Komunizm

[Zegarmistrz]

Ubiegnę offtop w temacie ogólno-filozoficznym i stworzę ten. Chciałbym, żebyście mi powiedzieli, co złego jest w idei komunizmu. Bo mi właśnie o ideę chodzi, o założenia tego "radykalnego, lewicowego systemu ideologicznego" (za Wikipedią).
To, że kiedyś próbowano zbudować elektrownię atomową, coś poszło nie tak i nastąpiła katastrofa, zabijająca tysiące osób, powodująca olbrzymie straty nie oznacza, że elektrownie atomowe są złe, a tylko to, że ktoś coś zepsuł przy jej budowaniu. Nie tak się za to zabrał, być może ówczesna wiedza i technologia były na zbyt niskim poziomie... Nieważne. Ważne jest to, przynajmniej moim zdaniem, że nie przekreśla to sensu zbudowania kolejnej.

EDIT:
Aha, i odpowiedź "nie da się go wprowadzić" mnie nie satysfakcjonuje .

[Dziobal]

Kradzież jest obiektywnie zła. A komunizm na kradzieży właśnie się opiera. Kradniemy obrotnym, dajemy biednym.
No i naiwność. Zróbmy wszystkim po równo, wszystkich równych. Tak się nie da.

[Zegarmistrz]

Tak się nie da.

Jest! Na ten argument czekałem. Dzięki, temat można już zamknąć :].

[Dziobal]

A co innego chciałeś usłyszeć. Platon bodajże napisał "Państwo", gdzie przedstawił ustrój idealny. Utopię. Tyle że sama idea utopi jest parszywa, bo nie da się jej zrealizować żadnymi sposobami. To już nie chodzi o to, że nie wyszło z elektrownią atomową. Bo tutaj każda próba realizacji postulatów komunistów musi skończyć się tragicznie.

[Magix Slayer]

Wladza rad nigdy nie moze zaistnieć w realnym świecie na skale państwowa, bo kazda władza proletariatu ciagnie za sobą chęć przewidzenia ludem. Oczywiście, w czysto teorytycznym założeniu komunizm jest świetnym ustrojem, pokonywanym wg. mnie tylko przez anarchokolektywizm. Wada obu tych dwóch jest to, ze pierwszy jest prawie niemożliwy do wprowadzenia, a drugi już w stu procentach (z wielu przyczyn). Dla ciekawych tematu polecam "Manifest komunistyczny" Marksa, "Rewolucja i Kontrrewolucja" bodajże Bakunina/ew. Kropotkina. Są to książki z wygaslymi prawami autorskimi = można je dostać za darmo na Internecie. Pozdrawiam i cieszę się, ze takie tematy są tu poruszane - to świadczy o inteligencji forum

[Andrzej]

Komunizm to najgłupszy z istniejących systemów. I dają się na niego nabrać tylko idioci, albo spragnieni zysku biedacy.
Po czym, jedni i drudzy przekonują się, jak bardzo byli głupi.

1. Twórca ideologii komunistycznej, niejaki Karol Marks, miał przyjaciela, fabrykanta bawełny Fryderyka Engelsa. Ów Engels pewnego dnia sprzedał fabrykę i został rentierem - pieniądze, które uzyskał ze sprzedaży fabryki, wpłacił do banku, a bank wypłacał mu roczną rentę 800 funtów. Prawie połowę (350 konkretniej) z nich Engels oddawał Marksowi. Marks, jako, że biedaczek od zawsze szastał forsą, żył oczywiście ponad stan (wydając pieniądze na np. kąpiele z prostytutkami) i wydawał ponad 500 funtów rocznie. Jako, że nie miał pieniędzy, musiał je oczywiscie pożyczać od banku - gdy zaś zbliżał się termin spłaty kredytu, szedł do innego banku i znowu pożyczał, i tak w kólko. W końcu się bardzo zapętlił i uciekł, z niespłaconymi kredytami - i na dokładkę oskarżył w ''Kapitale'' banki o wyzyskiwanie ludzi.
2. Największe dzieło Marksa to ''Manifest komunistyczny'', w którym zawiera on swoje tezy o tym, iż władzę powinni sprawować robotnicy. Najśmieszniejsze jest tutaj to, że Marks nigdy w życiu nie był w fabryce, a panujące tam warunki znał głównie z literatury i opowiadań. Wbrew powszechnym twierdzeniom, Marks nie poświęcił większej uwagi chłopom, ponieważ na wsi również nie był i nie znał jej nawet z daleka.
Na dokładkę - warto również przeczytać oryginał ''Manifestu'', gdzie tenże cudotwórca Marks w swoim raju robotniczym przewidział upchnięcie ludzi w koszarowcach i stworzenie z nich tzw. armii pracy. Ludzie tam stłoczeni mieliby być odgrodzeni i pracować, odcięci od świata, a dzieci nie chodziłyby do szkoły, tylko miałyby pracować od ukończenia 7. roku życia.

