Opinia

[Rachel]

Moje ulubione opowiadanie ze zbioru, podobało mi się, taki parafantaziak ^.^ Może też dzięki temu, że było dłuższe od pozostałych, prawie jak mała książka - muszę przyznać, że wolę dłuższe historie od opowiadań No i ciekawy był pomysł z wykorzystanie zdolności paranormalnych, w głównej serii trochę mi tego brakuje... Znaczy... Jak dotąd chyba w ogóle nie było faceta z telekinezą, tylko te całe Kuzynki -,-

[nika.]

to również moje ulubione opowiadanie, ponieważ mam teraz jako lekturę potop i to opowiadanie zachęciło mnie do chociażby otworzenia tej książki, jednak on nie przebił wysłanników

[Dziobal]

Nie przeczytałem.
Z opowiadań wcześniejszych znałem tylko Smoczysława. Zacząłem od nowych - "Wędrujących Samogłosek" i jeszcze jakichś dwóch czy trzech. Wszystkie były słabe. Tekst o agentach był zapychaczem, który sam w sobie nie miał nic interesującego, ale wrzucono go do zbioru, bo był o Agentach.
Odrzuciła mnie ta pozycja zupełnie.

[zgrrredek]

Wie ktoś może, kto wymyślił nazwę „Szefuńcio” (przypis na str. 313) ?

[Derpina]

heh najlepsze, było ''kąpanie w balii'' Opowiadanie super!!!

[T-rex]

Jest to moje ulubione nowe opowiadanie. Taka mini-część właściwie. Ciekawe, z humorem, i takie inne od reszty serii. Niestety, zakonczenie troszke słabsze.

[nono99]

mnie najbardziej podobały się wędrujące samogłoski! polecam!

[marcinozo]

Hmm... Też się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że chodzi o Złotego Jeża, który tworzył najbardziej zaawansowane technologicznie urządzenia i rozsyłał do odpowiednich światów.