<
Strona 11 z 17 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 168
  1. #101
    Zafascynowany FNiN Awatar serpens volucer
    Dołączył
    Jun 2012
    Płeć
    Wiek
    23
    Posty
    498

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    - To ja się zmywam. - Powiedziała Kara, kiedy Mercedes z agentem zniknął z jej pola widzenia.
    - Cocococo?! Ale przecież mamy nie wychodzić. - Zaprotestowała Nika.
    - Mnie to zwisa. - Pozbierała rzeczy do torby. - Manfred mi załatwił schron, to poco mam wam tu zapychać sobą półtora pokoju?
    - Coś kombinujesz. Ja to wiem.
    - Gratuluję, odkrycie godne IgNobla. A teraz z łaski swojej udawaj że nigdy w życiu nie widziałaś mnie ani kogokolwiek kto ma ze mną jakikolwiek związek.
    - A mogłabyś skombinować mi medium, albo przynajmniej kogoś kto zechce się wymienić, jak już będziesz na zewnątrz?
    - Zobaczę co da się zrobić. Także ten... Pani Niematerialna, Panienko Niesamowicie Wkurzająca, żegnam. - To powiedziawszy wyszła oknem, wspięła się na dach i zjechała po kablu.

    ^A to przez zasady na za dużą sygnaturę.

  2. #102
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    - Matko kochana, przy mnie nigdy tak nie mruczał - westchnęła rozwalona na łóżku Reginy Ida
    - Bo się za słabo nim opiekowałaś - stwierdziła gotka drapiąc Gryzaka za uszami i tym samym doprowadzając go do stanu ekstazy absolutnej - Prawda, Gryzaczku? - koszmarek kłapnął ostrymi jak igiełki ząbkami - Słodziak...
    - Nie widziałaś go gdy... - medium westchnęło - E, długa historia.
    - Hej wam! - wykrzyknęła Laura wbijając przez uchylone okno i doprowadzając Reginę niemal do zawału
    - Następna się zadomawia - westchnęła zrezygnowana gotka, podczas gdy nowoprzybyła miziała na powitanie Gryzaka. Gdy skończyła wyprostowała się i zaczęła poważnie:
    - Dziewczyny, mamy problem.
    - A bo to pierwszy raz?
    - Ten nasz widmowy staruszek wykorzystuje bransoletę, by podporządkowywać sobie duchy - stwierdziła czerwonowłosa kompletnie ignorując uwagę koleżanki - W Warszawie notuje się coraz więcej przywołań.
    - I co z tego? - mruknęła Regina, ale Ida poderwała się zdenerwowana
    - Jak tak dalej pójdzie, to równowaga się zaburzy - stwierdziła
    - Jest jeszcze lepiej. Wszystkie te duchy były za życia... No, wiecie. "Magiczne".
    - Po śmierci nie powinny zachowywać mocy - zaoponowała Ida
    - Ale zachowują. I w tym sęk. Poza tym... Wiecie gdzie jest Kara? Znaczy, Julia?
    - U Niki.
    - Wyniosła się, Manfred mi powiedział.
    - No to jego spytaj.
    - ICH Manfred mi powiedział. Z naszym nie ma kontaktu. Z Malinką zresztą też.
    - A bo to nowość? - Regina zgarnęła Gryzaka z podłogi i znów się nim zajęła
    - Nie, ale... - Laura urwała na moment - Po prostu mam złe przeczucia.
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  3. #103
    Zafascynowany FNiN Awatar serpens volucer
    Dołączył
    Jun 2012
    Płeć
    Wiek
    23
    Posty
    498

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    - A bo ty jedna? - Odparła Regina - Mówiłaś że ten twój chłopak to się wynalazkowością zajmuje.
    - No tak...
    - Daj adres.
    - A po co ci?
    - Pójdę i zajrzę czy nie ma czegoś co po odpowiednich modyfikacjach mogłoby pomóc. A jak będzie, podprowadzę.
    - Masz na myśli jakieś ghostbustersowskie odkurzacze?
    - Mniej więcej.

    ^A to przez zasady na za dużą sygnaturę.

  4. #104
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    - To nie zadziała - stwierdziła Ida - Wierzcie mi, wiem co mówię.
    - Może jednak i tak pójdę - mruknęła gotka
    Laura spojrzała na nią badawczo.
    - Ponieważ...? - spytała starannie modulując głos
    - Ponieważ tak. Nara! - z tymi słowami Regina wyskoczyła przez okno. Laura nie czekając na nic popędziła za nią. Ida westchnęła przeciągle i wzięła osamotnionego Gryzaka na kolana.
    - No - mruknęła - I chyba tylko ja nie mam chłopaka.

