Zaklinaczka dusz - Ghost Whisperer

[Ola98]

Większość z Was pewne słyszała o serialu "GHOST WHISPERER" - "Zaklinacz dusz" albo 'Zaklinaczka duchów". Jest to amerykański serial, o młodej mężatce Melindzie Gordon (Jennifer Love Hewitt) , która widzi i rozmawia z duchami. Przychodzą one do niej by pomogła im załatwić niedokończone sprawy. Sama często ma kłopoty przez swój dar...

Możecie oglądać od Poniedziałku do piatku o 18.00 na TVN 7, leci też na FOX life.

Co sądzicie o tym serialu i o samej Jennifer? Ja poprostu zakochałam sie w tym serialu .
Napiszcie co myslicie

//Kolor fioletowy jest zarezerwowany dla wiki admina, nie można go używać w postach. Nie rozumiem po co w ogóle kolorowałaś tak to wszystko...//Drago

[Justi]

[Radzę pisać posty używając tylko czarnego. Ciężko się czyta, jak jest tak napaćkane kolorami.]
Co do samego serialu, to go chyba nie oglądałam.

//Na przyszłość, jeśli nie macie nic do dodania związanego z tematem, a tylko uwagi techniczne - piszcie na PW, raportujcie post albo w inny sposób nie zaśmiecając tematu.//kam193
//Spox. //Justi

[Mortenka]

Ten post wygląda jak reklama.

Serial znam, bardzo mi się podoba, ale nie nazwałabym go chyba "najlepszym serialem wszechczasów" . Pierwsze sezony były świetne, ale potem, kiedy zaczynają się jakieś inne "paranormalne" rzeczy, nie tylko duchy, ale jakieś wizje itp., serial traci moim zdaniem urok. Nie oglądam regularnie, ale jak natrafię akurat na odcinek to z przyjemnością zostaję na tym kanale .

[Isaa]

Pierwsze sezony były świetne, ale potem (...) serial traci moim zdaniem urok.

Tak się chyba dzieje z prawie wszystkimi serialami (chociażby "Dexter" ).

Tego serialu akurat nie oglądałam, ale wydaje się mieć fabułę podobną do "Supernatural"... Chodzi mi o te wszystkie duchy itd.

[Patrycjolona]

Bardzo lubię ten serial, ale najlepszym bym go nie nazwała. Czasem tylko go oglądam.

[CezarIXen]

Czasami zdarzyło mi się oglądnąć przy kolacji, ale utrzymywał się na kanale tylko dzięki braku dobrej konkurencji. Jak dla mnie nie ma w nim nic szczególnego, nic co by mnie zainteresowało. Schematyczność budowy podstawy odcinka nie jest niczym nadrabiana. Za duży plus można uznać klimat serialu, ale by się podobał musi trafić w gusta. U mnie nie trafił.

[Róża]

Według mnie serial jest świetny, oglądałam chyba wszystkie odcinki.
Moim zdaniem bardzo dobrze, że dochodzą wizje itd. dzięki temu serial nie jest monotonny.
Niektórych może nie interesować, ale spróbujcie się wciągnąć.
Chyba już w trzecim sezonie odcinki powinno oglądać się po kolei, bo inaczej tracą sens, to już nie jest zwykłe pomaganie duchom przejść na drugą stronę, rozkręca się akcja i fabuła.
Polecam wszystkim.

[kunivers]

Lol, nie. Moderacjo zwabiona tutaj nieprzyzwoitym wyrażeniem na 'l' proszę Cię, zmień nazwę temu tematowi.
Zaklinaczkę oglądałem pobieżnie. Właściwie jeden odcinek, który nie zrobił na mnie wrażenia. Być może jest dobrze zrealizowany i ma sensowną fabułę, ale jego konwencja do mnie nie przemawia.
Pomimo pewnej fascynacji sprawami nadprzyrodzonymi nie trawię seriali FOX'a o nich traktujących. Tak jak nie przebolałem "The Listener" i "Once upon a time", nie sądzę, żebym przekonał się do "Ghost...", nawet gdybym próbował, czego raczej nie zrobię.
/A znasz li waść opcję zgłoś?/
Fil