Odpowiadać w ankiecie .
Moim ulubionym opowiadaniem jest opowiadanie: "Wędrujące Samogłoski", przygody podczas dotarcia na tę ławkę mnie rozwaliły .
Odpowiadać w ankiecie .
Moim ulubionym opowiadaniem jest opowiadanie: "Wędrujące Samogłoski", przygody podczas dotarcia na tę ławkę mnie rozwaliły .
Ostatnio edytowane przez Natan ; 20-07-13 o 19:34
RIP zdecydowanie jest najlepsze dzięki świetnemu humorowi, wybijającemu się ponad pozostałe opowiadania ze zbioru.
- [...] Eee... A co znaleźliśmy?
- Zobaczysz. Idziemy do pałacu. Sprowadź Anguę, może być nam potrzebna. I przygotuj nakaz rewizji.
- To znaczy młot, sir?
Vimes i Marchewa,
Na glinianych nogach, T. Pratchett
Mnie się bardzo spodobała "Metoda Sześciopalczastego", ale RIP i WS też są niezłe.
Ja?!
Mnie najbardziej spodobało się "RIP", "Ściema Smoczysława". Natomiast w ogóle nie przypadł mi do gustu "Priorytet Zero" oraz "Wysłannicy".
Ostatnio edytowane przez Drago ; 06-08-13 o 17:29
"Priorytet Zero" strasznie mi się spodobał. Ciut niżej są "Wędrujące Samogłoski". "Wysłannicy" się świetnie zapowiadali, ale jakoś tak, nie przypadli mi do gustu.
Jeżeli masz jakieś uwagi, rady do Sekretu Marzycielki pisz śmiało. "To co spod moich paluszków wychodzi potrzebuje całych wiader krytyki"
korano (zwana również Soneą)
Najbardziej, tak jak zresztą prawie wszystkim podobał mi się RIP. Dialog Neta i Niki o pieczarkach albo teksty Gilberta mnie po prostu rozwalały. Najgorzej według mnie wypadli " Wysłannicy ", ponieważ trochę zbyt długo trwali jak na opowiadanie i przyznam że pod koniec trochę zaczęli mnie nudzić.
Ludzie się skończyły, jedz dżem.
A mi Wysłannicy podobali się najbardziej. Nie wiem czemu, po prostu... to była fajne. Oczywiście, zaraz potem RIP, bo to było po prostu świetne. Trzecie miejsce zajmuje Senna Ryba. Najmniej podobał mi się Smoczysław.
Skoro forum jest trupem, to nikt nie zauważy braku sygnatury, nie?
Mi najbardziej podobał się Romantyczny Interdyscyplinarny Projekt. Śmiałam się przy nim jak nienormalna. Na drugim miejscu jest Metoda Sześciopalczastego, a na trzecim Wysłannicy.
Ja najbardziej lubiłem RIP gdyż przy nim najbardziej się śmiałem. Uwielbiałem ten fragment gdy zgadywali co będą robić na każdej lekcji. Najmniej jednak podobali mi się wysłannicy gdyż nie podobało mi się kluczenie po tym nieprzyjaznym świecie. Fajny też był Priorytet Zero.
Ostatnio edytowane przez Excepto ; 21-09-13 o 09:05
Jak dla mnie najśmieszniejszy był Romantyczny Interdyscyplinarny Projekt, a Priorytet Zero było ciekawe ale stanowczo za krótką.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)