Nietolerancja, rasizm, etc.

[Procesor]

Jak dla mnie, to czytałem ostatnio, że udowodniono homoseksualizmowi, że jest skrzywieniem w mózgu A to, że nie da się go jeszcze leczyć, powinno tylko dodać skrzydeł ludziom szukającym na to coś lekarstwa.

W takim wypadku skrzywieniem w mózgu jest ubieranie się na żółto, a nie jak większość ludzi zimą - na czarno

[Awangardowy Kaloryfer]

Odnośnie rasizmu... W Polsce raczej zjawisko marginalne(bo mamy mało "kolorowych", że się tak brzydko wyrażę), choć spotyka się przypadki obraźania ?ydów i Cyganów. Nie wiem jak można być tak ograniczonym, żeby obrażać wielotysięczne grupy ludzi. To tak, jakby postawić tezę "Amerykanie to głupi tłuści pożeracze hamburgerów" i się tego kurczowo trzymać, nie zważając na żadne argumenty. Albo oceniać cały naród na podstawie jego historii.

MARGINALNE?
Chyba nie mieszkasz w Polsce (a Poznań z tego co wiem jest w Polsce). W tym kraju nienawiść do ?ydów i ogólna nietolerancja jest silnie zakorzeniona. Może nie w inteligentniejszych środowiskach, ale ogólnie to w plebsie (stanowiącym ogromną część kraju)... dzieciaki (podstawówka/gimnazjum) jadą dowcipami o Auschwitz, robią sobie fotki w piecach krematoryjnych i inne takie.

Nie wiem, czy w to wierzysz, czy nie, ale te teorie wydają się dzisiaj złudne w świetle nauki. I są imho szalenie infantylne.

Akurat jesteś osobą nie do końca uprawnioną do mówienia "w świetle nauki"
Poza tym, co Ci nie pasi?
W sumie to mogę mieć nieścisłe info, bo nauczycielka... nie wiem czy jest dobrym źródłem. Anyway:

Psychologowie, psychiatrzy i inni specjaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym, zgadzają się co do faktu, że homoseksualność nie jest chorobą, zaburzeniem psychicznym czy problemem emocjonalnym. Ponad 35 lat obiektywnych, dobrze zaprojektowanych badań naukowych wykazało, że homoseksualność, sama w sobie, nie wiąże się z zaburzeniami psychicznymi lub emocjonalnymi czy społecznymi problemami. Homoseksualność niegdyś była uważana za chorobę, ponieważ specjaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym i społeczeństwo dysponowali nierzetelnymi, opartymi na uprzedzeniach, informacjami.

W 1973 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne uwzględniając nowe, lepiej zaprojektowane badania, usunęło homoseksualność z listy zaburzeń psychicznych i emocjonalnych. Dwa lata później, Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne podjęło uchwałę popierającą to usunięcie.
Od ponad 25 lat oba stowarzyszenia apelują do wszystkich specjalistów w zakresie zdrowia psychicznego o pomoc w usunięciu piętna choroby psychicznej, którą niektórzy ludzie nadal łączą z orientacją homoseksualną.

W 1997 r. Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne opublikowało informację, że "Istnieją poważne niedawno odkryte dowody sugerujące, iż biologia ? w tym genetyczne lub wrodzone czynniki hormonalne ? odgrywają istotną rolę w seksualności człowieka"

Reszta: Wiki/homoseksualizm, nie będę kleił całości.

[Procesor]

MARGINALNE?
Chyba nie mieszkasz w Polsce (a Poznań z tego co wiem jest w Polsce). W tym kraju nienawiść do ?ydów i ogólna nietolerancja jest silnie zakorzeniona. Może nie w inteligentniejszych środowiskach, ale ogólnie to w plebsie (stanowiącym ogromną część kraju)... dzieciaki (podstawówka/gimnazjum) jadą dowcipami o Auschwitz, robią sobie fotki w piecach krematoryjnych i inne takie.