https://lh4.googleusercontent.com/_F...TI/marx1-1.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/_F...00/marx2-1.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/_F...00/marx3-1.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/_F...o0/marx4-1.jpg

3. Komunizm zakłada dwie durne idee:
-odebranie bogatym i rozdanie biednym. To znaczy, że ktoś pracował na coś uczciwie całe życie i nagle przychodzi samozwańcza władza i mu odbiera jego własność. Nieważne, że władza nic nie robiła, była leniwa i nic nie ma - ale to przecież robotnicy.
-oddanie władzy robotnikom i chłopom - nieważne, że to ludzie bez wykształcenia, ale przecież proletariat, więc mu się należy!

4. Komunizm w żadnym kraju nie wypalił. Rozwalał państwo od wewnątrz. To, co dziś się trzyma, utrzymuje się tylko i wyłącznie dzięki terrorowi i przemocy wobec własnych obywateli. Gospodarka centralnie planowana, brak własności prywatnej, zaangażowanie w rozwój przemysłu ciężkiego i zbrojeniowego, oraz zaniedbanie sektora usług i konsumpcji doprowadzają lub doprowadziły państwa komunistyczne do klęski - jak wygląda dziś gospodarka i infrastruktura Rosji - każdy widzi - wszystko sypie się w gruzy, a średnio co dwa miesiące jakaś kolejna katastrofa. Wyjątkie są tutaj Chin, ale to tylko dlatego, że ''komunizm'' tam istniejący to nie komunizm tylko bardzo zliberalizowany socjalizm, gdzie ludność może mieć własność prywatną, ba, nawet własne firmy i dostatecznie jest rozwijany sektor usługowo-konsumpcyjny. Poza tym, w odróżnieniu od innych państw komunistycznych, ChRL nie odcina się od Zachodu, tylko otwiera. I to zapewnia jej sukces.
Związek Radziecki, a za niedługo zapewne również i Kubę i KRL-D wykończył wyścig zbrojeń i przeznaczanie lwiej części budżetu na budowę czołgów. A obywatele w tym tzw. ''raju'' mieli gorzej, niż przed rewolucją.
5. Komunizm zebrał razem większe żniwo ofiar, niż wszystkie inne systemy totalitarne razem wzięte (Hitler w rankingu wypada dość blado przy Stalinie).

[Zegarmistrz]

Eh, no i zaczęło się. Rozmawiamy o historii pomysłodawcy zbudowania elektrowni atomowej, a nie o samej idei taniego pozyskiwania energii... :/ Edison bardzo lubił spać, a wynalazca gitary elektrycznej wcale nie umiał na niej (i żadnej innej gitarze) grać jakoś wyjątkowo dobrze. Ale nam to nie przeszkadza, by dzisiaj po nocach przy świetle żarówki po raz kolejny spróbować płynnie zagrać nasz ulubiony kawałek .
Na początek polecam lekturę artykułu na Wikipedii, ale wyłącznie do punktu ideologia włącznie. Dalej mamy historię, która jest opatrzona komentarzem: "Treść tego hasła może nie być zgodna z zasadami neutralnego punktu widzenia.". Możemy tam przeczytać jak działały partie komunistyczne, do czego doprowadziły, czym się charakteryzowały... Rozumiecie subtelną różnicę?

