O, byłabym zapomniała, przecież miałam się o coś spytać. Kiedy w gimnazjum uczyliśmy się na fizyce o rzeczach typu topnienie, parowanie, zamarzanie, moja koleżanka zadała bardzo ciekawe pytanie. Wrzenie to parowanie, prawda? Czy to znaczy, że woda paruje w tylko temperaturze 100 stopni? Jeśli tak, to dlaczego parują np. kałuże, skoro nie są wrzące?
Czekam na odpowiedzi, bo przyznaję, że sama nie bardzo ogarniam tę kwestię