Miło jest sobie wyobrazić Felixa na randce z Reginą, ale myślę, że chodzi raczej o Laurę
Miło jest sobie wyobrazić Felixa na randce z Reginą, ale myślę, że chodzi raczej o Laurę
"Vive in umbra, utinam lucem creare"
"My, sadyści, wiemy jak bawić się bez małaWiemy jak katować, by ofiara zapłakałaTo jest ta cudowna krew
To jest nasz morderczy zewMamy noże, których nie ma nikt innyDo zabawy ogień i sznurNa pale nawlekamy niewinnych
Może sam ze sobą?
Ostatnio edytowane przez Alfa ; 20-06-13 o 21:04
Wyjdź. Nabijasz se tylko postyMoże sam ze sobą?
Można poczekać 5 miechów na 12-tkę i pociągnąć zakłady. Ja jestem przy Laurze, jeżeli faktycznie akcja się dzieje po BM, i jest napisane, że spotkał wiadomą osobę, to czemu to nie może być Laura? Wszystko jak dla mnie pasuje.
Moje uczucia runęły, moje nerwy runęły, jestem przez nią zniszczony, jestem psychicznie i nerwowo konający. Teraz, gdy na ciebie patrzę, to wiem, iż moja miłość do ciebie była z gruntu niesłuszna.
Nie jestem pewien czy to ma jakiś sens ale pod tym opowiadaniem jest napisane "Warszawa 2013" a Sz. P. Kosik raczej nie zmienia sensu kilku tomów wstecz żeby napisać jedno opowiadanie. To na pewno Laura
Na pewno Laura.
Więc na 100% nie będzie to Zosia. Kingi Felix właściwie nie znał, Paula była duchem, a Regina... No nie wyobrażam sobie tego.-Nie ufasz technologii Eftepa?-spytał z wyraźną kpiną w głosie Net.
-Przecież ONA nie chodzi do naszej szkoły, więc nie ma lengów.
Zostaje więc Laura.
"Życie jest zbyt poważne, by o nim poważnie mówić."
Oscar Wilde
Lul, niby czemu Regina? Zresztą dobrze, że Kosik z nią skończył i więcej się nie pojawiła.Miło jest sobie wyobrazić Felixa na randce z Reginą, ale myślę, że chodzi raczej o Laurę
There are no atheists in foxholes
Ernie Pyle
Lotnisko Rhein-Main we Frankfurcie. Ląduje angielski samolot. wyhamowuje, staje i stoi. Wieża każe mu kołować do terminala, Anglik stoi. Wreszcie przyznaje się, że nie wie, w którą to stronę. Wieża tłumaczy mu drogę, przy okazji rzuca uwagi pod adresem Brytyjczyka, kończąc pytaniem: Nigdy nie byłeś we Frankfurcie?
Anglik odpowiada: Byłem, w 1944 roku. Ale wtedy tylko coś zrzucałem i nie lądowałem tutaj.
Regina była interesująca i tajemniczą osobą. Fajnie by było jakby Kosik rozwinął wątek z nią, ale raczej nie była dobrym kandydatem do romansowania, a na pewno nie z Felixem. Faktycznie, raczej chodzi o Laurę.
Ja od razu wiedziałam, że to Laura.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)