Rebecca Black

[Asru]

Serio, ja jej nie znałam. Ale też skąd miałabym o niej wiedzieć?

To jest jeden z największych internetowych hitów ostatnich 5 lat, swego czasu było o tym wszędzie, nawet w tv ktoś się chyba w wiadomościach nabijał z tego tekstu, gdzie ty żyjesz, serio?

[Valixy]

Pierwsze słyszę o kimś takim. Próbowałam znaleźć piosenki na YouTube, ale są same parodie, więc chyba naprawdę ludzie jej nie lubią

[KetevaN]

http://www.youtube.com/watch?v=KlyXNRrsk4A

featuring Rebecca Black

[Jasti]

Erm, Asru, może Cię dobiję, ale pierwszy raz słyszę o takiej osobie. Aż sobie sprawdzę co ona tam tworzy, tylko jak akurat brat nie będzie spał i będę mogła włączyć głośniki

[Asru]

Dzizz, ja o tym sweet utworze słyszałem od....hmm, kumpli, nauczycieli....

Btw jasti, 100% że wysyłałem ci linka do rebeki, dostaniesz na dupkę za nie otwieranie moich linków

[roux_fox]

Z Rebeccą jak z Bieberem, gdyby nie linki na gg od znajomych i demoty, kwejki i masa innych tego typu stron, to nawet bym nie wiedziała o istnieniu tego typu gwiazdek. ?yłabym w nieświadomości i nie wiedziała że maszyna zwana popkulturą coś takiego wytworzyła. Black Śpiewa dennie, jak połowa gwiazdek, nie ma co mówić o talencie, bardziej o zdolności do wypromowania się, tyle.

[Zegarmistrz]

Kto to jest? I co zrobiła?

Jaka to miała być ankieta? Jakie pytanie, jakie odpowiedzi, jednokrotnego czy wielokrotnego wyboru? Powiedzcie, to dodam.

[kam193]

Pozostaje mi tylko przyłączyć się do grupy osób, które nie mają o tej Rebecce zielonego pojęcia - gdyby nie ten wątek, nie wiedziałbym nawet, że ktoś taki istnieje...

[Stempel]

Kiedy słuchałem jej piosenki miałem wrażenie jakby ktoś karmił mnie na siłę całymi łyżkami cukru... To było okropne! Wykreowali nam kolejną Hannę Montanę, gdzie wszystko musi być słodziutkie i różowiótke! Jeszcze gdyby ona umiała śpiewać, byłoby nie najgorzej, ale to było puszczane z play back'u! Czemu na rynku muzycznym musi robić karierę tyle beztalenci z beznadziejnymi piosenkami?

[Nika193]

Ja zauważyłam ją ostatnio w necie...ale tak samo wo gule nie znam tej gościówy...
U mnie w szkole też o niej nie mówią... i wcale nie możecie mieć nam tego za złe że jej nie znamy...