Geralda? Serio? (Nie lubię go za bardzo).
Geralda? Serio? (Nie lubię go za bardzo).
Lubię Nikę, lubię też się pośmiać z Aurelii za upodobnianie się do Niki i podrywanie Neta...ha ha ha
Ostatnio edytowane przez Fileas ; 06-11-13 o 11:22
Gilbert! Po SCH moja sympatia do niego znacznie wzrosła (jest tam lepszy od Neta- a to trudne), ale i tak... "Planuję otworzyć skup bobrów"- no po prostu genialne!
Gilbert! <3
Ja lubię Zosię, Gilberta, Aurelię i Lucjana
Superpaczkę (oczywiście ) oraz Gilberta! Gilberta za przychodzący z łatwością dowcip i niezwykle opanowanie. A Superpaczkę za to, że jest Superpaczką
Ostatnio edytowane przez Mortenka ; 09-03-14 o 14:42
"Życie jest zbyt poważne, by o nim poważnie mówić."
Oscar Wilde
Ja lubię Gilberta, Wiktora, Oskara, no i oczywiście też Lucjana, ale Aurelii nie za bardzo. Natomiast nienawidzę Geralda i Lamberta, ale to chyba każdy, nie?
Ostatnio edytowane przez Mortenka ; 05-03-14 o 10:53
Zdecygowanie Gilbert. Jego sposób bycia + teksty mnie po prostu rozwala... Jest po prostu świetny. No dobra przesadziłam, jest zwyczajnie zdrowo pokręcony w dość wyolbrzymiony przez pana Kosika sposób, a takich osób (jeżeli nie brać pod uwagę wyolbrzymienia) na świecie jest dość sporo. Więc... No fajny koleś. Tylko taki minus za traktowanie Zosi...
O to to! Czasami nie wiem czy on jest ślepy i głuchy, czy głupi.No fajny koleś. Tylko taki minus za traktowanie Zosi...
"Życie jest zbyt poważne, by o nim poważnie mówić."
Oscar Wilde
Superpaczka, Gilbert (w SCH najbardziej mistrzowski numer wykręcił w pociągu i przebierając się za Chińczyka), Oskar, Wiktor i Celina
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)