[Andrzej]

Eh, no i zaczęło się. Rozmawiamy o historii pomysłodawcy zbudowania elektrowni atomowej, a nie o samej idei taniego pozyskiwania energii... :/ Edison bardzo lubił spać, a wynalazca gitary elektrycznej wcale nie umiał na niej (i żadnej innej gitarze) grać jakoś wyjątkowo dobrze. Ale nam to nie przeszkadza, by dzisiaj po nocach przy świetle żarówki po raz kolejny spróbować płynnie zagrać nasz ulubiony kawałek .
Na początek polecam lekturę artykułu na Wikipedii, ale wyłącznie do punktu ideologia włącznie. Dalej mamy historię, która jest opatrzona komentarzem: "Treść tego hasła może nie być zgodna z zasadami neutralnego punktu widzenia.". Możemy tam przeczytać jak działały partie komunistyczne, do czego doprowadziły, czym się charakteryzowały... Rozumiecie subtelną różnicę?

To ja Ci wyjaśniam czemu komunizm jest be, a nie cacy, ponieważ najwidoczniej przeoczyłeś to w mojej wypowiedzi:

-komunizm odbiera bogatym i daje biednym. Niby OK, ale w praktyce oznacza to okradanie bogatych (którzy niejednokrotnie zanim stali się bogaci, byli biedni i musieli ciężko harować na swoje bogactwo; aktualnie odsetek fortun dziedziczonych jest niewielki), a dawanie zasobów osobom, które często nie wiedzą, co z nimi zrobić (dasz prostemu robotnikowi fabrykę, to on ją zrujnuje).
-komunizm zakłada władzę robotników. Czyli co? Sądy czy administracja= robotnicze? To się równa upadkowi państwa, bo robotnicy nie mają pojęcia takich sprawach.
-komunizm zakładał brak własności prywatnej - czyli nie możesz mieć nic na własność. Nawet ubranie stanowi własność ogółu i każdy może przyjść i wziąć z Twojej szafy co mu się podoba.
-komunizm wpycha ludzi w bezosobowy szereg - zero indywidualności, wszyscy równi, wszyscy tacy sami. Każdy kopią każdego. Nie możesz mieć np. komputera, jeśli inni go nie mają. Nie możesz się czymś pasjonować, bo inni się tym czymś nie pasjonują.
-komunizm zakłada równe płace - czyli co? Ty jako lekarz pracujesz po 10 h dziennie, a taki nauczyciel pracuje po 18 h tygodniowo. I macie mieć równą płacę? Zwłaszcza patrząc po długości i poziomie trudności studiów.
-komunizm zabrania Ci mieć swoje zarobki - nie możesz więc sobie dorabiać, roznosząc gazety.

Podoba Ci się to?

[Dziobal]

No i opiera się na naiwnym założeniu, że można uczynić ludzi równymi pod każdym względem. Oczywiście wiesz, Zegu, dlaczego jest to niemożliwe.
No i wymusza zastój gospodarczy. Po co pracować, skoro i bez tego będę równy największemu pracoholikowi? Po co dbać o interes, skoro interes ten nie jest mój, ino państwa? Nie da się wprowadzić tego systemu w życie, a sam przyznasz, że to dosyć... poważna wada.

[Zegarmistrz]

Nie da się wprowadzić tego systemu w życie, a sam przyznasz, że to dosyć... poważna wada.

Szczegóły, szczegóły . Kiedyś ludzie myśleli, że nie sposób jest się oderwać od Ziemi, a teraz na Marsa chcą lecieć.

To ja Ci wyjaśniam czemu komunizm jest be, a nie cacy, ponieważ najwidoczniej przeoczyłeś to w mojej wypowiedzi

W Twojej wypowiedzi tego nie było, wszystko mówiłeś w kontekście Marksa, jedyne, czego się doszukałem, to niechęć do dzielenia się z innymi, wyraźna tendencja do dzielenia ludzi na mądrych i głupich, pracowitych i leniwych oraz nieracjonalność sprawowania rządów przez tych ostatnich. (cały punkt trzeci) W takim razie dziękuję bardzo, że zechciałeś mi to rozpisać w kolejnym poście, o co prosiłem na początku tematu. Jestem wdzięczny .