<
+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Metro 2033

  1. #1
    Zaciekawiony FNiN Awatar chloe
    Dołączył
    Jan 2011
    Płeć
    Wiek
    29
    Posty
    22

    Domyślnie Metro 2033

    "Rok 2033. W wyniku konfliktu atomowego świat uległ zagładzie. Ocaleli tylko nieliczni, chroniący się w moskiewskim metrze, które dzięki unikalnej konstrukcji stało się najprawdopodobniej ostatnim przyczółkiem ludzkości. Na mrocznych stacjach, rozświetlanych światłem awaryjnym i blaskiem ognisk, ludzie ci próbują wieść życie zbliżone do tego sprzed katastrofy. Tworzą mikropaństwa spajane ideologią, religią czy po prostu ochroną filtrów wodnych. Zawierają sojusze, toczą wojny.

    WOGN to wysunięta najbardziej na północ zamieszkała stacja metra. Po zagładzie przez długi czas pozostawała bezpieczna, ale teraz pojawiło się na niej śmiertelne niebezpieczeństwo. Artem, młody mężczyzna z WOGN-u, otrzymuje zadanie: musi przedostać się do legendarnej stacji Polis, serca moskiewskiego metra, aby przekazać ostrzeżenie o nowym niebezpieczeństwie. Od powodzenia misji zależy przyszłość nie tylko peryferyjnej stacji, ale być może całej ocalałej w metrze ludzkości."


    Do książki przyciągnęła mnie okładka - ciemność pożerająca zatrzymane lata temu ruchome schody. Bokiem przemyka się szczur. Mrok i tajemnica.
    Książka ma w sobie coś przykuwającego uwagę, coś, co nie pozwala się oderwać póki nie doczytamy ostatniej strony. Może to brak optymizmu, tak często występującego w powieściach? Wszędzie panuje nieustające poczucie zagrożenia, nawet w potężnych Uniach Handlowych, w których żyje się niemal zupełnie tak samo jak kiedyś w miastach na powierzchni. Brak również herosów i bohaterstwa - nie ta bajka.

    W podziemiach metra spotykamy różne, ścierające się ze sobą ideologie - od nazistów zaczynając na dzieciach świetlistego robaka kończąc. A czym jest ten świetlisty robak? Cóż, przeczytacie, zobaczycie.
    Nasz główny bohater, Artem, oczywiście spotyka się z nimi wszystkimi, hasając sobie beztrosko od stacji do stacji, analizuje je, próbuje zrozumieć, wskutek czego zmienia poglądy niemal jak chorągiewka na wietrze.
    Na szczęście w epilogu coś się zmienia. Autor wyrzuca cały patos, by w końcu sprawić, że w oczach stają łzy, gdy cele bohatera stają się dla niego najstraszniejszą katastrofą. Jest się poruszonym nie tyle losami bohatera co, tym, jak tenże właśnie los potrafi sobie okrutnie zakpić z człowieka.


  2. #2
    Zafascynowany FNiN Awatar Magix Slayer
    Dołączył
    Sep 2010
    Płeć
    Posty
    498

    Domyślnie Odp: Metro 2033

    Czytałem i polecam każdemu fanowi militarii, życia zwykłych ludzi i apokaliptycznych wizji. Zakończenie powaliło mnie na kolana, zniszczyło mentalnie. Środek książki też jest bardzo dobrze napisany. Myślę że można to uznać za książkę must-have.

  3. #3
    Zaciekawiony FNiN Awatar chloe
    Dołączył
    Jan 2011
    Płeć
    Wiek
    29
    Posty
    22

    Domyślnie Odp: Metro 2033

    Zakończenie faktycznie było powalające. Człowiek sobie myśli, że tu już wszystko będzie dobrze, niebezpieczeństwo zażegnane, a tu się okazuje, że ludzie sami sobie odebrali szansę na "coś lepszego".
    Moim zdaniem życie sprawia panu tyle problemów, ponieważ wierzy pan, że są dobrzy ludzie i źli ludzie. Myli się pan, oczywiście. Istnieją tylko i wyłącznie źli ludzie, ale niektórzy stoją po przeciwnych stronach.
    ~ Terry Pratchett

  4. #4
    Zaciekawiony FNiN Awatar Letha
    Dołączył
    Jan 2011
    Płeć
    Posty
    45

    Domyślnie Odp: Metro 2033

    Nie pozwala się oderwać. Sytuacja jest wiele razy napięta... Pomysł ciekawy, podobało mi się podzielenie ludzkości na stacje - takie właśnie mikropaństwa (dodatkowym plusem jest mapka, która ułatwia orientację)... Zakończenie było tak zaskakujące, że po zamknięciu książki musiałam poczekać chwilkę, zanim do mnie dotarło.

