<
+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 56
  1. #11
    Zagorzały Fan FNiN Awatar Andrzej
    Dołączył
    Apr 2010
    Płeć
    Wiek
    30
    Posty
    1,570

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    Co do krwi, to pisałam, że wyszło trochę hardcore'owe. Od zawsze wkurzała mnie "nietykalność" FNiN w oryginalnej serii. Ot, siniaczek, zadrapanko, no może utrata przytomności. I tyle! Nierealne, zwłaszcza przy ich talencie w pakowaniu się w kłopoty.
    Nie zrozumiałaś. Ja napisałem, że Twoja bohaterka wybija Niemców z łatwością, nie ma żadnego oporu. A to przywodzi mi na myśl tandetne filmy sprzed 30 lat, gdzie bohater wybijał zastępy hitlerowców bez najmniejszych problemów.
    Zresztą, fabuła jak żyw przypomina pewien film pewnego beznadziejnego niemieckiego reżysera o nazwisku na B.

    Ale, cóż, czekam na dalszy ciąg z ciekawością.
    There are no atheists in foxholes

    Ernie Pyle

    Lotnisko Rhein-Main we Frankfurcie. Ląduje angielski samolot. wyhamowuje, staje i stoi. Wieża każe mu kołować do terminala, Anglik stoi. Wreszcie przyznaje się, że nie wie, w którą to stronę. Wieża tłumaczy mu drogę, przy okazji rzuca uwagi pod adresem Brytyjczyka, kończąc pytaniem: Nigdy nie byłeś we Frankfurcie?
    Anglik odpowiada: Byłem, w 1944 roku. Ale wtedy tylko coś zrzucałem i nie lądowałem tutaj.

  2. #12
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    Ah, to. Cóż, przyznaję, trochę przedobrzyłam. Choć w sumie tamci nie spodziewali się ataku, zwłaszcza od Artemidy. Ale ona nie dałaby się złapać byle komu. Niedługo akcja zacznie nabierać tempa, a Niemcy nie okażą się tacy bezbronni.
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  3. #13
    Zaciekawiony FNiN Awatar Mirana
    Dołączył
    Apr 2012
    Płeć
    Wiek
    25
    Posty
    32

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    To jest świetne! Naprawdę, masz niesamowite pomysły, nie mówię jedynie o tym, ale o reszcie Twoich opowiadań- czytałam wszystkie i mam nadzieję, że będzie się ich tu pojawiać coraz więcej Masz talent do pisania, więc pisz, pisz i pisz!

  4. #14
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    Staram się, choć ostatnio wpadłam w dołek i nijak nie jestem w stanie się z niego wydostać. Co jakiś czas klecę parę zdanek, ale następny fragment wyjdzie z dużym opóźnieniem
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  5. #15
    Zaciekawiony FNiN Awatar Mirana
    Dołączył
    Apr 2012
    Płeć
    Wiek
    25
    Posty
    32

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    No cóż, takie braki weny nie są pożądane, aczkolwiek, niestety, muszą się zdarzać :/ Mam jednak nadzieję, że szybko wyjdziesz z tego dołka i dodasz kolejną część

  6. #16
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    Postaram się
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  7. #17
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    Teraz zrozumiecie czemu napisałam, że to crossover. No nic, fragment długi, mam nadzieję, że się spodoba.