    - Jak ja się cieszę, że nie mam chłopaka - stwierdziła Julia stając przed zrujnowaną, na wpół zawaloną meliną - Żaden nie dałby się tu zaciągnąć. Maniuś, ja wiem, że teraz ciężko znaleźć bezpieczne miejsce, ale tym razem przesadziłeś.
    - Oj tam oj tam - rozległo się z kieszeni z telefonem - Nikt cię nie zje.
    - Raczej ja zjem ich - pokiwała głową dziewczyna i weszła do przybytku. Miał za sobą długie lata intensywnego użytkowania, oraz, sądząc po niektórych miejscach, pożar.
    - Co tu wcześniej było? Więzienie?
    - Blisko. Sierociniec - odparł program
    - Matko... Mamy aferę z duchami, a ty wynajdujesz mi TAKIE miejsce?
    - Z moich obserwacji wynika, iż w najbliższych godzinach będziesz zmuszona zasnąć, by brak snu trwale nie uszkodził twego gładkiego jak jedwab mózgu - stwierdził wrednie program - Uznałem zatem, iż w pełni odosobniona kryjówka będzie idealna.
    Julia oparła dłoń o ścianę. Lekki niepokój wywoływany przez echa przeszłości tego miejsca rzeczywiście były zagłuszone zmęczeniem... I strachem przed nadchodzącą nocą. Wyjęła z torby małą, plastikową bransoletę i nałożyła ją.
    - Jeśli... - zaczęła, ale zaschło jej w ustach - Jeśli zacznie być gorzej, niż zwykle...
    - Mam cię porazić za pomocą tego ustrojstwa - dokończył program - Wiem.
    - Dzięki - mruknęła dziewczyna i rozłożyła się na znalezionym, względnie czystym materacu. Myślała gorączkowo o wszystkich dotychczasowych wydarzeniach, duchach. Wszystko przez tą cholerną bransoletę...!
    Zasnęła.
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  5. #105
    Zafascynowany FNiN Awatar Stempel
    Dołączył
    May 2011
    Płeć
    Posty
    404

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    - Nie powinnaś tego robić - warknęła Laura, kiedy wraz z Reginą stały w ogródku Felixa. - Nie możemy z nim normalnie pogadać, tylko od razu jakieś włamania?
    - Nie gadaj tyle, tylko zajmij się tym sąsiadem po lewej, co tak się na nas gapi - odparła gotka, szamocząc się z oknem od piwnicy.
    - Co mam niby zrobić?
    - Nie wiem... Pokaż mu faka, rzuć w niego kamieniem. Cokolwiek.
    - Nie wierzę - Laura pokręciła głową z niedowierzaniem. - Włamuję się właśnie do domu mojego chłopaka razem z mhoczną laską, która ma jakieś problemy psychiczne.
    - Problemy, to ty masz - odparła obrażona Regina.
    Po chwili okno ustąpiło z cichym zgrzytnięciem. Gotka schowała do kieszeni dziwny, metalowy przedmiot, którego użyła przed chwilą, żeby włamać się do piwnicy i wsunęła się do ciemnego wnętrza. Spojrzała pytająco na Laurę.
    - Mnie tu nie było, nic nie widziałam i nie mam z tym nic wspólnego - mruknęła Laura, odchodząc.
    Regina wzruszyła ramionami i przystąpiła do przeszukiwania pokoju. Miała przeczucie, że znajdzie tam trochę ciekawych i przydatnych rzeczy. Nagle usłyszała, że ktoś zbliża się do pomieszczenia. Pierwsza kryjówka, która rzuciła jej się w oczy to szafa. Prędko się tam schowała, zamykając za sobą drewniane drzwi.
    "Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na maczugi"
    Albert Einstein

  6. #106
    Zafascynowany FNiN Awatar serpens volucer
    Dołączył
    Jun 2012
    Płeć
    Wiek
    23
    Posty
    498

