<
+ Odpowiedz w tym w±tku
Strona 3 z 20 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Poka¿ wyniki od 21 do 30 z 199
  1. #21
    Zafascynowany FNiN Awatar Bigben
    Do³±czy³
    Mar 2011
    P³eæ
    Wiek
    23
    Posty
    442

    Domy¶lnie Odp: Felix, Net i Nika oraz Kr±g Niezwyk³ych

    Superowe normalnie. Czekam na nastêpn±. I jeszcze dwa pytanka:
    1. Czy twoje opowiadanie bêdzie bardziej S-F czy Fantasy?
    2. Gdzie jest Manfred !?

  2. #22
    Zafascynowany FNiN Awatar Valixy
    Do³±czy³
    Apr 2011
    P³eæ
    Wiek
    27
    Posty
    360

    Domy¶lnie Odp: Felix, Net i Nika oraz Kr±g Niezwyk³ych

    Hmm... Trudno powiedzieæ. To znaczy chyba raczej fantastyczne. Tak, raczej tak.
    Co do drugiej kwestii... Sama niedawno siê zorientowa³am, ¿e trochê go unikam. A przecie¿ to jedna z moich ulubionych postaci! Muszê nad tym popracowaæ...
    "Carpe Diem"
    Moda na ³aciñskie sentencje nie wygas³a

  3. #23
    Zafascynowany FNiN Awatar Valixy
    Do³±czy³
    Apr 2011
    P³eæ
    Wiek
    27
    Posty
    360

    Domy¶lnie Odp: Felix, Net i Nika oraz Kr±g Niezwyk³ych 3

    Jedziemy z tym koksem Rozdzia³ trzeci na tapecie- jestem z siebie dumna ;P




    3. Na w³asn± rêkê.

    Nika obudzi³a siê z poczuciem, ¿e nareszcie wie, co robiæ. Wczorajszy dzieñ by³ dla niej koszmarny- nie do¶æ ¿e non stop my¶la³a o k³ótni w salonie Felixa, to jeszcze znów nachodzi³y j± dziwne przeczucia. Nie rozumia³a, dlaczego wtedy ksi±¿ka wysunê³a siê z rega³u.Gdyby tylko siê wysunê³a, jeszcze mog³aby to uznaæ za przypadek, jednak solidne uderzenie przedmiotu w ¶cianê zostawi³o w farbie wyra¼ny ¶lad, wiec nie by³o mowy o roli grawitacji czy s±siadach wierc±cych dziury w ¶cianach.

    Dziewczyna zerwa³a siê z ³ó¿ka, by od razu sprawdziæ ciemny k±t kamienicy. Jak zwykle nic tam nie ujrza³a, jednak zdawa³o jej siê, ¿e tajemniczy kto¶ odpu¶ci³. U¶miechnê³a siê lekko, na moment zapominaj±c o k³opotach.

    Po skromnym ¶niadaniu zapewnionym g³ównie przez pieni±dze od cioci Amelii, Nika postanowi³a wykonaæ plan, który przyszed³ jej do g³owy wczoraj zaraz przed za¶niêciem. Mo¿e powinna dzia³aæ sama, a jednak by³a na ¶wiecie jeszcze jedna osoba, która mog³a jej pomóc. Ostatnia.

    Madame Josephine.





    Net otworzy³ oczy i wlepi³ je wjasny sufit pokryty wêdruj±cymi cieniami. Mia³ tak pod³y nastrój, ¿e nawet najpodlejsza godzina najpodlejszego dnia najpodlejszego… podlca? …nie mog³a siê z nim równaæ. Czu³ siê jakby le¿a³ na samym dnie studni, do której wpad³ przez przypadek i zupe³nie nie zw³asnej winy.