Wiesz, ostatecznie ja mam kontakt z nieco mądrzejszymi ludźmi niż JP ziomy, wiec mogę mieć optymistyczny obraz rzeczywistości. Zgodzę się, że rasizm jest głównie na wsiach, w mieście nie ma z tym takiego problemu. To kwestia naszego egoistycznego postrzegania rzeczywistości "aha, jest czarny, ja jestem biały, on jest gorszy"

[Andrzej]

?ohohoho! Extra!
So... Angriff!

Kalo:

Haha, a ja za Polakami, którzy zawsze robią burdel, piją za dużo, nie potrafią się zorganizować, pierwsi do wypitki i do bitki, ostatni do myślenia i przewidywania

Coś w tym musi być, skoro nasz naród nie potrafi się zmienić od dobrych trzystu lat. Nie mogę patrzeć, na to jak Polacy są zawistni i potrafią utopić jeden drugiego dosłownie w łyżeczce wody. Ale nie mogę mieć czegoś do Polaków ogólnie, bo sam jestem Polakiem.

Biologia mówi co innego niż szacowny pan Andrzej i wersji biologicznej się trzymam A zatem: homoseksualizm to NIE choroba, jest normalny i nie powinno (nie da się chyba nawet) go leczyć. Wolisz sytuacje jak z Alanem Turingiem (geniuszem protoinformatyki i protoAI), któremu kazali zażywać hormony i odizolowali go aż wreszcie popadł w prawdziwą chorobę (pomijam fakty takie jak rośniecie piersi) i popełnił samobójstwo?

Zaprawdę, Kalo, radzę Ci przeczytać co napisałem ze zrozumieniem. Nie mówię, że jest to naukowo udowodniona teoria, tylko to jest moje własne, osobiste zdanie. Nie nazwałem go również chorobą, lecz ''skrzywieniem w mózgu''. Pedofilia to również nie jest choroba, to jest dewiacja. I taką dewiacją jest dla mnie homoseksualizm. A leczyć?
Raczej izolować takiego osobnika od dzieci.

Pacyfizm ok, ale nie za wszelką cenę. Mimo wszystko - honor honorem, ale lepszy pax niż wojna.

Jeśli w to wierzysz, to aż nie potrafię pojąć, jak można być tak naiwnym.
Ludzie walczą ze sobą od samego początku. I nic tego nigdy nie zmieni. A ideologie jak pacyfizm są śmieszne.

Ekolodzy... Cholera, tu mam dylemat. Ratowanie świata przed zapędami ludzkości jest baaardzo ważne, ale nie w formie przykuwania się do drzew i innych kuriozalnych sytuacji.

Dobro żabek w dolinie Rozpudy stojące nad dobrem człowieka? Kpisz?
Ograniczenie emisji CO2 - jasne, oczyszczanie wody - ok. Ale większość ekologii to czysta bzdura, która nabija komuś kasę.

Poniekąd słusznie? o.O

Radzę sprawdzić znaczenie słowa ''poniekąd''.
A co do tematu: fakt, poniekąd słusznie, ponieważ rozwiązuje to problem tzw. ''dyskryminacji'' gejów i lesbijek w tych krajach. Generalnie rozwiązuje problem homoseksualistów i państwo ma o jeden problem z głowy mniej.

Primo, nie jest to dewiacja.

Jakieś dowody na to? Literatura, autorytety w dziedzinie?
Dewiacja następuje w głowie tego dziecka. Dzieciak doznaje skrzywienia w psychice poprzez obcowanie całe życie właśnie z homoseksualistami i nie potrafi się przystosować do normalnego życia w społeczeństwie.

[QUOTE][Secundo, "normalnej"? /QUOTE]

A miłość heteroseksualna jest jakaś dziwna? oO

Tertio, takie dziecko ma o wiele lepiej niż dziecko Fritzla/alkoholika/innych porytych debili.

