Przyłączam się do apelu
Gdy zaczęłam czytać, w mej główce już zaczął się rodzić pomysł, ale gdy dotarłam do końca byłam trochę zawiedziona. Bo z częścią "myśleniową" dam sobie radę, natomiast te zakładki to dla mnie problem. Najbliższy salonik jest gdzieś o 50 km oddalony ode mnie, więc raczej sama nie dostanę tej zakładki. W grę wchodzi tylko poproszenie jakiegoś znajomego z Gdańska lub innego miasta, gdzie te saloniki są...