Na początku książki jest coś takiego ,że monterzy na dachu montują urządzenie
jak chcielibyście wiedzieć to jest złodziej snów,na końcu książki jest takie coś
,że mama nneta malowała te gumisie na fioletowym piasku to też jest napisane,że
monterzy wyjątkowo zdejmowali jedno urządzenie.
//Przeniosłem do Kosza - o czym można rozmawiać w tym wątku? //kam193