Zapomniałeś dodać, że ma o wiele lepiej od strony materialnej.
Bo dzieciak:
a) nie ma zapewnionej miłości rodzicielskiej w pełnym znaczeniu tego słowa
b) jest wyszydzany przez otoczenie jako ''dziecko pedałów''
c) może mieć tak samo jak dziecko Fritzla/alkoholika/innych porytych debili

"Geje mają ważniejsze powody do wychowywania dzieci niż pęknięta guma"

Jakie to powody? Uświadamianie dziecka, że dwóch tatusiów jest lepszych od tatusia i mamusi?
Poza tym obraża to dzieci z normalnych, heteroseksualnych rodzin.

Pardon: dziecko będzie raczej od urodzenia tolerancyjne

Przestanie być, gdy kumple w przedszkolu dowiedzą się, że ma dwóch ojców.

I dopóki ludzie będą wychowywać dzieci według modelu nienawiści na tle jakimkolwiek, to tak będzie.

To nie jest sytuacja charakterystyczna wyłącznie dla Polski, lecz dla większości krajów na świecie.

Idź w niedzielę do kościółka, egzorcyzmuj niewierzących. Znajdź dziewczynę, pluj na gejów.

?adnej z tych czterech rzeczy nie robię.

Pomijam fakt, że gejem w większości wypadków się człowiek rodzi, jakaś genetyka czy inne gówno.

Powtarzam: źródła! Dowody!
Ta bajeczka została już dawno obalona przez psychologów.

A Ty nie rozumiesz ludzi innych niż ci rzekomo "normalni".

Owszem, ale nie drę japy na całą Warszawę, że jestem dyskryminowany.

Skrajny? To jest cholernie popularne w tym kraju.

Ale nie jest charakterystyczne wyłącznie dla heteroseksualnych, bo homoseksualiści też tak lubią robić.

http://fakty.interia.pl/swiat/news/b...iciela,1111735

Innymi słowy jak dziecko "wychowuje" się samo, a od rodziców dostaje tylko wartości materialne, jest jak najbardziej w porządku. Grunt żeby było hetero, bo w innym wypadku to na egzorcyzmy.

Schowaj sarkazm do kieszeni, bo tym razem nie wypalił.
Wbij sobie do główki, że nie piętnuję gejów, ponieważ nie odbieram im niczego, żadnych praw.
Nie podobają mi się ich demonstracje, w których pozują na ''dyskryminowanych'' i ''krzywdzonych'' przez państwo, nie podoba mi się idea adopcji przez małżeństwa homoseksualne dzieci, nie podoba mi się ich status: ''gej-to nie wolno zwrócić mu uwagi, żeby się nie obmacywał ze swoim narzeczonym w miejscu publicznym''.

Kilka(naście)? PICS OR IT DIDN'T HAPPEN, a raczej - skąd masz takowe dane? Poza tym ilu NIE udokumentowano bo tatuś (a zarazem dziadziuś, lol) szczelniej zamykał piwnicę?

Podaj mi więcej udokumentowanych przypadków, to zmienię zdanie.

Whatevah, akceptuję gejów więc nie jestem i tak dobrym Polakiem.

Yawn.

To nie jest normalne, bo jest przykładem skur... chamskiej nietolerancji, zaściankowości, przesyconego dewocją konserwatyzmu i innych mądrych słów

Cały świat jest nietolerancyjny w tym wypadku, bo wszędzie tak jest.

Zegarmistrz:

Kurde, Andrzej . Czepiasz się, powinieneś jeszcze dorzucić coś, odnośnie wieku Dziobala, wiesz?

Zaczynasz mnie szczerze tym irytować. od dłuższego czasu ani razu nie zwróciłem uwagi na niczyj wiek, a Ty ciągle m ito wypominasz. Weź ogarnij.
Poza tym, to nie ja, lecz TY przeczytaj co napisał:

Geez Asru, chyba wiem czy moja znajoma ma dziecko/ jest w ciąży, czy nie

To skąd to wie w pierwszym, drugim miesiącu ciąży?
Porównaj sobie kolejne stadia ciąży i zobacz, jak wygląda kobieta w pierwszym, a jak w ósmym miesiącu. Kobieta stojąca przy ołtarzu w 1 miesiącu - nie ma szans, byś spostrzegł się, że jest w ciąży.

