To może tą pierwsza pominę i od razu za dwójkę się wezmę?
Nie, przeczytaj od początku. Serio - zbyt fajna książka żeby ją pominąć
Moim zdaniem cała trylogia jest świetna. Dobry styl, oryginalny pomysł, złożona fabuła, poza tym mocno daje do myślenia. Jedna z najlepszych książek, jakie czytałam. Zdecydowanie polecam wszystkim, niezależnie od wieku.
Wzięłam się za 1 część. Przeczytałabym wcześniej, ale wczoraj dopiero doszła do naszej biblioteki. Jestem koło setnej strony i mi się podoba. Potem sobie obejrzę film i porównam
Ostatnio edytowane przez Drago ; 01-11-12 o 11:07
Skoro forum jest trupem, to nikt nie zauważy braku sygnatury, nie?
Właśnie skończyłem "W pierścieniu ognia". Opinia? Książka nie dorównała "Igrzyskom". Wszystko działo się zbyt szybko, brak było emocji i uczuć, które stanowiły podstawę pierwszej części. Fabuła jest bardzo dobra, ale zbyt obszerna, aby zmieścić się w tych 300 stronach. Gdyby książkę podzielić na dwie części lub dodać jej dodatkowych 200 stron być może miałaby odpowiedni wydźwięk. Często wszystko było tak mgliście opisane, że nie mogłem się skupić. Jeśli "Kosogłos" poziomem będzie zbliżony do tej tej części... No cóż... Potencjał jest. I to wielki. Ale brak jego rozwinięcia.
Moim zdaniem to była świetna trylogia. Wartka akcja, wspaniali bohaterowie i sam przekaz - po prostu cudo! Najbardziej podobała mi się trzecia część ,,Kosogłos". Serdecznie polecam! (Ale uprzedzam to wciąga ) Acha i jeszcze jedno - a mianowicie tą serię trzeba czytać od początku do końca, bez żadnych wariacji .
Ostatnio edytowane przez Fileas ; 15-12-12 o 12:24
Parę miesięcy temu koleżanka poleciła mi "Igrzyska...", dałem się namówić i przeczytałem kawałek. Muszę powiedzieć, że to jedna z najlepszych serii, które przeczytałem, szczególnie podobała mi się narracja. Mój brat miał na to iść z klasą do kina, ale mama mu zakazała, z kolei mi nie pozwoliła tego czytać, heh
Właśnie wziąłem się za "Kosogłos'a". Początek zdecydowanie lepszy niż w "dwójce" i jestem pewien, że pozostała część ją przewyższy. Podoba mi się narracja. Początek nieco mroczny, mniej ględzenia o "Peeta vs. Gale". W końcu coś zaczyna się dziać. Jestem ciekawy jak akcja się rozwinie.
Cholera. Ilekroć widzę, dobrą opinie o igrzyskach śmierci, tym bardziej mnie kusi zakup dojrzalszej wersji tego pomysłu, czyli mangi
Battle Royale. A to dlatego, że igrzyska nie ukoiły moich potrzeb. Jak tak dalej pójdzie, to zakupie tą mangę, choć kasy brak.
El Psy Congroo.
Makise Kurisu: Na pierwszej randce najważniejszą sprawą jest wywarcie na partnerze pozytywnego wrażenia. Jeśli chodzi o ubranie, to nie ma potrzeby zakładać drogich, markowych strojów, wystarczy coś czystego...
Okabe Rintarō: W tym elemencie wypadam świetnie. Nie ma nic czystszego niż kitel naukowca.
,,Steins;Gate"
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)