    Po jakich¶ piêtnastu minutach bezczynno¶ci, która w innym przypadku mog³aby siê wydaæ b³oga, uniós³ siê do pozycji siedz±cej i podj±³ decyzjê o wstaniu. Co teraz? Siedzieæ ca³y dzieñ w domu nie mia³ zamiaru. Ale takie ju¿ ¿ycie pok³óconych… Nika, Felix… Pewnie oni siê nie nudzili. A w³a¶nie, pomy¶la³, czy ja tak naprawdê jestem z Felixem pok³ócony? Hmm, co prawda siê na niego wydar³em, ale mo¿e siê nie gniewa…?

    Z tej perspektywy wygl±da³o to nama³o prawdopodobne.

    - Dobra!- rzuci³ Net w stronê pustej ¶ciany naprzeciwko.- Mogê siê wpakowaæ w k³opoty, byleby nie siedzieæ tak bezczynnie. Tylko jak?

    ¦ciana milcza³a. No tak. Ona nigdy nie mia³a ¿adnych pomys³ów. Je¶li chcesz, ¿eby co¶ by³o zrobione dobrze, zrób to sam. A ¶ciana… Czy ona te¿ siê obrazi³a?

    "Carpe Diem"
    Moda na ³aciñskie sentencje nie wygas³a

  4. #24
    Zafascynowany FNiN Awatar Valixy
    Do³±czy³
    Apr 2011
    P³eæ
    Wiek
    27
    Posty
    360

    Domy¶lnie Odp: Felix, Net i Nika oraz Kr±g Niezwyk³ych 3,5

    Jak czytacie, to komentujcie, b³agam, bo nie wiem, co o tym s±dzicie... W ka¿dym razie wstawiam dalej, no i piszê dalej.


    Tym razem „wystrój” by³ zdecydowanie bardziej realistyczny. Wodospady lej±ce siê z nieba zast±pi³y znane warszawskie wie¿owce. Zniknê³a trawa, za wyj±tkiem kanciastych pasów zieleni. Pod stopami pojawi³ siê chodnik.To wszystko sprawia³o, ¿e jeszcze trudniej by³o odró¿niæ jawê od snu.
    Gdy jeszcze spa³, Felix nie mia³ pojêcia, ¿e ¶pi. Przechadza³ siê po osiedlu jak gdyby nigdy nic, kiedy w cieniu budynku pojawi³a siê sylwetka znanej osoby.
    Paula podesz³a jak zawsze cicho. Chwilê przygl±da³a mu siê zatroskanym wzrokiem, po czym przemówi³a:
    - Razem lepiej poradzicie sobie z zadaniami, które stawia wam los.

    Znów bardzo chcia³ co¶ odpowiedzieæ, choæ nie potrafi³. To jak uciekanie w miejscu w koszmarach- nie da sie tego pokonaæ. Nie pamiêta³ nawet, ¿eby mówi³ dziewczynie o k³ótni z Netem i Nik±, ale jako¶ go to teraz nie zdziwi³o.
    Nie wiem, przed czym mnie ostrzegasz, pomy¶la³. Nie mów zagadkami.
    - Ale ja nie mówiê zagadkami!- za¶mia³a siê, udowadniaj±c, ¿e tu s³yszy jego my¶li. Ucieszy³ siê. Jednak mo¿e jej co¶ przekazaæ!
    „Czy ty… ci±gle jeste¶ na ziemi?”
    - Po czê¶ci… tak, zosta³am- posmutnia³a.- Nie chcia³am zostawiaæ mojej… Mojej rodziny.
    „Twoja mama wci±¿ ¿yje?”
    - Tak…Tak mo¿na to nazwaæ- spu¶ci³a g³owê.
    Felix po¿a³owa³ swojego pytania, po czym zmarszczy³ czo³o i, jak to bywa w snach, równocze¶nie zobaczy³, jak marszczy czo³o. Nie zwróci³ jednak na to uwagi.
    - Nie my¶l o tym- poradzi³a dziewczyna.- Grozi wam mnóstwo niebezpieczeñstw. Chyba ju¿ pora, ¿eby¶ wróci³.
    „Zaraz, zaraz… Czy ja ¶piê?”
    -Oczywi¶cie, ¿e ¶pisz- u¶miechnê³a siê po raz kolejny.- Do zobaczenia.
    Poca³owa³ago w policzek, ale zanim w ogóle zda³ sobie z tego sprawê, otworzy³ oczy.
    Na szczê¶cie le¿a³ w ³ó¿ku, lecz stan jego ko³dry ¶wiadczy³ o tym, ¿e nie³adnie j± potraktowa³. Tym razem Golem- Golem nie musia³ interweniowaæ, choæ, siedz±c na swoim sta³ym miejscu, wpatrywa³ siê w niego ciemnymi obiektywami.
    Felix od razu podniós³ siê, bo ju¿ nie by³ ani trochê ¶pi±cy. Dotkn±³ policzka, wktóry poca³owa³a go Paula. Mia³ wyrzuty sumienia, jakby wstydzi³ siê za swoj± pod¶wiadomo¶æ. Ale te sny przecie¿ nie by³y jego dzie³em.
    Pojawi³y siê znik±d. A on nie mia³ z kim siê nimi podzieliæ.