Generalnie cała Twoja wypowiedź ma się do mojej jak śnieg do babki piaskowej.

Dziobal:

?eby już rozwiać wszelkie wątpliwości: te śluby nie odbyły się w ostatnim miesiącu i z całą pewnością mogę stwierdzić, że panny młode nie wciągają brzucha do środka jak tylko pukam do ich mieszkania

Teraz zaprzeczasz sam sobie, bo napisałeś wcześniej, że:

Hmm, byłem na kilku ślubach i jakoś nie zauważyłem, żeby 99% z panien młodych była w ciąży, albo miała dziecko.

Firanka:

Po pierwsze; ustalono powszechnie, że nie jest to żadne zaburzenie psychiczne

Mogę zapytać, kto to ustalił i jaki miał tytuł naukowy?
A wyjaśnienie mojej wypowiedzi podałem wyżej.

Po drugie; w nauce nie ma żadnych dowodów na dokładnie działanie tego procesu "uzdrawiania".

Jak wyżej.

Po ostatnie; po co? No po co?

Jak wyżej.

Proc:

Homoseksualizm NIE jest chorobą

Wskaż mi wypowiedź, w której nazwałem go chorobą.

Andrzeju, jeden woli truskawki, inny kotlet schabowy.

Procesorze. Nie tępię homoseksualistów, jedyne co mi w nich przeszkadza, to ich demonstracja pod publikę, ostentacyjność i chęć adoptowania dzieci. Nic poza tym, naprawdę. Nie mam zamiaru im odbierać praw i swobód, bo są ludźmi i takie powinni mieć prawa.
Jednak naprawdę niesmaczne jest dla mnie ich afiszowanie się ze swoją orientacją. A i to przecież nie wszyscy z nich robią.

Wychowanie niczego nie zmienia, jedyne co mogą zrobić rodzice źle, to nigdy nie dać dziecku szansy na spróbowanie truskawki i karmić je wyłącznie kotletem schabowym.

To znaczy, rodzice powinni pozwalać dziecku na spróbowanie homoseksualizmu?

Albo oceniać cały naród na podstawie jego historii.

Może jestem ograniczony, co mi tam.
Poznałem swego czasu sporo ?ydów, bardzo otwarty i sympatyczny naród.
Jednak nadal nie mogę zapomnieć tego uczucia, że ojcowie/dziadkowie tych ?ydów być może strzelali do moich rodaków kiedyś, być może ich katowali w więzieniach i obozach. I nie mogę pogodzić się z faktem, że wszyscy uważają ?ydów za pokrzywdzonych, zapominając o krzywdach, jakie innym narodom wyrządzili ?ydzi.
A nad eksterminacją Słowian nikt nie rozpacza i można Polaków obrażać ile się żywnie podoba.

Spotkałem się też z poglądem "wszyscy muzułmanie to terroryści, należałoby wybić wszystkich, łącznie z kobietami i dziećmi".

Mam wrażenie, że jest on ''Made in USA''.

Kalo:

Reszta: Wiki

Mało wiarygodne źródło, które każdy może edytować i wpisać, co mu się żywnie podoba(łącznie z tym, że Hillary Clinton ma wibrator w kształcie JFK ).

[Procesor]

Może jestem ograniczony, co mi tam.
Poznałem swego czasu sporo ?ydów, bardzo otwarty i sympatyczny naród.
Jednak nadal nie mogę zapomnieć tego uczucia, że ojcowie/dziadkowie tych ?ydów być może strzelali do moich rodaków kiedyś, być może ich katowali w więzieniach i obozach. I nie mogę pogodzić się z faktem, że wszyscy uważają ?ydów za pokrzywdzonych, zapominając o krzywdach, jakie innym narodom wyrządzili ?ydzi.
A nad eksterminacją Słowian nikt nie rozpacza i można Polaków obrażać ile się żywnie podoba.