    Czwórka nastolatków pośpiesznie przemierzała korytarze.
    -Musisz się tak gapić? To mnie wkurza-syknęła Artemida przez ramię. Nika opuściła wzrok. Po chwili jednak znów spojrzała na swą alterbliźniaczkę. Ta westchnęła niebezpiecznie zirytowana.
    -Wiesz chociaż dokąd idziemy?-zapytał idący z tyłu Net. Artemida mruknęła coś, co mogło oznaczać równie dobrze „tak”, „nie”, „cicho siedź”, bądź „bip”.
    Dotarli do podziemnego garażu wypełnionego samochodami. Przewodniczka zajrzała przez szybę najbliższego.
    -Za łatwo nam idzie. No nic, wsiadajcie-machnęła ręką i usiadła za kierownicą. Kluczyk był w stacyjce, co niwelowało problem z odpaleniem.
    -Kradzież samochodu mogą jednak zauważyć -zauważył Felix wsiadając obok. Artemida spojrzała na niego znudzona i rzuciła mu na kolana Lugera. Chłopak wzdrygnął się.
    -A to co ma być?!
    -Gwarancja, że jednak jakoś wyjedziemy. Ja kieruję, więc nie nawal.
    -Ale ja w życiu…
    -No to masz okazję-silnik zachrobotał cicho i pojazd ruszył. Z początku trzęsło. Widać, że kierowca nie był specjalnie doświadczony. Gdy zatrzymali się przed bramą wyjazdową Artemida sięgnęła do radiostacji przypiętej obok kierownicy i przełączyła kilka przycisków. Blaszana konstrukcja zaczęła się rozchylać ukazując spory plac zalany światłem szperaczy. Które automatycznie skupiły się na ich aucie. Artemida zaklęła i z rykiem silnika ich maszyna popędziła do przodu przebijając się przez szlaban. Strażnicy nie zdążyli zareagować, ale po chwili z garażu zaczęły wyjeżdżać kolejne samochody.
    -Strzelaj do nich do cholery!-wrzasnęła Artemida skręcając co chwilę w boczne uliczki
    -Nie mogę!-odkrzyknął Felix
    Samochodem zarzuciło. O mało nie wpakował się w ścianę.
    -Dobra, zmieniamy się-mruknęła niechętnie dziewczyna
    -Zwariowałaś?! Przecież jedziemy!
    -Uwaga!-krzyknął z tylnego siedzenia Net. Tuż przed maską auta pojawiła się postać w czarnym płaszczu.
    -Miau!-rozległo się z tyłu. Cała czwórka utkwiła wzrok w czarnym kocie, który znikąd pojawił się między Netem i Niką.
    Zatrzęsło. I nagle przestało.
    -Dżizas! My lecimy!-wykrzyknął Net wyglądając przez szybę
    -Zaraz przestaniemy! Trzymaj się idioto!-ryknęła w odpowiedzi Artemida
    Gruchnęło i zatrzęsło. Samochód, cudem chyba, potoczył się dalej. Artemida wychyliła głowę przez okno.
    -Wylotowa do Krakowa-oceniła i spojrzała na kota z podziwem-Nieźle. Trenowało się, co?
    Kot zamiauczał w odpowiedzi. Felix, Net i Nika wpatrywali się osłupiali to w kota, to na Artemidę. Zwierzę wskoczyło na ramię Felixowi, który aż wykrzywił się pod jego ciężarem.
    -Niby mały futrzak, a waży ze sto kilo-wydyszał. Kot prychnął i smagnął go łapą po twarzy.
    -Żadnych bójek w aucie-zakomenderowała zniecierpliwiona Artemida-I nigdy więcej nie mów kobiecie, że za dużo waży-upomniała Felixa
    -Przecież to kot!
    Zwierzę przekrzywiło łeb i prychnęło.
    -Ty już lepiej nic nie mów-mruknęła Artemida. Zjechała na pobocze, prosto w krzaki-No nic, wysiadka.
    -Ale że tak w lesie?-zdziwił się Net
    -A co, chcesz gestapówką między okręgami jeździć? Wysiadaj.
    Artemida zamaskowała pojazd i weszła między drzewa.
    -No, ruchy-rzuciła do Felixa, Neta i Niki. Z wahaniem ruszyli-Bo na obiad nie zdążymy. A ty-zwróciła się do kota-Przestań prychać i po ludzku mów o co ci chodzi.
    Kot wyprysnął do przodu odbijając się od kilku pni. Wokół zwierzęcia pojawiły się ciemne smugi. Otoczyły je szczelnie i nadały kształt…
    -Nika Mickiewiczówna!-ryknęła radośnie odziana w czarny kombinezon blondynka rzucając się na Artemidę-Triumfalny powrót do ojczyzny co? Nawet nie masz pojęcia jak mi twoja ciocia kochana banię truła, że zniknęłaś. Dobrze, że zawał jej już raczej nie grozi. He he he... Aha, i wywalili cię z oddziałów partyzanckich Polskiego Państwa Podziemnego. To już szósty raz w tym półroczu!
    -Piąty. I widzę, że zasady konspiracji masz, jak zwykle, głęboko w poważaniu.
    -Szósty!
    -Piąty. Za ten czołg co wpadł do stawu to mi darowali.
    -Teraz pewnie też darują. Jak zwykle. Swoją drogą wyglądasz jak śmieć na chorągwi. Dziw, że na nogach stoisz.
    -Wzięłam lek. Za to tobie krew z nosa leci. Przesadziłaś z tym rzucaniem samochodem na odległość.
    -Oj tam, oj tam. Ty mi lepiej dziękuj, że uwagę od was odciągałam. Myślisz, że dlaczego tak łatwo zwialiście z Szucha, a? A ten lek to chyba całkiem niezły. Jak będziesz miała więcej, to odpal trochę. Przyda się-dziewczyna, wycierając nos rękawem, przyjrzała się uważniej Felixowi, Netowi i Nice-A wy co się tak wytrzeszczacie? Animorfa żeście nigdy nie widzieli?
    -Atena, nie rób jaj, zmywamy się stąd-zniecierpliwiła się Artemida
    -To se w drodze pogadamy!-ucieszyła się Atena
    -O niczym innym nie marzę. Jak w ogóle nas znalazłaś?
    -Czarny ich śledził-Atena głową wskazała trójkę przyjaciół-Poszłam za nim i proszę! Zguba się znalazła! Miałaś w RDA być miesiąc, a nie…! Ale przynajmniej się nie nudziłaś, nie?