    Nika czu³a siê dziwnie po drodze do Madame Josephine. Jeszcze nigdy nie by³a u niej sama, choæ zawsze podczas odwiedzin mia³a wra¿enie, ¿e wró¿ka na ni± zwraca najwiêcej uwagi. To zapewne dlatego, ¿e wyczuwa³a jej moc.
    Dziewczyna stanê³a przed drzwiami mieszkania numer 13 w starej kamienicy, które by³y malowane tak wiele razy, ¿e ich ornamenty zmieni³y siê w ledwie widoczne wypuk³o¶ci. Zadzwoni³a dzwonkiem. Nie zaskoczy³o jej to, ¿e drzwi otwar³y siê niemal od razu.
    - Nigdy spokoju, prawda?- spyta³a od razu siwow³osa staruszka z okularami na ³añcuszku. Zwyczajowa chusta zwiesza³a siê z jej pleców i siêga³a niemal do ziemi.
    -Rzeczywi¶cie, znowu mamy k³opoty- odpar³a Nika, wchodz±c.
    -Mówisz „mamy”, a jednak przychodzisz tu sama- stwierdzi³a kobieta, bez pytania zabieraj±c siê za zaparzanie herbaty. Dziewczyna zarumieni³a siê.
    - No…- wyduka³a.- Trochê siê… pok³ócili¶my.
    Podawszy jej herbatê, Madame Josephine pokiwa³a m±drze g³ow± i usiad³a przy okr±g³ym stoliku, po czym zachêci³a Nikê do zrobienia tego samego.
    -Opowiedz mi wszystko- poleci³a.
    I dziewczyna opowiedzia³a. Wspomnia³a o przedmiotach wylatuj±cych z pó³ek bez jej udzia³u, tajemniczej osobie w cieniu i niedowierzaniu przyjació³. Kobieta nie przerywa³a jej. Gdy zapad³a cisza, staruszka wreszcie rzek³a:
    - Byæ mo¿e mogê ci pomóc bardziej ni¿ my¶lisz. Twoja moc siê nasila?
    -Chyba tak, ale… jak to bardziej ni¿ my¶lê?- odstawi³a herbatê i z wyczekiwaniem wpatrzy³a siê w rozmówczyniê.
    - Bo widzisz… Pradopodobnie ta osoba, która od paru dni ciê ¶ledzi, jest moj± dobr± znajom±.
    Nika zamar³a z otwartymi ustami. By³a w szoku. Przez chwilê dopuszcza³a do siebie nawet mo¿liwo¶æ, ¿e zaraz Madame Josephine rzuci siê na ni± i odda Cichociemnemu, ale oczywi¶cie nic takiego siê nie sta³o.
    - Jak to…?- powtórzy³a cicho po raz drugi.
    Kobieta odsunê³a fa³szyw± kryszta³ow± kulê na bok i opar³a siê o stó³ tak, by mieæ kontakt wzrokowy z go¶ciem. Westchnê³a przeci±gle, po czym wolno spyta³a:
    -Dziecko, s³ysza³a¶ kiedy¶… o Krêgu Niezwyk³ych?