    Bardzo polecam
    "Always the summers are slipping away..." - Porcupine Tree, Trains

  5. #5
    Zaciekawiony FNiN Awatar KaiShouri
    Dołączył
    Nov 2014
    Płeć
    Wiek
    29
    Posty
    24

    Domyślnie Odp: Metro 2033

    Odkopię bezczelnie temat, rzucając chaotycznym postem bez ładu i składu

    "Taki piękny świat zniszczyliśmy" - te gorzkie słowa jednego z bohaterów mogłby być mottem całego uniwersum. Mottem i ostrzeżeniem. Żegnaj cywilizacjo, żegnaj piękna naturo. Od katastrofy ci, którzy zdążyli schować się w metrze, żyją nowym życiem na stacjach, które stały się państwami-miastami, nigdy nie wchodząc do ciemnych tuneli bez broni. Żyją i umierają wśród sztucznych, słabych lamp. Rodzą się dzieci, które nigdy nie widziały powierzchni, dla których "niebo" jest pojęciem abstrakcyjnym, niezrozumiałym, tak samo jak góry, lasy i jeziora. Artem, główny bohater, ma nieco ponad dwadzieścia lat. Gdy świat na górze się skończył, miał trzy lata. Żyje na WOGNie, z ojczymem Saszą. I nagle dostaje misję - dostać się do legendarnego Polis, stacji mlekiem i miodem płynącej. Misja nie jest prosta - kiedyś, przed katastrofą, całe metro można było przebyć podobno w godzinę. Teraz każda stacja wystawia warty, Hanza wymaga paszportów, gdzieś w zakamarkach metra lęgnie się nazizm i komunizm, ale to nic w porówaniu z zagrożeniem, które przychodzi z powierzchni. I tylko Artem może ocalić nie tylko swoją stację, swój dom, ale i kilkadziesiąt tysięcy ludzi mieszkających w metrze. A tak przynajmniej się wydaje.


    Uwielbiam Metro 2033, po przeczytaniu awansowało na pierwsze miejsce wśród ulubionych książek (obok Siewcy Wiatru).
    Zakończenie wgniotło mnie w łóżko. Książka trzymała mnie w napięciu aż do ostatnich kartek i zostawiła mnie z ponurą zadumą.

    Warto dodać, że Metro to nie tylko trzy książki Dmitrija Głuchowskiego (Metro 2033, 2034 i niewydana w Polsce 2035), ale także całe Uniwersum Metra 2033, w którym powstało już kilkadziesiąt książek. W Rosji wydano 51 książek z Uniwersum, w Polsce tylko 8 - w tym jedno polskie Metro), mam nadzieję, że wyjdzie więcej. Póki co czytałam tylko Dziedzictwo Przodków:Tod mit uns, autorstwa Surena Cormudiana, dziejącą się w Obwodzie Kaliningradzkim. Obecnie poluję na Dzielnicę Obiecaną Pawła Majki (pierwsza polska powieść z Uniwersum Metro 2033).
    Powstały również gry komputerowe Metro 2033 i Metro Last Light, ukraińskiego studia 4A Games. Jestem w trakcie ogrywania pierwszej części, porównując ją z książkowym orginałem.
    Ostatnio edytowane przez KaiShouri ; 05-12-14 o 19:09

+ Odpowiedz w tym wątku

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

     

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
Odwiedź nas na Google+!
wspiera nas:
©FNiN.eu 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Developed by: Hern.as

Strona korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz,
by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku
zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Rekomendacje: Quizado.com - Symulator Familiady, zorganizuj swoją własną Familiadę