Przeszkadza ci, że czyjś przodek MÓG? strzelać do twoich przodków. No litości. To jest dokładnie to samo, jak powiedzieć całkiem normalnemu synowi seryjnego mordercy, że go nienawidzisz, bo jego ojciec zabijał ludzi. WTF!? Ale cieszy mnie fragment o miłych żydach, już miałem w głowie obraz Andrzeja neonazisty

Jednak naprawdę niesmaczne jest dla mnie ich afiszowanie się ze swoją orientacją. A i to przecież nie wszyscy z nich robią.

OK. Odnośnie nie dawania homoseksualistom praw rodzicielskich - zgadzam się. Ewentualnie adopcja i na stałe przydzielony jakiś kurator czy inny nadzorca.

[Awangardowy Kaloryfer]

?ohohoho! Extra!
So... Angriff!

Fall weiss, kurde.

Coś w tym musi być, skoro nasz naród nie potrafi się zmienić od dobrych trzystu lat. Nie mogę patrzeć, na to jak Polacy są zawistni i potrafią utopić jeden drugiego dosłownie w łyżeczce wody. Ale nie mogę mieć czegoś do Polaków ogólnie, bo sam jestem Polakiem.

Ja tam mam baaardzo dużo do Polaków. To tak jakbym będąc Niemcem nie miał prawa do oczerniania Hitlera.

Zaprawdę, Kalo, radzę Ci przeczytać co napisałem ze zrozumieniem. Nie mówię, że jest to naukowo udowodniona teoria, tylko to jest moje własne, osobiste zdanie. Nie nazwałem go również chorobą, lecz ''skrzywieniem w mózgu''. Pedofilia to również nie jest choroba, to jest dewiacja. I taką dewiacją jest dla mnie homoseksualizm. A leczyć?
Raczej izolować takiego osobnika od dzieci.

Dobra, miej sobie swoje zdanie, chociaż takie "swoje zdanie" to jak uważać że prędkość światła można przekroczyć. "Nie mówię, że jest to naukowo udowodniona teoria, tylko to jest moje własne, osobiste zdanie."

Jeśli w to wierzysz, to aż nie potrafię pojąć, jak można być tak naiwnym.
Ludzie walczą ze sobą od samego początku. I nic tego nigdy nie zmieni. A ideologie jak pacyfizm są śmieszne.

A nie pomyślałeś kiedyś, że brak wojen mógłby być dobry?

Dobro żabek w dolinie Rozpudy stojące nad dobrem człowieka? Kpisz?
Ograniczenie emisji CO2 - jasne, oczyszczanie wody - ok. Ale większość ekologii to czysta bzdura, która nabija komuś kasę.

Nie no, to dobro żabek to mały element. Gdyby o takie rzeczy by się troszczono zawsze, to dziś w miejscu tych wszystkich ośrodków przemysłowych byłaby puszcza. NATURA. Dzisiaj takie coś to tylko w Puszczy Białowieskiej. A na całym świecie? Za 100 lat już nic nie będzie.
I wierzę w dobro świata ponad dobrem człowieka. A świat to też przyroda.

A co do tematu: fakt, poniekąd słusznie, ponieważ rozwiązuje to problem tzw. ''dyskryminacji'' gejów i lesbijek w tych krajach. Generalnie rozwiązuje problem homoseksualistów i państwo ma o jeden problem z głowy mniej.

Zależy, co kto uważa za problem.

Jakieś dowody na to? Literatura, autorytety w dziedzinie?
Dewiacja następuje w głowie tego dziecka. Dzieciak doznaje skrzywienia w psychice poprzez obcowanie całe życie właśnie z homoseksualistami i nie potrafi się przystosować do normalnego życia w społeczeństwie.

A homoseksualiści są normalni? buu.
Podawałem już jakieś instytuty psychologii i inne.

A miłość heteroseksualna jest jakaś dziwna? oO

Tak samo normalna jak homoseksualna.

