Rzeźnik 6 - głosowanie na temat i wstępne zapisy.

[modliszka]

Zapisuję się

[RovQus]

Takoż i ja!

[FanNeta123]

So... show must go on.
Wytłumacz fabułę i możliwości postaci, no itp. I grajmy!

[serpens volucer]

Siem robim. Otóż...

Japonia, Smoczy Trójkąt.

Statek którym płynęła na wykopki gdzieś na jakąś japońską wyspę, w poszukiwaniu jakiejśtam zaginionej cywilizacji, grupa archeologów rozbija się podczas burzy. I oczywiście lądują na tej jakiejśtam wyspie, której, jak się wcześniej dowiedzieliśmy, nawet nie wiedzieli gdzie szukać. W każdym razie, grupa się rozpada, ktoś lub kilku ktosiów porywa kilku archeologów. Koniec końców, ci porwani budzą się, związani w jakichś zwisających ze sklepienia płócienno-sznurowych kokonach. I oczywiście udaje im się uciec. Po kilku dniach podczas pełnych znajdowania wyrzuconych przez morze rzeczy innych/sprzętów wyrzuconych przez morze/znalezionych przy trupach tych którzy rozbili się wcześniej i przerażających odkryć, dołączają do reszty. Kiedy składają wszystko w całość, okazuje się, że na wyspie grasuje jakaś sekta/tajemne bractwo które/a planuje wskrzeszenie dawnej królowej tej jakiejśtam zapomnianej cywilizacji. Na domiar złego, do rozbitków przeniknął jej członek, który po kolei wybija ich wszystkich. Ale NPC też musi. Żeby było realistyczniej.
Dobra, wiem chaotycznie, ale to dopiero początki pomysłów które rodzą mi się w głowie. Potem będzie lepiej to wyjaśnione.
Części czy jak to tam nazwać:
W grze są dwie "części":
Statek - część w której gracze są na statku, jeszcze przed rozbiciem się. Rozmawiają, planują, kłócą się odnośnie kursu. Takie tam rzeczy. Nikt nic nie podejrzewa.
Wyspa - tutaj już po rozbiciu się. Chyba nie muszę tego tłumaczyć?

Oczywiście będą również dzień i noc. Oraz nagrody i utrudnienia. Nagrody nie muszą ułatwiać. Mogą na przykład pomóc wyjaśnić tajemnice wyspy, albo coś. Utrudnienia utrudniać będą.

Role:
Początkujący mistrz przetrwania - listonosz
Kapitan - Duch wyspy.
Członek bractwa/sekty - rzeźnik
Stary marynarz - burmistrz.

Jakby coś pytajcie.

[FanNeta123]

Czyli część statkowa to taki czas na przygotowania, bez morderstw?

[serpens volucer]

Tak. Przygotowanie.

[alexbobi]

Mi tam odpowiada. Gdyby ktoś umarł to mógłby potem grać jako nPC np. jako jeden z członków tej sekty?

[FanNeta123]

Nie. To nie ma sensu. NPC SĄ TYLKO POD WŁADZĄ SV!
PS
NPC to Non-Player Character. I tak nie byłbyś NPC.

[alexbobi]

FN nie wtrącaj się. W pierwszym rzeźniku nie było problemu z NPC. Więc nie wtrącaj się - nie jesteś adminem. Pytałem się SV. Więc zamknij się łaskawie i pozwól się mu wypowiedzieć.

[serpens volucer]

Yyyy, ale Efen ma rację. A w pierwszym rzeźniku najwyraźniej nie było problemu, ponieważ ówczesna prowadząca najwyraźniej nie wiedziała czym jest NPC.