    "Carpe Diem"
    Moda na ³aciñskie sentencje nie wygas³a

  5. #25
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Do³±czy³
    Sep 2010
    P³eæ
    Wiek
    26
    Posty
    757

    Domy¶lnie

    Komentarz zgodnie z pro¶b±:
    Czytam na bie¿±co i uwa¿am, ¿e fanfick jest zad¿abisty. A teraz, je¶li pozwolisz, zamiast pisania komenta zajmê siê czytaniem

    Nno! Ju¿ przeczyta³am. Madame Josephine ma ciekawe przyjació³ki (bo z tekstu wynika, ¿e to ona).
    Ostatnio edytowane przez Zegarmistrz ; 16-04-11 o 21:05
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sady¶ci, wiemy jak bawiæ siê bez ma³a
    Wiemy jak katowaæ, by ofiara zap³aka³a
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy no¿e, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogieñ i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  6. #26
    Zafascynowany FNiN Awatar Bigben
    Do³±czy³
    Mar 2011
    P³eæ
    Wiek
    23
    Posty
    442

    Domy¶lnie Odp: Felix, Net i Nika oraz Kr±g Niezwyk³ych

    No niez³e, podoba mi siê. Gdybym by³ nauczycielem polskiego da³bym ci 5+.

  7. #27
    Zafascynowany FNiN Awatar Valixy
    Do³±czy³
    Apr 2011
    P³eæ
    Wiek
    27
    Posty
    360

    Domy¶lnie Odp: Felix, Net i Nika oraz Kr±g Niezwyk³ych 3,co¶

    Rany, ale siê zatrzyma³am z pisaniem! Nie mam weny, kompletnie nie mam weny, a powoli zbli¿am siê do koña tego, co ju¿ napisa³am. Chcê znowu mieæ swój zapasik! Ach, nied³ugo dostanê fizia od tego dopisywania spacji...
    BTW, dzienx za komentarze


    Net pomy¶la³, ¿e warto by przemy¶leæ ca³± sprawê na zewn±trz. ¦wie¿e powietrze, te rzeczy… Chocia¿ nie by³o ono takie ¶wie¿e w ¶rodku miasta.

    Spacer nie zaj±³ mu wiele czasu.W³a¶ciwie sk³ada³ siê tylko z wystawienia jednej nogi za próg i b³yskawicznego obrotu na piêcie. Ch³opak przez chwilê zapomnia³ o zamkniêciu ust. Zatrzasn±³ za sob± drzwi i opar³ siê o nie, jakby chcia³ zabezpieczyæ siê przed wtargniêciem do ¶rodka czego¶ niebezpiecznego. Po chwili jednak zreflektowa³ siê i zerkn±³ przez wizjer. Wci±¿ tam by³o.

    Net popêdzi³ do mamy, która malowa³a w swojej pracowni co¶ niezrozumia³ego, ¿eby nie powiedzieæ dziwacznego. Obejrza³a siê lekko na syna, gdy wszed³.

    - Wygl±dasz, jakby¶ zobaczy³ ducha - stwierdzi³a, odwracaj±c siê z powrotem do obrazu. - Co¶ siê sta³o?

    - Nie… E…- b±kn±³ z wahaniem.- Hmm… Mamo? Nie… Nie kapnê³a ci czasem z³ota farba jak j± nios³a¶ ze sklepu, czy co¶?

    - Z³ota? Nie, zawsze mieszam kolory…Ale jaka z³ota?

    - No, czy ja wiem… Taka jakby…fluorescencyjna?

    Kobieta przerwa³a pracê i ze zmarszczonym czo³em wpatrzy³a siê w syna.

    - Fluorescencyjna?

    - No… No, czyli rozumiem, ¿e nie. To… tyle.