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    Kiedy wszelakie dźwięki ucichły, gotka uchyliła drzwi i rozejrzała się po pomieszczeniu. Obok stołu spał pokaźnych rozmiarów czarny terier rosyjski, na drugim krańcu pomieszczenia, w kącie stał dwumetrowy metalowy człowiek, najprawdopodobniej wyłączony android, a tuż obok, w łóżku wiercił się niespokojnie trzeci lokator pomieszczenia, tak zwany Felix Polon, ściskając multitoola jak misia. Regina ostrożnie wyszła ze swej kryjówki, po zaczęła rozglądać się po półkach, co ciekawsze rzeczy, czyli prawie wszystko odkładając za okno. Kiedy jednak spróbowała podejść do androida i wymierzyć w jaki sposób najlepiej go wynieść, nadepnęła psu na ogon. Terier obudzony tym, przeciągnął się, po czym rozejrzał się po pomieszczeniu, zatrzymując swoje wielkie ślepia na włamywaczce. Dziewczyna zaczęła powoli odsuwać się w stronę okna, kiedy pies zaczął szczekać, niezbyt głośno, ale wystarczająco, by obudzić Felixa i androida.

    ^A to przez zasady na za dużą sygnaturę.

  7. #107
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    - O matko przenajbościejsza - jęknęła Julia rozmasowując obolały kark i pośpiesznie ściągając urządzenie z nadgarstka - A myślałam, że kanapa Niki była niewygodna...
    - Ty nie narzekaj, tylko odbierz telefon - warknął Manfred z laptopa - Od kwadransa drze głośnik.
    - Było mnie wcześniej obudzić. Halo? - odebrała nadąsana - Ave, Feluś. Rega? U ciebie? Nie wiem. Nie wiem, powiedziałam! Zresztą, daj ją do słuchawki. No, młoda panno, masz poważne kłopoty. Anna ci powiedziała? To sama ją ochrzań. Ja się stąd nie ruszam. Nieważne, w bezpiecznym miejscu. Wali mnie to. Ave - dziewczyna rozłączyła się i westchnęła przeciągle. Poszperała w poprzecieranej torbie i z dwoma puszkami energetyków usiadła na na wpół zrujnowanym parapecie wbijając wzrok w nocną panoramę tej mniej reprezentacyjnej części miasta. Dwie minuty później telefon znów się rozdzwonił. Zirytowana lekko dziewczyna odebrała.
    - Co? Ave, babciu. Nie, nie jestem zła. Jestem spokojna. Bardzo spokojna. Nieważne, co chciałaś? Znowu? Oesss... Nie martw się, mam bezpieczną miejscówkę. Jak ci powiem, to nie będzie bezpieczna. No, no, nie obrażaj się. Jutro. Ave.
    Nie dokończyła nawet jednej puszki, gdy znów ktoś zadzwonił.
    - Co jest, kurna?! - tym razem o spokoju nie mogło być mowy - Net? Skąd masz mój numer? To mu powiedz, żeby się do mojego nie włamywał. Oj tam oj tam. Co chciałeś? Nie wiem, wyprowadziłam się. Co gdzie, co gdzie, następny domyślny! - poderwała się lekko słysząc następne gorączkowe słowa chłopaka - Jak to zniknęła? A Anna? Nie wierzę... Zajmę się tym. Ani się waż, już dość mam problemów z wami! Ave! - obudowa telefonu zatrzeszczała niebezpiecznie, gdy naciskała klawisz rozłączania. Julia przez chwilę namyślała się, po czym wybrała numer - Ave, babciu! Nie, nie tęsknię. Wiem, że sarkazm. Nieważne. Gdy mówiłaś, że oni coś złego planują i że mam się wynosić od Niki "BO TAK", nie łaska było wspomnieć, że doprowadzi to do jej porwania?! No, nie histeryzuj. Nie wiem, może wujek coś ogarnie. Zadzwoń do niego, ja lecę na miasto. Babciu, ja już nie jestem dzieckiem. Wiem. - urwała na moment - Taa... Ja ciebie też. Ave - telefon wylądował w torbie, podobnie jak nienapoczęta puszka. Zawartość drugiej wylądowała w ustach Julii, po czym dziewczyna wybiegła w noc.
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  8. #108
    Zafascynowany FNiN Awatar Stempel
    Dołączył
    May 2011
    Płeć
    Posty
    404