    -Były małe komplikacje. Ale Prefektura Tybetańska-Artemida westchnęła-Pięknie tam jest. Opuszczone ruiny świątyń, katakumby, góry… Musisz tam kiedyś pojechać.
    -Oż, no przecież ja nie o tym! O Mimurze, bratanku tego łącznika ruchu w RDA mówię! To prawda, że takie diabelnie ymteligentne z niego ciacho?
    -Już się nie dowiemy-odparła tamta ponuro-Mimura nie żyje.
    -Noż w… To dlatego nie mamy z nimi łączności-Atena odetchnęła głęboko kilka razy-Dorwali go?
    -Nie. Chyba nawet nie wiedzieli.
    -Więc…?
    Artemida westchnęła.
    -Słuchaj, naprawdę nienajlepiej się czuję. Miałam ciężki okres, więc daj mi trochę spokoju, co? Do Trzynastki długa droga, jeszcze się nasłuchasz.
    -Chcesz zufuβać do Trzynastki?! Pogięło cię? Toż to z tydzień marszu!
    -Więc nie gadaj tyle, tylko idź.
    -Jak zwykle urocza-Atena westchnęła i zwróciła się do Niki-Mam nadzieję, że ty tak nie masz.
    -Wspominałyście coś o Polskim Państwie Podziemnym-zainteresował się Felix-To jakiś ruch oporu? I co to jest RDA?
    -Skąd wyście się urwali?
    -Z alternatywnej rzeczywistości-rzuciła Artemida
    -Aha, czyli wszystko jasne.
    -Tam wygraliśmy wojnę. Panem, NUNE, ZSRR, RDA, tam tego wszystkiego nie ma. Wolność, równość i bez igrzysk.
    -To po holendrę żeście przylecieli tutaj?-Atena zwróciła się znów do Felixa
    -W sumie przypadkiem tak wyszło…
    -Mają jakiś nowy Wunrung-wtrąciła Artemida-Zadziałał jak brama do przechodzenia między wymiarami.
    -Więc przypadkiem uruchomili zaawansowany technologicznie teleporter, coś pochrzanili i teraz mają kłopot-podsumowała Atena i spojrzała na Artemidę-Skąd ja to znam…?
    -Jak ci pokażę moją nową zabawkę, to odszczekasz-Artemida poklepała swoją torbę
    -A wracając do twojego pytania Feluś, to nasze małe Polskie Państwo Podziemne należy do grupy kilkunastu ruchów oporu przeciw Czwórce Imperiów, czyli, jak już koleżanka wymieniła, Panem, NUNE, ZSRR i RDA. Panem powstało dość dawno. Zajmuje obie Ameryki. Jest podzielone na 12, kiedyś 13 dystryktów i ma stolicę w Kapitolu. NUNE, Niemiecka Unia Narodów Europy, nasze ukochane państwo, w wyniku „działań pokojowych” w trzydziestym dziewiątym może poszczycić się terenami od dawnej Hiszpanii po Polskę, czyli Europą Zachodnią i częścią Środkowej. Mamy podział na Generalną Gubernię i prowincje, które składają się z okręgów. Okręgów jest tak ze trzydzieści. ZSRR zajmuje pozostałą część Europy i pół Azji, drugie pół zaś należy do RDA, czyli Republiki Dalekowschodniej Azji. Po podpisaniu paktu o nieagresji wprowadzono międzynarodowe igrzyska. RDA nie znosi Panem, Panem izoluje się od wszystkich, a wszyscy go nie tykają, bo mają tam najlepszą technologię, ZSRR knuje przeciw NUNE i RDA a NUNE udaje, że nic ją to nie rusza, więc jakoś musieli rozładowywać napięcie. Co cztery lata każde kolejne państwo, oprócz Panem, organizuje igrzyska. Idzie kasa z zakładów między politykami i jaśnie rządzącymi, poza tym uczestnicy są zaopatrywani przez swoje kraje i mogą testować różne pierepałki. W RDA to nawet co roku wybierają jakąś trzecią klasę liceum do Programu, czyli takich mini igrzysk.
    -Możemy nie rozmawiać o igrzyskach? Proszę?-przerwała Artemida
    -Ale ty dzisiaj marudzisz-westchnęła Atena-Umierać, nie żyć. A w tym roku igrzyska organizuje nasza matka, Niemiecka Unia.
    -Jeszcze lepiej. Wiadomo gdzie?
    -Nie bardzo, ale Apollo i Pytia nad tym pracują. Zresztą ostatnio wywiad bardziej skupiał się na szukaniu ciebie. Z Włoch, znaczy z Osiemnastki, przyjechała nawet ta cała Sophia Victoria. Może i ogarnięta, ale jak się wkurzy, to zaczyna trajkotać po makaroniastemu. I teraz wyobraź sobie, że jak tylko przyjechała, to po radę poszła prosto do twojej cioteczki.
    -Uuu…
    -Właśnie. No, tak czy inaczej niezły kocioł przez ciebie mieliśmy. Jakim cudem w ogóle udało im się cię złapać, co? Starzejesz się, czy…
    -Miałam mały problem z przekroczeniem granicy NUNE i ZSRR. Verushka, szefowa Wolnej Armii Ukraińskiej bardzo mi pomogła, ale… Cóż, to nie był chyba mój dzień-Artemida zakryła usta dłonią i zakaszlała
    -Schorowałaś się z tego wszystkiego. Stać ekipa, rozbijamy obóz!
    -Idziemy dalej-zaprzeczyła Artemida
    -Cichaj i siadaj. Piękna noc się zapowiada, ciepło i bezdeszcznie, wokół wygodne drzewka. Wdrapywać się, już, już, już!
    Podczas gdy Atena zaganiała Felixa, Neta i Nikę na drzewa Artemida oparła się o chłodną korę i zmarszczyła brwi zaniepokojona. Zakaszlała jeszcze kilka razy, po czym wytarła dłoń o spodnie zostawiając na nich czerwonawą smugę.
    Ostatnio edytowane przez Kage-Sama ; 15-06-13 o 21:57 Powód: Bo tak
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  8. #18
    Zagorzały Fan FNiN Awatar Andrzej
    Dołączył
    Apr 2010
    Płeć
    Wiek
    30
    Posty
    1,570