Zapomniałeś dodać, że ma o wiele lepiej od strony materialnej.

Może i ma.

Bo dzieciak:
a) nie ma zapewnionej miłości rodzicielskiej w pełnym znaczeniu tego słowa

Ręce opadły

b) jest wyszydzany przez otoczenie jako ''dziecko pedałów''

Jak mówiłem, to jest problem tylko i wyłącznie konserwatywnego homofe, które ludzie przekazują sobie z pokolenia na pokolenie. I zresztą szkoły i inne tam takie powielają te wzorce. Już nie mówię o kościele, bo wywołam butthurtowy flamewar.

c) może mieć tak samo jak dziecko Fritzla/alkoholika/innych porytych debili

Odsetek homo * odsetek fritzloholikodebili = tak śmiesznie mała, że aż pomijalna liczba.

Jakie to powody? Uświadamianie dziecka, że dwóch tatusiów jest lepszych od tatusia i mamusi?
Poza tym obraża to dzieci z normalnych, heteroseksualnych rodzin.

Ja się nie czuję obrażony. Ktoś tu jest przewrażliwiony...

Przestanie być, gdy kumple w przedszkolu dowiedzą się, że ma dwóch ojców.

Już mówiłem o tej kwestii.

To nie jest sytuacja charakterystyczna wyłącznie dla Polski, lecz dla większości krajów na świecie.

Yeah.

?adnej z tych czterech rzeczy nie robię.

Nie chodzisz do kościoła? :O
NIE MASZ DZIEWCZYNY LALALA :E
Poza tym, na gejów plujesz. Mentalnie. Chociaż jeden warunek spełniony.

Powtarzam: źródła! Dowody!
Ta bajeczka została już dawno obalona przez psychologów.

Chyba ci się na konto włamała firanka. Zaraz powiesz, że homoseksualiści są identyczni co kalafiory.

Owszem, ale nie drę japy na całą Warszawę, że jestem dyskryminowany.

Bo nie jesteś. A mimo to się plujesz. I drzesz japę na cały topic.

Schowaj sarkazm do kieszeni, bo tym razem nie wypalił.
Wbij sobie do główki, że nie piętnuję gejów, ponieważ nie odbieram im niczego, żadnych praw.

Bo nie możesz Ludzie, nie pozwólmy żeby Andrzej wszedł do parlamentu!

Nie podobają mi się ich demonstracje, w których pozują na ''dyskryminowanych'' i ''krzywdzonych'' przez państwo, nie podoba mi się idea adopcji przez małżeństwa homoseksualne dzieci, nie podoba mi się ich status: ''gej-to nie wolno zwrócić mu uwagi, żeby się nie obmacywał ze swoim narzeczonym w miejscu publicznym''.

To zrób demonstrację antygejowską. Masz prawo.

Podaj mi więcej udokumentowanych przypadków, to zmienię zdanie.

Bo mi się chce szukać. Jakieś keywordy w gugle ("ruchanie córki kazirodztwo pedofilia") i jedziesz. Jak będzie mi się chciało to znajdę.

Yawn.

Dobranoc. Nie ziewa się jak ktoś inny mówi, to niekulturalne.

Cały świat jest nietolerancyjny w tym wypadku, bo wszędzie tak jest.

I dlatego jest to OK?

To znaczy, rodzice powinni pozwalać dziecku na spróbowanie homoseksualizmu?

Nie powinni go piętnować jak zechce.

Mało wiarygodne źródło, które każdy może edytować i wpisać, co mu się żywnie podoba(łącznie z tym, że Hillary Clinton ma wibrator w kształcie JFK ).

W takim razie KA?DE źródło jest mało wiarygodne.

OK. Odnośnie nie dawania homoseksualistom praw rodzicielskich - zgadzam się. Ewentualnie adopcja i na stałe przydzielony jakiś kurator czy inny nadzorca.

A jest inny sposób?

[Procesor]

A jest inny sposób?