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    - Świetnie, naprawdę świetnie! - Felix chodził zdenerwowany po swoim pokoju. - Nawet nie masz pojęcia, jak bardzo żałuję, że mam z tobą cokolwiek wspólnego.
    - Weź się odwal - mruknęła Regina, oglądając wynalazki kolegi, których pełno było w jego piwnicy.
    - Co to miało być!? W środku nocy włamujesz mi się do domu?
    - No - przytaknęła gotka, jakby to było największą oczywistością. - Wyluzuj człowieku, ja tylko...
    - W żaden sposób się nie usprawiedliwisz. A tak w ogóle, to co ty tu jeszcze robisz? Idź stąd!
    - Yyy, nie - odparła, przyglądając się dużemu robotowi. - Musiałeś w to włożyć sporo pracy. Jak się nazywa?
    - Golem - Golem.
    - No cześć! - krzyknęła Julia wpadając do piwnicy przez okno. - Słuchajcie, jest sprawa.
    Felix usiadł na łóżku.
    - Nie wytrzymam z wami...
    W tym momencie w drzwiach stanął Piotr Polon.
    - Co się tu dzieje? - zapytał zdziwiony.
    "Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na maczugi"
    Albert Einstein

  9. #109
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    Felix i Regina zaniemówili, ale Julia, jak to Julia, nie straciła rezonu.
    - Ave - przywitała się - My z koleżanką tylko na moment do misiaczka wpadłyśmy. Pan się nie denerwuje panie... Hm, możemy mówić już tato?
    Obydwaj Polonowie wbili wzrok w blondynkę, co dało Reginie na tyle dużo swobody, by mogła dyskretnie zachichotać.
    - Yyy - zaczął pan Polon
    - To nie tak jak myślisz, tato - zastrzegł szybko Felix - Te tu - bezceremonialnie wskazał dziewczyny - Włamały mi się przez okno!
    - Bo nie mogłyśmy bez ciebie wytrzymać, misiu - Julia bez krępacji uwiesiła się na chłopaku. Z tyłu Regina zrobiła to samo.
    - Aha... Tylko nie siedźcie do późna... - Piotr Polon z wyraźną ulgą wycofał się z piwnicy - Ale jutro, synu, sobie porozmawiamy - i zatrzasnął drzwi
    Regina odlepiła się od Felixa i zaczęła rechotać. Julia także uśmiechała się krzywo. Po chwili spoważniała.
    - Dobra, my tu macu-macu, a sprawa jest - oznajmiła poważnie - Nika zniknęła.
    Wściekłość Felixa wyparowała, podobnie jak dobry humor gotki.
    - Ale że jak zniknęła? - Regina nachyliła się z niepokojem
    - Nie wiem, nie było mnie. Net mi cynk dał. Poginęła z wiatrem.
    - A jej mama? - spytał Felix
    - A co ja, medium? Nie wiem, nie znam się, tak?
    - Duchy by jej nie porwały - stwierdziła Regina i zaczęła spacerować w kółko masując skronie - Chyba nie. Anna albo jest z nią, albo została... odcięta. Inaczej by nas poinformowała - gotka podniosła wzrok na przyjaciółkę - Ty, a może to ten gestapowiec co mu twoja babunia łupnia spuściła?
    - A na cholerę mu Nika?
    - A na cholerę mu była bransoleta z Oniem?
    - Oniem? - spytali jednocześnie Felix i Julia
    - Onufrym. Nie wiem skąd wzięli się tutaj esesmańcy, ale normalne to to z pewnością nie jest.
    - Esesmańcy? - spytał po chwili Felix - Dobra, dzwonię po Neta. Musimy ją znaleźć.
    - Wy dwaj się z domów nie ruszacie - warknęła Julia, ale Regina stanęła w obronie chłopaka
    - Mogą się przydać, już raz wyszli cało z naprawdę niezłej jazdy - przyjrzała się badawczo Felixowi - I chyba znają tego Szwaba.
    Julia westchnęła zirytowana, ale wiedziała, że niczego nie zdziała.
    - Dobra, teraz tylko powiadomić Laurkę i Idkę i jak nic możemy iść ratować wszechświat i okolice - sarknęła jakże radośnie
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  10. #110
    Misiaczek Awatar Justi
    Dołączył
    May 2012
    Płeć
    Posty
    553

    Domyślnie Odp: Zabawa dla fanów FNiN :)

    Niedługo później całą grupą, z narzekającym na cały świat i okolice Netem włącznie, przemierzali uliczki w poszukiwaniu Niki. Gdzy już wszystko wskazywało na to, że poszukiwania zakończą się fiaskiem, przed zdziwionym i przerażonym zarazem Netem pojawiła się Anna.
    - Wiem! - oznajmiła donośnie.
    Biedne dziecko matfizu

Strona 11 z 17 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

     

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
Odwiedź nas na Google+!
wspiera nas:
©FNiN.eu 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Developed by: Hern.as

Strona korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz,
by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku
zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Rekomendacje: Quizado.com - Symulator Familiady, zorganizuj swoją własną Familiadę