    - Czekaj, czekaj…- zatrzyma³a go mama, chwytaj±c go za bluzê, gdy chcia³ wyj¶æ. Niestety poskutkowa³o to pojawieniem siê jaskrawej plamy na materiale.

    - Och, przepraszam!- zawo³a³a,odruchowo próbuj±c strzepn±æ zabrudzenie.- To siê chyba nie spierze…

    - Co? Ach, tak…- Net zachowa³ na tyle du¿o przytomno¶ci umys³u, by skorzystaæ z odwrócenia uwagi mamy. - To nic…Powiem im, ¿e pola³em siê, kiedy pi³em sok wi¶niowy z tartymi porzeczkami syberyjskimi… Nie by³o sprawy! Pa!

    - Net, czekaj!- zawo³a³a za nim, lecz nie mog³a krzyczeæ zbyt g³o¶no, ¿eby nie obudziæ bratosiostry. Z po¶cigu zrezygnowa³a.

    - Jakimi porzeczkami?- spyta³a sama siebie. Pokrêci³a g³ow± i wpatrzy³a siê w obraz. - Hm, mo¿e faktycznie przyda³aby siê wi¶nia?

    I zabra³a siê do mieszania barw.

    Tymczasem przera¿ony Net wpad³ do pokoju. By³o tu! To co¶ by³o tu, zaraz obok ich mieszkania na ostatnim piêtrze! Co robiæ? Co robiæ?

    - Dobra, najwa¿niejsze to nie traciæ g³owy- poinformowa³ tê ¶cianê, co ostatnio.

    Jaki¶ czas zajê³o mu przemy¶lenie tego, co zasz³o. Wreszcie postanowi³, co zrobi.

    Niemal wbrew sobie przedsiêwzi±³ wyprawê maj±c± na celu dowiedzenie siê czego¶ o tajemniczej substancji rozlanej przed ich domami. Zwyczajem Felixa postanowi³ solidnie siê do niej przygotowaæ.Pewny siebie ustawi³ na ¶rodku ³ó¿ka plecak… i usiad³ obok. Nie mia³ pojêcia, co mog³oby mu siê przydaæ. Nie wiedzia³ nawet, jakiego rodzaju istota zostawia plamy, wiêc nie by³ pewien, jak w razie czego móg³by siê przed ni± obroniæ. Nie mia³ ¿adnego robota do badania terenu, nie mia³ niczego innego, co mog³oby byæ u¿yteczne.

    Jakiego kryterium u¿ywa Felix, gdy pakuje siê na wyprawê? Net zastanowi³ siê. No tak. Bierze wszystko.

    Pobieg³ do szopy na górê i po chwili przyniós³ stamt±d wiertarkê.

    - Nie, no- prychn±³.- To idiotyczne!

    Na próbê wsadzi³ wiertarkê do plecaka. Nie zmieni³o to wcale absurdalno¶ci sytuacji. Có¿… A wiêc spakuje to, co zawsze. Telefon, komputer, mo¿e jeszcze dla odmiany stary peryskop i…latarka nauszna!

    Ucieszy³ siê, ¿e ma dobry pomys³, jednak zaraz przystopowa³ z entuzjazmem. Po co mu latarka w ¶rodku dnia?

    Mimo tej my¶li westchn±³ i schowa³ przedmiot do kieszeni.





    By³ gotowy piêtna¶cie minut pó¼niej. Po zastanowieniu wpakowa³ jeszcze prowiant na drogê, na wypadek, gdyby go porwano i trzymano w zamkniêciu kilka dni. Choæ w±tpliwe, czy wtedy pozwolono by mu mieæ plecak.

    Wyszed³ przed dom i musia³ pomy¶leæ, co teraz. Móg³ zaczaiæ siê na tajemniczego go¶cia, ale nie bardzo by³o siê gdzie ukryæ. Rozejrza³ siê. W okolicy sta³ tylko w±ski s³up latarni. Tam siê nie schowa. Wiêc co robiæ?

