne
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

     

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
Odwiedź nas na Google+!
wspiera nas:
©FNiN.eu 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Developed by: Hern.as

Strona korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz,
by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku
zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Rekomendacje: Quizado.com - Symulator Familiady, zorganizuj swoją własną Familiadę