Rzeczywiście trochę niezręcznie to zdanie wyszło . Also, jest. W wypadku lesbijek - in vitro.

[Awangardowy Kaloryfer]

OK, też o tym pomyślałem, ale nie mogłem się powstrzymać.

[Andrzej]

Ale cieszy mnie fragment o miłych żydach, już miałem w głowie obraz Andrzeja neonazisty

Ja? Neonazistą? Skąd!
Przypomina mi się takie zdarzenie: jadę sobie gondolką na stoku we Włoszech i obok mnie siedzi para i mówią jakimś dziwnym językiem. I okazuje się, że byli ?ydami, więc pozdrowiłem ich po hebrajsku. Bardzo się ucieszyli.
?yd nie musi być złym człowiekiem, bo to nie od rasy to zależy, jaki jest człowiek.
End w temacie ras.

Fall weiss, kurde.

Trochę za późno. Nazwałbym to raczej Fall 'Wintergewitter'(Burza zimowa).

Ja tam mam baaardzo dużo do Polaków. To tak jakbym będąc Niemcem nie miał prawa do oczerniania Hitlera.

Miałem na myśli to, że nie mogę nie cierpieć Polaków.
Ale, jak powiedział Piłsudski, 'Naród dobry, tylko ludzie kur*y'. 100 % racji.

Dobra, miej sobie swoje zdanie, chociaż takie "swoje zdanie" to jak uważać że prędkość światła można przekroczyć. "Nie mówię, że jest to naukowo udowodniona teoria, tylko to jest moje własne, osobiste zdanie."

Po prostu nie przepadam za gejami.

A nie pomyślałeś kiedyś, że brak wojen mógłby być dobry?

Ponoć podchodzisz naukowo do życia. To podejdź naukowo do tego i zastanów się, czy kiedyś był w historii Ziemi dzień bez wojny.

Ręce opadły

Z jakich przyczyn?

Odsetek homo * odsetek fritzloholikodebili = tak śmiesznie mała, że aż pomijalna liczba.

Śmiem wątpić.

Ja się nie czuję obrażony. Ktoś tu jest przewrażliwiony...

Ja tam też nie.

Nie chodzisz do kościoła? :O

Od trzech lat.

NIE MASZ DZIEWCZYNY LALALA :E

Jesteś pewien?

Poza tym, na gejów plujesz.

Nie pluję. Już napisałem, co mi się nie podoba w gejach i koniec.

Bo nie możesz

Skoro uważasz, że drę japę na cały topic, to mogę równie dobrze drzeć się o odebranie im praw. A tego robić nie zamierzam.

Ludzie, nie pozwólmy żeby Andrzej wszedł do parlamentu!

Jeszcze zobaczymy.

To zrób demonstrację antygejowską. Masz prawo.

W jakim celu? Zostanę zmieszany zaraz z błotem jako 'zaściankowiec'.

Bo mi się chce szukać. Jakieś keywordy w gugle ("ruchanie córki kazirodztwo pedofilia") i jedziesz. Jak będzie mi się chciało to znajdę.

Aktualnie muszę zmówić paciorek na cześć Mahometa i przepisać Koran. Nie mam czasu, Kaloryfełe.

Dobranoc. Nie ziewa się jak ktoś inny mówi, to niekulturalne.

To nie używaj sarkazmu w co drugim zdaniu.

I dlatego jest to OK?

A kto powiedział, że jest? Ludzka natura taka już jest. Tak samo jak z wojnami. Tego nigdy nie zmienisz.

W takim razie KA?DE źródło jest mało wiarygodne.

Niekoniecznie.
Zaraz sobie wejdę na Wiki, napiszę artykuł pod nazwą ''Awangardowy Kaloryfer'', wpiszę, że ów grzejnik jest aktywnym komunistą-pedofilem i zapiszę. I jak sądzisz, będzie wiarygodnie?

Zaraz powiesz, że homoseksualiści są identyczni co kalafiory.

Homoseksualiści są identyczni co kalafiory. Zadowolony?