    No tak! Móg³by zamiast tego ukryæ siê przed domem Niki! Tam by³o zdecydowanie wiêcej zakamarków. Z jednej strony uszczê¶liwi³a go ta my¶l, z drugiej zmartwi³a. Du¿o zakamarków równa siê du¿o k³opotów…

    Jednak w my¶lach ju¿ zadecydowa³.

    Po jakim¶ czasie, ukrywaj±c siê we wnêce budynku z dobrym widokiem na bramê, czu³ coraz wiêkszy lêk, ale i narastaj±ce podniecenie. Kosz przed nim ca³kowicie go zakrywa³, lecz tak¿e pozbawia³ mo¿liwo¶ci obserwacji, wiêc Net wyci±gn±³ z plecaka peryskop. Dopiero teraz zorientowa³ siê, ¿e by³a to stara zabawka z czasów dzieciñstwa, ale przynajmniej dzia³a³a. Tylko dobór kolorów nie by³ zbyt maskuj±cy… No, trudno.

    Czajenie siê mo¿na uznaæ zarozpoczête.

    "Carpe Diem"
    Moda na ³aciñskie sentencje nie wygas³a

  8. #28
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Do³±czy³
    Sep 2010
    P³eæ
    Wiek
    26
    Posty
    757

    Domy¶lnie Odp: Felix, Net i Nika oraz Kr±g Niezwyk³ych

    Kurczê, znowu urywasz w±tek Niki w najwa¿niejszym momencie... Ja tak nie wytrzymam!
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sady¶ci, wiemy jak bawiæ siê bez ma³a
    Wiemy jak katowaæ, by ofiara zap³aka³a
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy no¿e, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogieñ i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


  9. #29
    Zafascynowany FNiN Awatar Valixy
    Do³±czy³
    Apr 2011
    P³eæ
    Wiek
    27
    Posty
    360

    Domy¶lnie Odp: Felix, Net i Nika oraz Kr±g Niezwyk³ych

    Musisz siê przyzwyczaiæ. Bêdziesz musia³a jeszcze przezyæ fragment o Felixie
    "Carpe Diem"
    Moda na ³aciñskie sentencje nie wygas³a

  10. #30
    Fan FNiN Awatar Kage-Sama
    Do³±czy³
    Sep 2010
    P³eæ
    Wiek
    26
    Posty
    757

    Domy¶lnie Odp: Felix, Net i Nika oraz Kr±g Niezwyk³ych

    Nieeeeeeeeeeeee!!!
    "Vive in umbra, utinam lucem creare"
    "My, sady¶ci, wiemy jak bawiæ siê bez ma³a
    Wiemy jak katowaæ, by ofiara zap³aka³a
    To jest ta cudowna krew
    To jest nasz morderczy zew
    Mamy no¿e, których nie ma nikt inny
    Do zabawy ogieñ i sznur
    Na pale nawlekamy niewinnych
    A dla winnych garnek i szczur!"
    http://kage-sama452.deviantart.com/ - reklamuje, bo moge


+ Odpowiedz w tym w±tku
Strona 3 z 20 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Informacje o w±tku

U¿ytkownicy przegl±daj±cy ten w±tek

Aktualnie 1 u¿ytkownik(ów) przegl±da ten w±tek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 go¶ci)

     

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie mo¿esz zak³adaæ nowych tematów
  • Nie mo¿esz pisaæ wiadomo¶ci
  • Nie mo¿esz dodawaæ za³±czników
  • Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów
Odwied¼ nas na Google+!
wspiera nas:
©FNiN.eu 2006-2023. Wszelkie prawa zastrze¿one.
Developed by: Hern.as

Strona korzysta z plików cookies. Je¶li nie chcesz,
by pliki cookies by³y zapisywane na Twoim dysku
zmieñ ustawienia swojej przegl±darki.
Rekomendacje: Quizado.com - Symulator Familiady, zorganizuj swoj± w³asn± Familiadê