Jak już się tak wszyscy chwalą zbiorami... - http://sdrv.ms/X3fgsG To ok. 90-95% moich własnych zbiorów (wyłączając Woltera i Orwella, którzy sobie tylko leżą na stosie "do przeczytania"). Wychodzi mi, że własnych książek mam nieco ponad 100, chyba przydałoby się poprawić nieco statystyki.