I drzesz japę na cały topic.

Jeśli tak głośno, to pójdę i odpoczniesz.

[x3Firankax3]

A leczyć?
Raczej izolować takiego osobnika od dzieci.

Izolować od dzieci? Pff. Chciałbyś być odizolowany od wszystkich znanych ci dzieci tylko przez swoją orientację?

Dewiacja następuje w głowie tego dziecka. Dzieciak doznaje skrzywienia w psychice poprzez obcowanie całe życie właśnie z homoseksualistami i nie potrafi się przystosować do normalnego życia w społeczeństwie.

Niekoniecznie przecież. Nie wszystkie homisie zostają nimi tylko dlatego, że czerpały wzorce z innych homisiów. Pominąłeś ważny wyjątek.

Chyba ci się na konto włamała firanka. Zaraz powiesz, że homoseksualiści są identyczni co kalafiory.

Przestań zachowywać się jak idiota. Przylepiasz do mnie swoją etykietkę. Twoje komentarze stają się po prostu nudne i niedojrzałe. I czy w ogóle to zdanie jest na temat?

Zaraz sobie wejdę na Wiki, napiszę artykuł pod nazwą ''Awangardowy Kaloryfer'', wpiszę, że ów grzejnik jest aktywnym komunistą-pedofilem i zapiszę. I jak sądzisz, będzie wiarygodnie?

Tak.

Po prostu nie przepadam za gejami.

Ja też nie przepadam za wieloma rzeczami, a mam do tego szacunek. Więc nie wiem, czemu wszyscy mówią, że na nich plujesz. To tak jakby na świecie panowało powszechne przekonanie, że schabowe jest dobre, a ja bym mówiła, że za nim nie przebadam, bo jest niedobre, a wszyscy wtenczas rzuciłyby się na mnie ze swoimi obelgami. The same.

Mogę zapytać, kto to ustalił i jaki miał tytuł naukowy?

Nie zaszkodzi.

"Homoseksualizm nie jest zaburzeniem, homoseksualizm jest równą heteroseksualizmowi formą orientacji seksualnej" ? takim stwierdzeniem Światowa Organizacja Zdrowia (World Health Organisation ? WHO) zamknęła w 1991 roku dyskusję na temat patologicznego charakteru homoseksualizmu. Wiele lat wcześniej, bo już w 1973 roku, Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne uczyniło podobny gest i ostatecznie wykreśliło homoseksualizm z listy zaburzeń psychicznych.

I jeszcze ktoś "średniowieczny" w waszym mniemaniu

Ojciec psychoanalizy, Zygmunt Freud, był bardzo sceptyczny wobec prób zmiany orientacji seksualnej

W takim razie KA?DE źródło jest mało wiarygodne.

Niekoniecznie.

Tak, mało wiarygodne, gdyż nie ma jednoznacznej odpowiedzi, jak przebiega cały homoseksualizm, jak się rodzi u człowieka i dlaczego. Tak samo jak nie poznaliśmy jeszcze swojego mózgu do końca. Możemy domniemać, my nienaukowcy, mamy z tym jeszcze większy problem; niektórzy z was twierdzą, że to choroba, a inni przeciwnie.

Poza tym jest specjalny temat o homoseksualizmie.
http://forum.fnin.eu/showthread.php?898-Homoseksualizm Przypominam, bo rozmowa nieco zeszła z obszaru rasizmu i nietolerancji ogólnej .

A na zakończenie przytoczę założenie luka (można cytować z innego tematu?):

Homoseksualizm nie jest żadnym zaburzeniem psychicznym, nie jest chorobą, nie znajduje się na jakiejkolwiek liście chorób psychicznych. Mózg geja funkcjonuje tak samo jak Twój.
Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne mówi tak:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Homosek..._i_seksuologia
http://www.apahelpcenter.org/articles/article.php?id=31

przekonanie o patologicznym charakterze homoseksualizmu jest przejawem antyspołecznych uprzedzeń