Ja sądzę że to deszcz, spinka, księga.
Ja sądzę że to deszcz, spinka, księga.
Ja stawiam na pierwszą opcje;p
Ostatnio edytowane przez Fileas ; 29-12-12 o 15:40
Wg mnie to podarunkiem przede wszystkim była księga i skarb, ale nie myślałam o tym w ten sposób... Możliwe że w pewnym sensie to był taki dodatek.
Ostatnio edytowane przez Drago ; 02-01-13 o 22:11
No nie wiem, przecież ich jeszcze nie pochowali?
Ostatnio edytowane przez Fileas ; 02-01-13 o 21:01
Lol, ja od początku myślałam, że chodziło tylko o spinkę!
"Vive in umbra, utinam lucem creare"
"My, sadyści, wiemy jak bawić się bez małaWiemy jak katować, by ofiara zapłakałaTo jest ta cudowna krew
To jest nasz morderczy zewMamy noże, których nie ma nikt innyDo zabawy ogień i sznurNa pale nawlekamy niewinnych
Ja też. Ludzie, skąd wam te pomysły przyszły do głowy? Niby jak duchy mogły zesłać ten deszcz, albo pomóc przy księdze. Superpaczce się tylko poszczęściło, ot co. Zero zbędnej filozofyji.
^A to przez zasady na za dużą sygnaturę.
Możliwe, nawet bardzo...
Bez względu na wszystko
pamiętaj że uśmiech jest jak słońce. Nie ma bez niego życia.
Podarunkiem od duchów było to, że list nie doszedł do burmistrza.
//Do burmistrza i tak by nie dotarł, bo w Warszawie jest prezydent miasta, tylko Net o tym nie wiedział //Drago
Ostatnio edytowane przez Drago ; 18-04-14 o 13:24
Skarb, deszcz, spinka, księga... było tego dużo.
Ostatnio edytowane przez Mortenka ; 11-09-14 o 17:54
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)