Gim. im. prof. Kuszmińskiego - szkoła prywatna czy publiczna?

[lucky]

Ostatnio zaczęła mnie zastanawiać pewna sprawa czy Gimnazjum im. profesora Kuszmińskiego to szkoła prywatna czy publiczna? Do rozmyślań zmusiło mnie wspominanie o jakichś tam czesnych na szkołę przez Nike, a o ile mi wiadomo w Polsce szkoła (przynajmniej publiczna)_jest bezpłatna nie wliczając składek klasowych...

[Bookish'a]

Czy myślisz, że Nikę, która odkłada każdy grosz, żeby tylko starczyło jej na jedzenie do pierwszego stać było na chodzenie do szkoły prywatnej? No pomyśl trochę. A pieniądze to ona jeszcze od szkoły dostawała, stypendium.

[Fileas]

Dawno nie czytałem już FNiNa (bo wszystkom oddał do Biblioteki), ale z tego co wiem Kuszmiński jest właśnie szkołą prywatną - z tym, że jak to zwykle bywa, stypendyści są zwolnieni z płacenia czesnego.

[Drago]

Nie przytoczę Ci teraz żadnego fragmentu, ale już w pierwszej części było wspomniane, że jest to szkoła prywatna.
EDIT:

Czy myślisz, że Nikę, która odkłada każdy grosz, żeby tylko starczyło jej na jedzenie do pierwszego stać było na chodzenie do szkoły prywatnej? No pomyśl trochę. A pieniądze to ona jeszcze od szkoły dostawała, stypendium.

Tylko że Nika specjalnie wybrała tą szkołę, bo (z tego co pamiętam) stwierdziła, że w takiej łatwiej ukrywać jej fakt, że jej rodzice nie żyją.

[Bookish'a]

W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałam. No to mój błąd

[Cranberry]

No offence, ale skoro nie masz pieniędzy, to czemu nie zapisałaś się do szkoły publicznej?

Jest to wprost wyjaśnione w OS 2.

[Keitissa]

Tak, jest tam powiedziane, że: "W szkole publicznej nie wytłumaczyłabym nieobecności rodziców na zebraniach. A tak wystarczy tylko wpis do dzienniczka, że nie mają czasu", czy jakoś tak...

[AlaLondyn]

Znam kilka powodów, które upewniają mnie, że to jest szkoła prywatna:
-Nika musiała za nią płacić,
-tak jak było powiedziane, jej rodzice nie musieli chodzić na zebrania tylko jeden wpis do dzienniczka, że nie mają czasu,
-chciała chodzić od lepszej szkoły.

[lucky]

Ok za wszystkie wyjaśnienia dzieki

[Alina98]

Uważam, że ich szkoła jest szkołą prywatną. Nika w którejś części wspomniała, że nie poszła do publicznej szkoły, ponieważ tam "nie przejdzie" nieobecność rodziców na zebraniach oraz musiała płacić czesne.