Wszyscy forumowicze piszą, to i ja się szarpnę. Że niby Poznań gorszy ma być?
Felixobus przyjechał. Nie wiem, o której, bo nie mogłem się urwać z lekcji i w rezultacie zawitałem dopiero kole godziny 15.
Jeśli chcecie opis spotkania, zajrzyjcie do relacji Buki, było pewnie podobnie. Z wartych wspomnienia newsów... Kamil to spoko gość; ja nie wygrałem ani budzika, ani kubka, ani książki nawet. Nie, żebym jakoś cierpiał, bo i kubki w domu mam, i budzik sam sobie złożyć potrafię, ale ta książka to zawsze kilka kufli Nektaru więcej, więc szkoda.
No ale - zdarza się.
Po spotkaniu nastąpiło po-spotkanie, po raz kolejny utwierdzając mnie w przekonaniu, że...
Zresztą, mniejsza o moje przekonania. Było miło. Polecam wybrać się do Szczecina, czy gdzie tam Felixobus chce jechać. Można i podpis zdobyć, i zdjęcie, i słów kilka od obydwu gwiazdorów wyciągnąć. A jeśli kogoś nie interesuje ani jedno, ani drugie, ani trzecie, to niech nie idzie, ale tacy przecież niewsów nie czytają, więc jeśli czytasz i mieszkasz w Szczecinie (czy gdzie tam Felixobus...), to idź śmiało.
I pamiętaj, w 16 zaznacz C.