Meg, Megan, Maggie. Podoba mi się, bo kojarzy mi się z dawnymi czasami i blogach o Lilce i Huncwotach ?ałuję, że nie jest pisany wielką literą, ale i tak - skojarzenia są pozytywne
Meg, Megan, Maggie. Podoba mi się, bo kojarzy mi się z dawnymi czasami i blogach o Lilce i Huncwotach ?ałuję, że nie jest pisany wielką literą, ale i tak - skojarzenia są pozytywne
"Bar Najlepsze Żeberka Hargi w pobliżu portu prawdopodobnie nie zalicza się do najlepszych lokali miasta. Obsługuje klientów, którzy preferują ilość nad jakość i rozbijają stoły, jeśli jej nie dostaną. Nie szukają potraw wyszukanych czy egzotycznych, ale wolą dania konwencjonalne, jak embriony ptaków nielotów, mielone organy w powłoce jelit, plastry ciała świń czy bulwy bylin przypalane w zwierzęcym tłuszczu; w ich gwarze określa się je jako jajka, kiełbasę, bekon i frytki."
Jasti, jest ktoś, komu nie podoba się twój nick? Jak dla mnie, to jeden z nicków, które najbardziej kojarzą mi się forum. Już od początku podobał mi się. Rzecz jasna pozytywnie.
Ostatnio edytowane przez გრიგოლი ; 12-08-11 o 09:09 Powód: Ups, przecinek... (...)
Jak coś jest logiczne lub wydaje się logiczne lub jest dla nas korzystne, to jest prawdziwe. Bo tak.
Jak coś nie jest logiczne i nie wydaje się logiczne, i nie jest dla nas korzystne, a do tego jest dla nas niebezpieczne, to jest fałszywe. Bo nie.
Nie ma głupich pytań, są tylko głupi ludzie...
Coś – pomimo swojej krótkości – wyraz zdolny pomieścić w sobie wszystkie pojęcia znanego nam wszechświata, a także tych oddalonych o parę dymków, kresek, kieliszków, szklanek i wiader.
Nie wiem czy komuś się nie podoba, są za to tacy, którym nie podoba się wymowa przez [dż]
DziwneZnaczki Ha, nie można powiedzieć, że Twój nick nie jest oryginalny W sumie bardzo pozytywnie - zastanawiam się tylko czy jest ktoś, kto używa go w prawdziwej, podstawowej formie
"Bar Najlepsze Żeberka Hargi w pobliżu portu prawdopodobnie nie zalicza się do najlepszych lokali miasta. Obsługuje klientów, którzy preferują ilość nad jakość i rozbijają stoły, jeśli jej nie dostaną. Nie szukają potraw wyszukanych czy egzotycznych, ale wolą dania konwencjonalne, jak embriony ptaków nielotów, mielone organy w powłoce jelit, plastry ciała świń czy bulwy bylin przypalane w zwierzęcym tłuszczu; w ich gwarze określa się je jako jajka, kiełbasę, bekon i frytki."
Jasti..... tak, jak oceniali poprzedni użytkownicy. Zgadzam się z ich opinią. Fajny nick.
Ten jest akurat ładny, ale nie przepadam gdy użytkownicy przenoszą nazwy lub imiona bohaterów do swoich nicków.
Nigdy nie rozumiałam czemu twój nick tak brzmi. Ale kojarzy mi się z tą emotką :3 a ja lubię koty.
[dziś 14:57]Zegarmistrz: ja mam teorię odnośnie tego - po prostu papier, okładka, zapach, to wszystko nam się kojarzy z czytaniem, czyli czymś fajnym i to kwestia przyzwyczajenia, trochę jak psy Pawłowa, widząc nową książkę czy czując zapach farby drukarskiej, odczuwamy przyjemność, bo te nam się kojarzą z istotą książki - czytaniem
[dziś 14:58]Drago: czyli tak jakby orgazm na widok książki?
[dziś 16:56]Drago: Magda, my tylko kontemplujemy Twoje matematyczne kształty
Hm... Twój nick pasuje do każdego użytkownika forum, tak myślę. Jednocześnie nic nie mówi, poza tym, że się lubi FNIN. Dość łatwy do zapamiętania, ale nie podobają mi się nicki ze znakami ~!@#$%^&*()_-+=/*-+,./<>?;':"[]{} itd. A zatem, rzekłbym, że ok.
Jak coś jest logiczne lub wydaje się logiczne lub jest dla nas korzystne, to jest prawdziwe. Bo tak.
Jak coś nie jest logiczne i nie wydaje się logiczne, i nie jest dla nas korzystne, a do tego jest dla nas niebezpieczne, to jest fałszywe. Bo nie.
Nie ma głupich pytań, są tylko głupi ludzie...
Coś – pomimo swojej krótkości – wyraz zdolny pomieścić w sobie wszystkie pojęcia znanego nam wszechświata, a także tych oddalonych o parę dymków, kresek, kieliszków, szklanek i wiader.
Nie wiem o co w tym chodzi ale taki zakręcony nick, świadczy o tym że jesteś zakręconą osóbką.
Rzekł człowiek o nicku z największym natężeniem dziwnych znaczków na całym forumnie podobają mi się nicki ze znakami ~!@#$%^&*()_-+=/*-+,./<>?;':"[]{} itd
Raksha. Nowy nick na forum, jeszcze nie kojarzy mi się z niczym konkretnym. W sumie nie jest zły. Jedyne moje skojarzenie jest na razie takie, że nadawałby się na imię dla jakiejś kreskówkowej księżniczki-wojowniczki A tak że zapytam, oznacza to coś konkretnego? Może to naprawdę jakieś imię?
"Bar Najlepsze Żeberka Hargi w pobliżu portu prawdopodobnie nie zalicza się do najlepszych lokali miasta. Obsługuje klientów, którzy preferują ilość nad jakość i rozbijają stoły, jeśli jej nie dostaną. Nie szukają potraw wyszukanych czy egzotycznych, ale wolą dania konwencjonalne, jak embriony ptaków nielotów, mielone organy w powłoce jelit, plastry ciała świń czy bulwy bylin przypalane w zwierzęcym tłuszczu; w ich gwarze określa się je jako jajka, kiełbasę, bekon i frytki."
Jasti kolaży mi się z koleżanką z internatu, dość negatywnie... ale sama nazwa jest przyjemna, jak się to wymówi.
Wolę Dżasti.
A co do mojego nicka - tak samo do każdego pasuje Drago, Firanka i parę innych nicków. Nie widzę powodu, dla którego mój mialby być uważany za bardziej uniwersalny.
[dziś 14:57]Zegarmistrz: ja mam teorię odnośnie tego - po prostu papier, okładka, zapach, to wszystko nam się kojarzy z czytaniem, czyli czymś fajnym i to kwestia przyzwyczajenia, trochę jak psy Pawłowa, widząc nową książkę czy czując zapach farby drukarskiej, odczuwamy przyjemność, bo te nam się kojarzą z istotą książki - czytaniem
[dziś 14:58]Drago: czyli tak jakby orgazm na widok książki?
[dziś 16:56]Drago: Magda, my tylko kontemplujemy Twoje matematyczne kształty
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)