Kot

[Mania]

Mi się ten pomysł nie_podoba, bo pomyślmy:
1.To nie_ma być FNiN oraz super kot !
2.Nice ledwo starcza na godne życie i jeszcze ma wiskasa kupować ?!
3.To Nika ma tutaj niesamowite zdolności.

//"Nie" z czasownikami piszemy oddzielnie.//
Fil

[Kolekcjoner dusz]

1. Ktoś coś mówił o super kocie?
2. Whiskasa mówisz...no cóż, nie każdy kot żywi się Whiskasem...może nawet jeść jakieś parówki czy nie wiem, jakieś resztki z obiadu.
3. Opcja nr 2 Kot bez paranormalnych zdolnościach.

//Skrót od "numer" to nr, nie nm. I bez kropki//Booka

[Miśkaxd]

Kot -_ok,_pies_-_ok,_jakiekolwiek inne zwierze -_ok, no ale co za dużo to nie zdrowo -_bez paranormalnych zdolności, ok?
Chociaż nie przestałabym czytać gdyby się okazało że jest duchem,_jest paranormalny albo jest robotem modułowym należącym do Mortena.

[oliwia200024]

Moim zdaniem Nika może znaleźć kota, ale raczej bez paranormalnych zdolności. Chyba wystarczy, żeby miała ona)))

[Kage-Sama]

Niech ten kot będzie taki symboliczny (jako że czarownice zawsze takowe posiadały). Bez mocy i o typowym (czyt. wrednym) charakterze.

[Natan]

Niech ten kot będzie taki symboliczny (jako że czarownice zawsze takowe posiadały). Bez mocy i o typowym (czyt. wrednym) charakterze.

Nie wprowadzajcie do tej serii kotów! Niech Nika się wyróżnia spośród czarownic i niech nie ma kota!

[Kage-Sama]

Co, nie lubisz kotków Natanku?

[FanNeta123]

Faza na dłuższą wypowiedź.
Czy paranormalne zdolności muszą być radykalne? Strzelanie laserami? Teleportacja? Latanie? Po co, jak? Za to jestem za niezwykłą inteligencją. Niewielką, drobną mutacją, jak dłuższe pazury czy ostrzejsze zęby. A dachowiec... też dobry. Lepszy. I na przykład Nikę napada bandzior, przybiega kot i wgryza się mu w... ekhem, różne części ciała. Chociaż to nie ma sensu bez niezwykłej inteligencji.
Ale i tak najlepszy jest psiur!

[Kage-Sama]

Koty lepsze. Charakterne są. Niektóre psy też, ale koty bardziej pociesznie.

[FanNeta123]

Koty lepsze. Charakterne są. Niektóre psy też, ale koty bardziej pociesznie.

Nie dla wszystkich. Charakterne... to nie zawsze plus. Chociaż to miałoby duży potencjał komediowy. Nie mówię, że Nika powinna mieć psa (głupi pomysł), kot bardziej pasuje, ale... to trzeba by przemyśleć. I co to znaczy "pociesznie"?