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    No i teraz wszystko jasne. Nie gniewaj się, Kage, ale bezczelnie widać, na czym się wzorowałaś, kiedy pisałaś to opowiadanie. To wręcz kapie. I nie powiem, by pomysł ten był dobry, przynajmniej dla mnie.
    Poza tym, masz przynajmniej dwa błędy rzeczowe: we FNiN nie było ani słowa o tym, że Europa Zachodnia została przez Niemców podbita. Wiemy tylko o tym, że Niemcy kontrolują wyłącznie Czechosłowację, Austrię oraz połowę Polski. O reszcie świata - brak danych. No i wiemy też, że istnieje nadal ZSRR.
    Po drugie, Luger już podczas II WŚ był bronią przestarzałą, Niemcy starali się go zastępować nowszymi typami pistoletów, ze względu na skomplikowaną budowę tego pierwszego. Sądzę, że dość długa kariera tego pistoletu zakończyłaby się najpóźniej do lat 60.
    Po trzecie, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, by oto piękne panie z partyzantki zaczęły sobie gadać o konspiracji w obliczu trójki niepewnych gimnazjalistów.
    Po czwarte, we FNiN wyraźnie wspomniano, że czegoś takiego, jak opór przeciwko władzom niemieckim, właściwie nie ma.
    There are no atheists in foxholes

    Ernie Pyle

    Lotnisko Rhein-Main we Frankfurcie. Ląduje angielski samolot. wyhamowuje, staje i stoi. Wieża każe mu kołować do terminala, Anglik stoi. Wreszcie przyznaje się, że nie wie, w którą to stronę. Wieża tłumaczy mu drogę, przy okazji rzuca uwagi pod adresem Brytyjczyka, kończąc pytaniem: Nigdy nie byłeś we Frankfurcie?
    Anglik odpowiada: Byłem, w 1944 roku. Ale wtedy tylko coś zrzucałem i nie lądowałem tutaj.

  9. #19
    Zaciekawiony FNiN Awatar Animuza
    Dołączył
    Oct 2012
    Płeć
    Posty
    22

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    Widzę, że zna się "Igrzyska Śmierci" ?? ;333 Ale fajne te opowiadania. Wiem, że na początku trudno jest wymyślić coś nowego i moim zdaniem można się wzorować. Czekam na kolejne części
    Ostatnio edytowane przez Drago ; 15-10-12 o 22:13

  10. #20
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Wiek
    27
    Posty
    757

    Domyślnie Odp: B75 - Co by było, gdyby...

    Andrzeju!
    Po pierwsze: wyraźnie napisałam, że B75 to CROSSOVER. Jeśli Ci się nie podoba, to nie czytaj.
    Po drugie: to, że we FNiN nie wspomniano o niemieckich podbojach nie znaczy, że tu musi być tak samo. Sytuacja geograficzna i polityka pomiędzy wszystkimi grupami ruchu oporu będzie jeszcze wykorzystywana.
    Po trzecie: co do Lugera, to pewnie masz rację. Nie wiem, nie znam się, a że była to spluwka niemiecka, to uznałam, że może być.
    Po czwarte: gdyby nie FNiN, to Artemida skończyłaby cienko, więc logiczne, że jakoś tam im ufa. Poza tym była w głowie Niki, wie, że jej nie zdradzą. A Atena zawsze gada co jej synapsy na mózg przyniosą.
    Po piąte: nie było napisane, że ruchu oporu nie ma, tylko że go nie widać. Jakbyś teraz wylądował w Warszawie z czasów II WŚ, to też byś nic nie zauważył na pierwszy rzut oka, prawda?
    A jeśli chodzi o "Igrzyska...", to czytając je zawsze zastanawiałam się czemu inne kraje nie reagowały na zbrodnie Kapitolu. Oto jedna z możliwości.
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sadyści, wiemy jak bawić się bez mała
    Wiemy jak katować, by ofiara zapłakała
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy noże, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogień i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

     

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
Odwiedź nas na Google+!
wspiera nas:
©FNiN.eu 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Developed by: Hern.as

Strona korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz,
by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku
zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Rekomendacje: Quizado.com - Symulator Familiady, zorganizuj swoją własną Familiadę